Kupujący chce mi zwrócić motocykl i straszy sądem.
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Kupujący chce mi zwrócić motocykl i straszy sądem.
Witam, w kwietniu tego roku kupiłem motocykl cross 250 2008r z UK. Sprzedający (Anglik) zapewniał, że na tłoku zrobił jakieś 40h. Pojeździłem nim około 10h, chodził bez zarzutu czy zimny czy ciepły palił na kop. Niedawno go sprzedałem. Kupujący dokładnie obejrzał motocykl, odpalał, gasił, jeździł, jego kolega również i wszystko było w porządku. Oczywiście opuściłem z ceny bo do wymiany był napęd, opony się już kończyły i jakieś linki do wymiany. Spisaliśmy krótką umowę typu ((ja ..... sprzedałem moto takie i takie temu i temu wtedy i tam)). Po dwóch dniach od zakupu dzwoni do mnie, że moto dymi i niema mocy. Jego mechanik z twierdził po rozbiórce wymianę tłoka i możliwe, że cylinder. Sprzedający chciał zwrócić moto, ale jeszcze zadzwoni jak dokładnie mechanik powie co i jak. Minął tydzień po czym się odezwał i zaczął straszyć sądem. Motocykl oddałem na chodzie, teraz nie działa i jest zapewne rozebrany. Jestem osobą prywatną, nie prowadzę żadnej działalności. I co teraz? Będę musiał zwrócić całą kasę za zwrot już nie chodzącego motocykla?
- castilllos
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 5/7/2017, 20:07
Re: Kupujący chce mi zwrócić motocykl i straszy sądem.
Olej goscia i niczym się nie martw. Motocykl był używany i mógł zepsuć się w każdej chwili. Postraszy sobie i na tym się skończy.
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
Re: Kupujący chce mi zwrócić motocykl i straszy sądem.
W momencie zakupu pojazd byl sprawny. Na fabrycznie nowy motocykl typu Cross producent udziela az 3 ( trzy ) miesiecznej gwarancji, jak myslisz dlaczego ?
Zlej goscia cieplym moczem i zakomunikuj mu, ze jezeli jeszcze raz dojdzie do zastraszania, to zglosicz sprawe na policje, co notabene bym zrobil.
W dwa dni to fabryczna nowke mozna zakatowac.
Zlej goscia cieplym moczem i zakomunikuj mu, ze jezeli jeszcze raz dojdzie do zastraszania, to zglosicz sprawe na policje, co notabene bym zrobil.
W dwa dni to fabryczna nowke mozna zakatowac.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Re: Kupujący chce mi zwrócić motocykl i straszy sądem.
nie zalali oleju pewnie i zajechali i teraz kombinuja jak tu kogos wrobic w te koszty.
Tak jak napisano powyzej, w dwa dni to mozna nowke sztuke krossa zajezdzic.
Przypadek ze znajomego salonu, gdzie klient nowke sztuke skuter zajechal pierwszego dnia po zakupie - i jeszcze utracil gwarancje (w sumie smieszna historia, jakie to glupie ludzie potrafia byc i sami sie wkopac)
Tak jak napisano powyzej, w dwa dni to mozna nowke sztuke krossa zajezdzic.
Przypadek ze znajomego salonu, gdzie klient nowke sztuke skuter zajechal pierwszego dnia po zakupie - i jeszcze utracil gwarancje (w sumie smieszna historia, jakie to glupie ludzie potrafia byc i sami sie wkopac)
-
ChaoticBiker - Stary Wyjadacz
- Posty: 706
- Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
- Lokalizacja: Edinburgh
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości