ABS vs. NO ABS
Posty: 23
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: abs
WENICJUSZ napisał(a):Abs w motocyklach hm...
Myśle że abs jest fajny, a nawet potrzebny ale tylko w niektórych rodzajach motocykli.
Np w scigu myślę ze to pomyłka - to zabawka do poszalenia, a jak pojechać na przedniej gumie z ABS?
W nakedach bywa różnie nie przemawia do mnie, ale tez nie przeszkadza.
W motocyklach turystycznych np. transalp, v-shtorn- jak najbardziej potrzebny i tu nie ma co oszczędzać. Zawieszenie tych moto jest miękkie i o dużym skoku, przez co koło rzeczywiście potrafi słabo trzymac się drogi i tu ABS spisze sie na 5+.
Co do jazdy po mokrych pasach to zmora.
pozdro
Nic dodac nic ujac, a jak to jest z bialymi pasami za granica tam tez sa takie sliskie, bo przywyklem juz do tego ze my w Polsce mamy drogi poza jakakolwiek kategoria i pasow pewnie sie to tez tyczy, wiec jak to jest?
Nie ma nic piekniejszego niz dwa kola i jeden slad...
Yamaha YZF 600 Thundercat
Yamaha YZF 600 Thundercat

-
Taser - Bywalec
- Posty: 577
- Dołączył(a): 8/4/2007, 15:53
- Lokalizacja: Nadarzyn
Ja ABS polecam... moje dwa pierwsze motocykle nie mialy ABS-u co odbijalo sie roznym skutkiem: moja virago przez swoje cienkie przednie kolko zaliczyla pare szlifow przy gwaltownym hamowaniu na mokrym, za to nastepne moto Kawasaki Zephyr nie mialo z tego powodu ani jednego slizgu... moze to wzrost umiejetnosci inna geometria a moze wiecej szczescia... no i teraz wymienilem zephyra na kawe er-6f z ABS i pare razy juz mi uratowal skore podczas gwaltownego hamowania przy malej predkosci (wtedy najlatwiej stracic przyczepnosc) na mokrej nawierzchni w zimny dzien (a ze jezdze w kazda pogode, no moze poza sniezyca). Wiadomo ABS nie uratuje z kazdej opresji (jak wpadniesz w poslizg w ostrym zlozeniu to obawiam sie ze nie da rady), ale bardzo sie przydaje! Pokazcie mi osobe ktora potrafi tak szybko pulsowac klamka hamulca,a tak sie powinno hamowac w awaryjnych sytuacjach, zeby nie wyglebic! Wszystko fajnie jak masz czysty asfalt pod kolem , ale jak Ci zajedzie cos droge to nie zdazysz tego sprawdzic...
Jednym slowem: ABS - TAK
Jednym slowem: ABS - TAK
przyczajony tygrys, ukryty smok... zielony smok... Kawasaki


-
Ryba - Świeżak
- Posty: 184
- Dołączył(a): 22/9/2006, 10:10
- Lokalizacja: Warszawa
Już był kiedyś temat o abs i szkoda, że powtarzamy juz napisane argumenty.
ABS nie przeszkadza w stoppie.
ABS nie uchroni przed uśliżgiem bocznym.
Mam pierwsze moto z ABS i już wiem, że potrafi on zgłuieć nawet przy delikatnym naciśnięciu hamulca na suchej, ale nierównej nawierzchni.
Przy hamowaniu na makrym są sytuacje mrożące krew w żyłach, zanim ABS zacznie działać. Mi naprzykład moto zaczął wężykować przed światłami podczas hamowania (delikatnego) na mokrym. ABS nawet nie drgnął.
ABS nie przeszkadza w stoppie.
ABS nie uchroni przed uśliżgiem bocznym.
Mam pierwsze moto z ABS i już wiem, że potrafi on zgłuieć nawet przy delikatnym naciśnięciu hamulca na suchej, ale nierównej nawierzchni.
Przy hamowaniu na makrym są sytuacje mrożące krew w żyłach, zanim ABS zacznie działać. Mi naprzykład moto zaczął wężykować przed światłami podczas hamowania (delikatnego) na mokrym. ABS nawet nie drgnął.
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
Posty: 23
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości