Alternatywa dla Yamahy Warrior 1700 (dragster, power cru..)

[Tom_F4]

Zima, jak to zima. Mróz i sól do jazdy zniechęcają, ale z tematu nie rezygnujemy

Co parę lat powracam do rozmyślań o Warrior'ze 1700. Obecnie można znaleźć egzemplarz ładnie przerobiony, z opisem budzącym zaufanie, od 25 tys z 2005 r. W ciągu 9 lat cena niewiele spadła, a już w tamtejszych testach oceniano go jako drogi (podając koszt 7 letniego, 30k)

Pomożecie przy sporządzeniu listy NAJciekawszych dragsterów, i power cruiserów ?

Co warto by nabyć w podobnych pieniądzach?
Istotna moc, akustyka, oraz oczywiście niezawodność, aby nie zatrzymał się w pół trasy

edit:
lista - lista
Kupując, na tę chwilę wahałbym się pomiędzy:
- Yamaha Warrior 1700 Custom
- Honda VTX 1800

[ChaoticBiker]

vtx tutaj jest krolem mocy i nie ma co gadac. 80 koni w warriorze kontra 95 w vtx. Niby roznica niewielka, ale czuc. Warrior idzie jak demon, ale vtx bez problemu zostawi go w tyle.
Oba sa jednakowo niezawodne. W Warriorze slaby punkt to rozrusznik, i tyle.
Bierz ten, ktory ci sie bardziej podoba.
A moze Honda Fury? Co prawda moc juz nie ta, ale wyglad i dzwiek..
Albo wal to wszystko i kup sobie F6C.

[Croowab]

Honda szybsza od yamahy??
Polemizował bym.
Generalnie Różnica taka, że vtx jest większy i cięższy.. to czuć.
Osobiście wybrał bym yamahe, ale tylko dlatego, że jest poręczniejsza.
I wielki minus, że jest na gazniku.

Jest jeszcze kawa vn1500
A osobiście dozbierał bym do ducati diavela.

[Tom_F4]

Trudny wybór, różne wahania. Zapewne problem rozwiąże się sam, a wybór padnie na pierwszy motocykl utrzymany w doskonałym stanie

Dzięki za ubogacenie listy poszukiwań. Szanse wzrosły