Słaby akumulator

[Kirgeron]

W moto mam objawy słabego akumulator - słabe kręcenie rozrusznikiem i przygasanie zegarów. Dodam, że akumulator YUASA ma zaledwie 2 lata i był zimowany w domu. Ładowałem do pełna akumulator, kręcę rozrusznikiem i dalej to samo, nie zapala. Kupiłem tańszy akumulator LandPort, te same parametry. Włożyłem i dalej to samo - przygasanie zegarów i wolne kręcenie. Czy to jest wina rozrusznika? Jak to dobrze zdiagnozować? Dlaczego przygasają zegary, mimo, że akumulator jest nówka?

[henio12323]

brak masy, posprawdzaj wszystkie połączenia, najlepiej je chociazby odkrecic i dokręcic - głownie "grube" prądowe

[Kirgeron]

Henio, ja mam na myśli to, że jak kręcę to przygasają zegary, bo jak normalnie zapłon jest włączony to zegary są ok. To dalej wina masy? Bo nie wiem czy pół moto rozgrzebywać i szukać. Nie wydaje mi się, żeby coś było odkręcone.

[henio12323]

tak mysle ze to wina masy, moze byc tez uszkodzony, zwarty rozrusznik, ale łatwo to sprawdzic - podaj z zewnątrz z akumulatora np kablami rozruchowymi prąd bezposrednio na akumulator, jak ładnie zakreci to nie tu problem. wystarczy że przewód plusowy np przy przekaźniku rozrusznika bedzie skorodowany i juz bedzie taki problem jak opisałeś

[Kirgeron]

Trochę podłubałem i teraz już mam takie coś (nie kręci już nawet):

Filmik jak to wygląda:
https://www.youtube.com/watch?v=qnjUjayFr00 (otwórz link)

Czy to jest przekaźnik rozrusznika? Jak sprawdzić, czy na pewno padł? Jak podłączyć na krótko, bez przekaźnika? Proszę o pomoc, które piny i co do akumulatora, żeby nic nie zjarać.

[henio12323]

sprawdź w ksiazce serwisowej na schemacie które piny mozesz zasilić posrednio
mozesz tez zewrzeć te dwa grube przewody czymś i i wtedy powinien kręcic ( zamykasz obwód )

[Kirgeron]

Zamykam obwód, według serwisówki to te kable:





Przy złączeniu kabli automatycznie dostaje jakieś zwarcie (lecą iskry po przyłożeniu do siebie).

Odpiąłem jeden przewód od przekaźnika (ten, który idzie do rozrusznika) i połączyłem bezpośrednio do plusa w akumulatorze, to też pojawiają się iskry. Fakt, że użyłem cienkiego przewodu. Czy załatwić jakiś grubszy przewód do sprawdzenia, czy po prostu rozrusznik padł? Czy coś źle robię?

[henio12323]

przy przykładaniu iskrzyc bedzie - rozrusznik bierze dość duzo prądu, ale skoro nie chce zakręcic i po zwarciu tych przewodów ( czy dopieciu do plusa akumulatora ) nie kręci - to opcje dwie, albo uszkodzony rozrusznik albo nie ma siły zakręcic silnikem - bo np jest zatarty,