Zobacz wątek - Przedłuzony urlop:/
NAS Analytics TAG

Przedłuzony urlop:/

Forum widoczne tylko dla członków ekipy Scigacz.pl
_________

Przedłuzony urlop:/

Postprzez Thrillco » 18/8/2006, 15:36

Hejka
Jak widac żyję, ale czujuę się w pewnym sensie zobowiazany wytłumaczyc swą nieobecność.
Nie wierzcie nigdy temu co mówi sprzedawca nawet w renomowanym firmowym salonie Vobis.
Przed wyjazdem na wakacje (18.07) oddałem do naprawy gwarancyjnej monitor...Vobis-firma ok, Sony chyba tym bardziej, wiec mysle-wróce to aqrat odbiore monitor:)aha...wróciłem, monitora niet, znaku zycia od strony Vobisu niet a 16 dni roboczych mineło-dzwonie i...słucham jakiejś bajki o servisie w niemczech...no dobra...poczekam. 2 dni później dzwonie i słucham juz zupełnie innej bajki o centrali Sony...ok...pakuje się i uderzam osobiście do salonu, informuje gościa o moich prawach (wymiana na nowy lub zwrot kasy) ten mi coś o drobnych druczkach nawija, że to nie jest tak kolorowo, wiec wychodze dając do zrozumienia, że są na tym swiecie ludzie i instytucje, które moga sprawić że kolorowo to nie bedzie ale dla bajkopisarzy. Czekam kolejne 3 dni...dzwonie i...przepraszamy, zapomnielismy zupełnie o tym....no i mnie w tym momencie qrwica wzięła...dzwonię do Sony. Co się okazuje...monitor nigdy nie trafił do niemiec, przebył dłuuuuuuuga droge z Białego do Poznania a z poznania do Wawy, po czym centrala Sony podjeła decyzje o wymianie sprzetu na nowy....oczywiście własciciel sprzetu w tym czasie siedzi wqrwiony w domu bez żadnej wieści i świadomości co sie dzieje z jego sprzetem. Gościu z Sony bez najmniejszych problemów sam proponuje zwrot kasy, bo to potrwa krócej niż czekanie na nowy sprzet. Ok...wysyłam co trzeba faxem i gra gitara, kasa juz idzie, miedzy czasie już bez chwili namysłu ide po nowy monitor, który mam od dziś...bo oczywiscie w tym kraju jak chcesz coś porzadnego to tez trzeba poczekać aż przyjedzie...nic od ręki...fak....kolejny raz Vobis i kolejny raz Sony (lepszy...może się nie zwali:)
I stÄ…d ta przerwa
sorry i w ogóle....juz odrabiam zaległości:)
Są jednak plusy całej sytuacji...mam lepszy monitor (poprzedni też nie był kiepski) a zapłaciłem za niego mniej:)może za pół roku sie zwali to bede miał jeszcze lepszy...no i bede madrzejszy o ostatnie doświadczenia.
To taka przestroga...generalnie jak cos jest nie tak to nie gadajcie z tym kto sprzedał a z samym gwarantem, wtedy wszystko idzie sprawniej...choć swoją droga to chyba powinno być odwrotnie, tzn. to nie my powinnismy dzwonić...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok


Postprzez Terror » 18/8/2006, 15:44

Ty, ale generalnie to drobne druczki można walić, jeśli sprawę reguluje ustawa.
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa


Postprzez Thrillco » 18/8/2006, 15:49

M.in. o tym poinformowałem tego gościa-ważne są ogólne warunki gwarancji:D
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Re: Przedłuzony urlop:/

Postprzez balth » 11/9/2006, 19:14

Thrillco napisał(a):[..]


ja swoją znajmość firmą vobis datuję na lata 90 kiedy byli jedyną firmą sprzedającą sprzęt zprojektowany przez colaniego. wiecie, w dobie kwadratowych topornych mysz colani robił śliczne ergonomiczne gryzonie. i obudowy do pc też robił.
i wtedy to też była firma-krzak - ciągłe walki o gwarancje. tak więc zanabyłem u nich myszę i na tym się skończyło. i lepiej mi z tym ;-)
balth

XJR1300 (głównie)
balth
Świeżak
 
Posty: 98
Dołączył(a): 25/8/2005, 06:07
Lokalizacja: DC



Powrót do Prywatne forum redakcji Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości




na górê