Zobacz wątek - <i>[Aktualności]</i> Rozpoczęcie sezonu motocyklowego: Czy...
NAS Analytics TAG

[Aktualności] Rozpoczęcie sezonu motocyklowego: Czy...

Komentarze użytkowników
_________

[Aktualności] Rozpoczęcie sezonu motocyklowego: Czy..

Postprzez Åšcigacz » 27/12/2016, 13:44

Dyskusja na temat: Rozpoczęcie sezonu motocyklowego: Czy warto wyciągnąć motocykl na zimową przejażdżkę?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Rozpoczęcie sezonu motocyklowego: Czy warto wyciągnąć motocykl na zimową przejażdżkę?
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 27/12/2016, 13:44

Ja kupiłem drugie moto na taką właśnie pogodę :) Chce cieszyć się jazda kiedy tylko jest możliwość żeby polatac i tak też zresztą robie :) Jedno moto czeka na kalendarzowe lato a drugim (enduro) latam kiedy tylko nie pada :) Pozdro i szerokości :)<br><hr>qrczak1989
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 27/12/2016, 13:46

ja jeżdżę przy +2-5 stopniach , warunek - suchy asfalt . I nie dla fotek na fejsa , tylko dla własnej satysfakcji. Niektórzy nie potrzebują stada do jazdy,wystarcza moto. <br><hr>xtz 660
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/12/2016, 16:03

pkt 5. od czapy
- co autor ma do prędkości patrolowej? Wtedy moim zdaniem jest najprzyjemniej bo najwięcej widać dookoła. Pałowanie zostawmy na tor, autostradę
- współczuję autorowi że do cieszenia się jazdą potrzebuje kolegów, niech się zastanowi może tu nie chodzi o latanie a pokazywani kto ma większe j.?

To tak na tyle
Pozdrawia
Miłośnik patrolowania południowej Europy i nie tylko <br><hr>Patrolowiec
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/12/2016, 16:19

Komentatorzy napisał(a):pkt 5. od czapy
- co autor ma do prędkości patrolowej? Wtedy moim zdaniem jest najprzyjemniej bo najwięcej widać dookoła. Pałowanie zostawmy na tor, autostradę
- współczuję autorowi że do cieszenia się jazdą potrzebuje kolegów, niech się zastanowi może tu nie chodzi o latanie a pokazywani kto ma większe j.?

To tak na tyle
Pozdrawia
Miłośnik patrolowania południowej Europy i nie tylko <br><hr>Patrolowiec<br>
Dokładnie ! jeżdżę bez względu na pogodę i porę , samemu i z kolegami ,tempem różnym w zależności od warunków na drodze sportem małym lub dużym ,i zawsze sprawia mi to ogromną frajdę.<br><hr>leo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/12/2016, 19:01

A je się całkiem z autorem zgadzam. Zbędne zawracanie głowy w tym zimowym lataniem jak jeden dzień błyśnie słońce, motocykl ubrudzony niebywale (wyjechałem ostatnie dni listopada, i później nie było pogody żeby umyć, bez sensu), nie polatam jak lubię bo kapec nie trzyma, etc. Sama racja. <br><hr>tata i motocyklista
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/12/2016, 20:33

Kiedys jezdzilem motocyklem caly rok, dzien w dzien do pracy. Bodaj w 2005/06 z ciekawosci zapisywalem dni w ktorych uznalem, ze jest zbyt niebezpiecznie na jazde i przesiadlem sie do auta zony, plus te kiedy na powrocie do domu warunki zepsuly sie na tyle, ze powrot byl wyzwaniem. Wyszlo mi 13 + 4 dni. Mowimy o woj. zachodnoiopomorskim. Teraz pracuje w domu i nie musze jezdzic zima, ale robie to kiedy tylko mam ochotÄ™, zarowno na asfalcie jak i w terenie. Rozumiem i szanuje wszystkie argumenty autora oprocz dwoch: tego o predkosci patrolowej i tego o samotnej jezdzie. Widac ze autor jest jeszcze w fazie stadnej motocyklizmu: jak nie ma komu sie pokazac to jazda sie nie liczy, a przyjemnosc z pokonania wyzwania w postaci trudnej nawierzchni tez jest nic nie warta bo jak to brzmi w pubie: " cala droge nie schodzilem z siedemdziesieciu...". Lipa , nie? Aha- mam tylko jedno zdjecie z jazdy zima zrobione przez kumpla pod jego domem i nie mam kont na zadnych serwisach spolecznosciowych. Motywacja instrumentalna to nie jedyna przyczyna podejmowania dzialan...<br><hr>KenLee
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 28/12/2016, 10:15

ad 2... niestety... to moja historia z tego roku właśnie. W lutym było tak ładnie, ciepło (z 15 stopni chyba w porywach), słoneczko, sucho. No, prawie sucho, poza niektórymi miejscami gdzie takie błotko i wilgoć zalegały. Wyjechałem rozruszać nieco moto, tylko tak po osiedlu. Kilka kółek zrobiłem, trzeba wracać. Dosłownie ostatni zakręt przed dojazdem pod garaż. Auta zaparkowane na ulicy, bo przecież, w końcu to osiedle. Ale nie po mojej stronie, tylko po lewej. Na ulicy mieści się jedno auto. Wyjeżdżam z lekkiego łuku, z naprzeciwka zza zaparkowanych aut wyjeżdża auto i prosto na mnie. Dodam że prędkości nie miałem kosmicznej, max 40, bo to przecież tylko spokojna przejażdżka miała być. I chyba tylko to mnie jako tako uratowało. Na ulicy było wspomniane błotko zimowe, brudny wilgotny, zasolony piach czy coś. Instynktownie wcisnąłem hamulec (no cóż.. 4 miesiące przerwy robią swoje) i sruu... tylne koło poleciało jakbym był na lodzie (przednie dobrze złapało, na moje nieszczęście?). Niestety prosto w krawężnik, od którego się odbiło, i momentalnie odbicie i przechylenie w drugą stronę, więc i z łagodnego położenia moto nic nie wyszło. Skończyło się spektakularną wywrotką. Kolesia tylko na chwilę ruszyło, nawet nie wysiadł z auta, rzucił tylko przez okno "wszystko ok". Coś mu chyba odmachałem i sruuu.. poleciał w długą. A ja zostałem z rozbitym moto. Na szczęście tylko lampy, zegary, lusterka itd. Trochę przekrzywiona kierownica/lagi. Dało się dojechać do garażu jakoś.. potem podjechałem autem by pozbierać kawałki moto rozsypane na ulicy. A żeby był jeszcze dodatkowy smaczek, to prócz kasku nie miałem nic ochronnego. Bo po co mam lecieć do domu i się ubierać nie wiadomo jak na 5 minutową przejażdżkę po osiedlu? Narzuciłem zimową kurtkę, dzinsy i jazda... no i się skończyło z dość mocno poobdzieranymi kolanami, rękami, itp. Na szczęście tylko tyle, zapewne dzieki wspomnianej niewielkiej prędkości.
Nigdy więcej jazdy w zimie. Dopiero kwiecień i to jak będzie minimum 15 stopni. A jak już.. to koniecznie się ubierajcie. Lepiej stracić 5 minut, niż potem się męczyć przez 2 tygodnie, nawet ze wstawaniem z łóżka. Już nie mówiąc, że to była bardzo droga przejażdżka, bo mnie kilka ładnych stówek kosztowało, przywrócenie moto do stanu używalności. A oryginalnych części też nie udało się dostać :( <br><hr>autorek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 28/12/2016, 10:21

Komentatorzy napisał(a):pkt 5. od czapy
- co autor ma do prędkości patrolowej? Wtedy moim zdaniem jest najprzyjemniej bo najwięcej widać dookoła. Pałowanie zostawmy na tor, autostradę
- współczuję autorowi że do cieszenia się jazdą potrzebuje kolegów, niech się zastanowi może tu nie chodzi o latanie a pokazywani kto ma większe j.?

To tak na tyle
Pozdrawia
Miłośnik patrolowania południowej Europy i nie tylko <br><hr>Patrolowiec<br>
No chyba właśnie to napisał, by nie pchać się na siłę do grupy, bo samotna jazda też może dać dużo frajdy. Ja w 90% jeżdżę sam i wcale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, nie ma stresu i można się nacieszyć widokami, zwłaszcza w sezonie. Choć trzeba przyznać, że w sezonie fajnie móc się z kumplem czy większą grupą wybrać w dalszą wycieczkę.<br><hr>gytuki
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 28/12/2016, 10:28

true story, zima trzeba być czujnym :) ja mimo wszystko i tak czasem wyjeżdżam, żeby nie odpalać na pusto motka w garażu, z zastrzeżeniem że i tak większość moich przejażdżek jest samotna czy to w sezonie czy nie.
nie jarają mnie: spędy, latanko, upalanko i inne gówna, zawsze albo ktoś zapierdala jak dziki i popisy, albo zmula pałkę
pierwsze sezony tak miałem, zanim zrozumiałem że motocykl "jest symbolem mojej indywidualnosci i wiary w wolnosc jednostki", więc po co się męczyć :)<br><hr>pavlacos
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 28/12/2016, 19:31

Czasem wyjadę jak warunki są w miarę ale tak jak tu np autor bloga dużo z tego radości nie ma slisko i niebezpiecznie więcej stresu niż przyjemności z jazdy no ale jak korci człowieka to nie idzie czasem się powstrzymać <br><hr>DAMIANO
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 28/12/2016, 19:39

A jak jest zimno i nie ma dobrej przyczepności i do tego wilgoć to nawet prędkość patrolowa nie pomoże sekunda i slizg niby fajnie czasem powoli coś się pokulac ale od czego się.ma motor
W taką pogodę wole bardziej w off pojeździć niż po asfalcie <br><hr>DAMIANO
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/1/2017, 16:03

A ja się nie zgadzam z autorem. autor napisał "Czy takie "latanie", samotne, z prędkością patrolową sprawi wam frajdę? Raczej nie" Mi każda jazda sprawia frajdę jaka by nie była i każdy suchy asfalt muszę wykorzystać. Tak to jest jak się kocha to co robi. <br><hr>razer
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 19/1/2017, 15:18

Niech każdy robi jak chce. Dziś zgadzam się z autorem i nie wyprowadzam motura na podwórko na spacer gdyż nie ma to żadnego sensu.
Nauczyłem się smakować jazdę na jednośladzie a gdzie tu smak jak w kółko zimno sól na drodze i nieogarnięci kierowcy puszek.
Kiedyś lat parę naście do tyłu to bym był przeszczęśliwy jak bym spędził choć 1 godzinkę w siodle przemierzając pobliskie okolice z prędkości marszową.Dziś już wolę się powstrzymać i poczekać na ciepłe wiosenne dni.
Ale tak jak napisałem wcześniej niech każdy robi jak chce.
Jeśli masz ochotę pośmigać w zimę to śmigaj tylko miej świadomość jakie warunki panują i jak reagują inni kierowcy na widok lub nie widok motocyklisty. Oczywiście trzeba też po takiej przejażdżce doprowadzić moto do kultury gdyż może być lekkie ździwienie że na wiosnę moto zardzewiało???
<br><hr>skwy
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35



Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê