Zobacz wÄ…tek - odkrycia i ...
NAS Analytics TAG

odkrycia i ...

Forum widoczne tylko dla członków ekipy Scigacz.pl
_________

odkrycia i ...

Postprzez Thrillco » 1/7/2006, 22:32

http://www.scigacz.pl/Pojemnosc,silnika ... o,285.html

mam pytanie kto napisał ten artykuł?? I tak bez obrazy ale....jest tam trochę ...niescisłości-nazwijmy to:) Albo ja już się nie znam zupełnie:)

Przyjrzyjmy się więc, z czym wiąże się większa lub mniejsza pojemność silnika. Otóż motocykle o większej pojemności silnika mają większy moment obrotowy. Towarzyszy temu zazwyczaj większa moc, chociaż zdarzają się sytuacje, gdy z silników o mniejszej pojemności możemy uzyskać większą moc na skutek umieszczenia maksymalnej wartości momentu obrotowego przy wysokim poziomie obrotów. Większy moment obrotowy daje silnikowi większą siłę do napędzania koła, przez co motocykle o większym momencie łatwiej jest ustawić na tylnym kole. W szczególności współczesne motocykle o pojemności powyżej 900 cm3 stają na tylnym kole samoczynnie po mocnym odkręceniu manetki gazu na pierwszym lub drugim biegu.

Duży moment obrotowy ułatwia uzyskiwanie dużych szybkości. Zazwyczaj sprawia też, że silnik podaje napęd na tylne koło w sposób równomierny zarówno przy niskich obrotach, jak też przy wysokich. W efekcie na motocyklu o pojemności 1000 cm3, na przykład Yamaha R1, jeździ się łatwiej, niż na motocyklu o pojemności 600 cm3. Motocykl jest bardziej elastyczny, przez co przyspiesza za każdym razem, gdy tylko odkręcimy manetkę gazu. W przypadku motocykli o pojemności mniejszej przyspieszenie jest odczuwalne dopiero w wyższym zakresie obrotów. W efekcie chcąc jeździć dynamicznie na motocyklach o małej pojemności musimy utrzymywać wysoki poziom obrotów, co zazwyczaj odbija się negatywnie na płynności jazdy. Silnik 1000 cm3 łagodniej i spokojniej reaguje na gaz, nie odczuwa się gwałtowanego przyrostu mocy w górnym zakresie obrotów.


Chodzi konkretnie o ten fragment-sorry...jak dla mnie to z deka swobodna twórczość:)
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok


Postprzez Terror » 3/7/2006, 08:17

Racja. Najlepszy fragment o "Motocykl jest bardziej elastyczny, przez co przyspiesza za każdym razem, gdy tylko odkręcimy manetkę gazu" 600 nie zawsze przyspieszają? Bida pane, bida
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa


Postprzez Thrillco » 3/7/2006, 14:32

I zastapic bardziej...sesownymi:)...to może jak znajde wolną chwilę to tym przypadkiem chetnie się zajme:D
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Thrillco » 3/7/2006, 14:34

najbardziej zajebisty tekst tu to jest o tym, ze możemy uzyskac wieksza moc podnoszac wartość obrotów momentu...nie no sporo cfiatkóf w tym jest:)
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Thrillco » 3/7/2006, 19:05

taaaak...tylko gdzie tu jeszcze miejsce w zależności srednicy do skoku tłoka, stopnia sprężania i szybkoobrotowosci...mozna łatwo znaleźć silnik o pojemnosci malucha który jest i 2 razy mocniejszy i ma 2 razy wiekszy moment:D No i to ma najwiekszy wpływ na elastyczność:) i coś jeszcze-mozliwość uzyskiwania duzych predkości daje moc-nie moment-to samo tyczy się zdolnosci do maksymalnego przyspieszania. nie wiem czemu pokutuje wsród ludzi twierdzenie, ze to moment pozwala uzyskiwać maksymalne przyspieszenia. Niemcy zrobili test-2 identyczne motocykle stanełey na prostej. jeden był krecony do moks mocy, drugi do max momentu....zgadnij który szybciej odjechał??:) i coś jeszcze..skoro to moment daje predkośc to jak wytłumaczyc fakt, że zaden silnik z cruisera nie jest w stanie osiągnac takiego speeda jak R1, która ma w porównaniu dosyć znikomy moment, albo inaczej. V twiny Ducati generują nieco mniej mocy od japońskich przecinaków ale dużo wiekszy i szybciej uzyskiwany moment-dlaczego sa mimo to wolniejsze...choc zgodnie z artykułem-duzo łatwiej ida na gume:D To nie jest takie proste..ale nie o to chodzi-chodzi o to, ze w tym artykule jest straszny misz masz, który przeciętnemu czytelnikowi robi tylko kasze z mózgu a nie wyjaśnia bardziej sensownie tematu, którego dotyka tytuł artu. No i ja jestem zdania, ze na MZ mozna tak samo łatwo zrobic sobie krzywde co na sportowej 600 ale dlatego, że MZ nie ma ani zawieszenia ani hamulców i w ogóle, po przesiadce z japoni to człowiek ma wrażenie, że to coś nie powinno jeździć:) jawa jest jeszcze gorsza:)
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok



Powrót do Prywatne forum redakcji Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości




na górê