no coz, niektorzy uwazaja, ze jak nie umiesz jednoczesnie dodawac gazu i ustawiac wyprzedzenia zaplonu w trakcie jazdy, albo odpalic lampy acetylenowej/karbidowki to nie umiesz jezdzic motocyklem.
Ba, bardzi wielu moturzystow nie umie odpalic motocykla z kopniakiem!
Przewuj na zlocie ogladanie cwaniakow, ktorzy sie mecza by odpalic starego shovelheada, ktorego to wlasciciel odpala od 1 strzala za kazdym razem,
Albo nawet tego zafajdanego GN400, co mialem, ja tez go moglem odpalic za kazdym razem, ale 9/10 osob operowanie dekompresorem i ustawianie tloka przed kopnieciem to bylo za duzo do ogarniecia na raz
Wiec jeszcze raz napisze:
to sie nazywa postep!
p.s. ABS znakomicie ulatwia wykonanie wyminiecia przy awaryjnym hamowaniu, gdyz nie blokujesz kola = utrzymujesz pewien wplyw nad kierunkiem jazdy.
Nie zastepuje umiejetnosci, a zmniejsza wymagania i ulatwia wykonanie tegoz manewru.
dla znajacych angielski, tu dobra publikacja:
http://www.therideadvice.com/abs-motorc ... cycle-abs/
dla nieznajacych jezyka, mozna obejrzec filmiki