Zobacz wątek - <i>[Aktualności]</i> Na ulicy nie trzeba się zwieszać na...
NAS Analytics TAG

[Aktualności] Na ulicy nie trzeba się zwieszać na...

Komentarze użytkowników
_________

[Aktualności] Na ulicy nie trzeba się zwieszać na...

Postprzez Åšcigacz » 7/9/2016, 14:34

Dyskusja na temat: Na ulicy nie trzeba się zwieszać na motocyklu?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Na ulicy nie trzeba się zwieszać na motocyklu?
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 7/9/2016, 14:34

Miał szczęście gościu że to nie było w Polsce. Przy naszych barierach drogowych, to mógłby wracać do domu z nogą pod pachą...<br><hr>asdfsdf
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 7/9/2016, 20:12

Co on zrobił? Jechał dość stabilnie i nagle go zabujalo i zwalil się do środka? Za bardzo zwolnił? Hamowal?<br><hr>Belor
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/9/2016, 20:12

Co on zrobił? Jechał dość stabilnie i nagle go zabujalo i zwalil się do środka? Za bardzo zwolnił? Hamowal?<br><hr>Belor
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/9/2016, 22:38

Komentatorzy napisał(a):Co on zrobił? Jechał dość stabilnie i nagle go zabujalo i zwalil się do środka? Za bardzo zwolnił? Hamowal?<br><hr>Belor<br>
Zamiast zawiesić się z motocykla to on jeszcze na niego "wszedł" przez co opona się skończyła albo kat był już tak duży za zaczął trzeć takimi walkami jakie są w seryjnych setach przez co podbiło motocykl i stracił on trakcie :)<br><hr>Roogat
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/9/2016, 23:20

Komentatorzy napisał(a):Co on zrobił? Jechał dość stabilnie i nagle go zabujalo i zwalil się do środka? Za bardzo zwolnił? Hamowal?<br><hr>Belor<br>
Komentatorzy napisał(a):Zamiast zawiesić się z motocykla to on jeszcze na niego "wszedł" przez co opona się skończyła albo kat był już tak duży za zaczął trzeć takimi walkami jakie są w seryjnych setach przez co podbiło motocykl i stracił on trakcie :)<br><hr>Roogat<br>
czyli za bardzo sie złożył ?
<br><hr>jorgus
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/9/2016, 23:37

W tym przypadku faktycznie "zabrało opony" przez brak pochylenia. Ale... na wielu zakrętach brakuje widoczności, którą zwieszanie jeszcze bardziej ogranicza. Myślę, że pozycję na zakręcie trzeba dobierać zależnie od warunków. Ulica to nie tor.<br><hr>MAH
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/9/2016, 06:43

Z jednej strony mowa o zwieszaniu i jak najmniejszym kącie zejścia, z drugiej mowa o "krawędziach strachu" i zamykaniu opony a przecież te techniki się wykluczają jeżeli nie jesteśmy Rossim. Gościu nie jechał tutaj w pełnym złożeniu, bo nie wytrzymałyby tego jego spodenki - siłą rzeczy musiałby zejść na kolano. Chyba, że właśnie tego kolana w tak dużym złożeniu zabrakło. Swoją drogą upadek przy 70 kmh (44mph) adidaski, zwykłe jeansy, betonowa zapora a on nawet nie ma jednej dziury w ubraniu. Honda też nienajgorzej to przeszła.<br><hr>Misiorgdy
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/9/2016, 06:47

Z całą pewnością było by mniej F*** gdyby miał odpowiednie obuwie i spodnie. Jak by nie patrzeć schodzić na kolanko w dżinsach to nic mądrego. <br><hr>broth3rs
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/9/2016, 08:57

Film nic nie pokazuje niż to co widać z kamerki na kasku .Zbliżała się bariera ,było za szybko ,a gosć nie ogarnąłby nawet simsona...poprostu kolejny gniot wyciągniety z sieci<br><hr>Gim.
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/9/2016, 09:31

Komentatorzy napisał(a):Co on zrobił? Jechał dość stabilnie i nagle go zabujalo i zwalil się do środka? Za bardzo zwolnił? Hamowal?<br><hr>Belor<br>
Komentatorzy napisał(a):Zamiast zawiesić się z motocykla to on jeszcze na niego "wszedł" przez co opona się skończyła albo kat był już tak duży za zaczął trzeć takimi walkami jakie są w seryjnych setach przez co podbiło motocykl i stracił on trakcie :)<br><hr>Roogat<br>
Komentatorzy napisał(a):czyli za bardzo sie złożył ?
<br><hr>jorgus<br>
za mało się złożył, nie poszedł bardziej do dołu, tylko zaczął się wycofywać<br><hr>Amator331
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/9/2016, 10:05

Komentatorzy napisał(a):Film nic nie pokazuje niż to co widać z kamerki na kasku .Zbliżała się bariera ,było za szybko ,a gosć nie ogarnąłby nawet simsona...poprostu kolejny gniot wyciągniety z sieci<br><hr>Gim.<br>
Film pokazuje bardzo dużo, problem w tym że ty niczego nie potrafisz tutaj zauważyć. <br><hr>IgoRR
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/9/2016, 10:09

Z uwagi na pytania do redakcji i komentarze wyjaśniamy ;) Kierowca wchodzi za wcześnie w zakręt. To zmusza go do zacieśnienia zakrętu w jego szczycie. Przy pozycji za kierownicą jaką widać dobrze z kadru na filmie wynika, że kierowca nie dołożył masy do wewnętrznej (nie zwiesił się), co sprawiło, że motocykl szybko uzyskał kat pochylenia tak duży, że mocniej już nie dało się pochylić wozu. Opona z tyłu straciła kontakt z podłożem, a nie straciła przyczepność na skutek nadmiernego obciążenia. Ten ciąg zdarzeń był przyczyną wypadku. <br><hr>Lovtza
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/9/2016, 13:37

Komentatorzy napisał(a):Z uwagi na pytania do redakcji i komentarze wyjaśniamy ;) Kierowca wchodzi za wcześnie w zakręt. To zmusza go do zacieśnienia zakrętu w jego szczycie. Przy pozycji za kierownicą jaką widać dobrze z kadru na filmie wynika, że kierowca nie dołożył masy do wewnętrznej (nie zwiesił się), co sprawiło, że motocykl szybko uzyskał kat pochylenia tak duży, że mocniej już nie dało się pochylić wozu. Opona z tyłu straciła kontakt z podłożem, a nie straciła przyczepność na skutek nadmiernego obciążenia. Ten ciąg zdarzeń był przyczyną wypadku. <br><hr>Lovtza<br>
Wybaczcie, ale podstawową przyczyna wypadku było to że koleżka usztywnił ręce i nie pozwolił się kierownicy wystarczająco skręcić i gapił się w bandę, oczywiście prawidłowe przejechanie zakrętu jest bardziej naturalne jak się przyjmie "agresywniejsze" usadowienie, ale podstawowym problemem było to że zamiast patrzeć w zakręt gapił się w betonową bandę i z każdą sekundą coraz mocniej się usztywniał ze strachu.<br><hr>PeterP
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/9/2016, 19:26

Komentatorzy napisał(a):Z uwagi na pytania do redakcji i komentarze wyjaśniamy ;) Kierowca wchodzi za wcześnie w zakręt. To zmusza go do zacieśnienia zakrętu w jego szczycie. Przy pozycji za kierownicą jaką widać dobrze z kadru na filmie wynika, że kierowca nie dołożył masy do wewnętrznej (nie zwiesił się), co sprawiło, że motocykl szybko uzyskał kat pochylenia tak duży, że mocniej już nie dało się pochylić wozu. Opona z tyłu straciła kontakt z podłożem, a nie straciła przyczepność na skutek nadmiernego obciążenia. Ten ciąg zdarzeń był przyczyną wypadku. <br><hr>Lovtza<br>
Komentatorzy napisał(a):Wybaczcie, ale podstawową przyczyna wypadku było to że koleżka usztywnił ręce i nie pozwolił się kierownicy wystarczająco skręcić i gapił się w bandę, oczywiście prawidłowe przejechanie zakrętu jest bardziej naturalne jak się przyjmie "agresywniejsze" usadowienie, ale podstawowym problemem było to że zamiast patrzeć w zakręt gapił się w betonową bandę i z każdą sekundą coraz mocniej się usztywniał ze strachu.<br><hr>PeterP<br>
Co ma jedno z drugim wspolnego? On nie pojechał w zlym kierunku ani nie zafiksował sie na przeszkodzie co sygnalizowałoby problem z posługieaniem sie wzrokiem. Jemu zabrakło przeswitu, dlatego tylne koło stracilo kontakt z podlozem. <br><hr>I22
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/9/2016, 12:58

Komentatorzy napisał(a):Z uwagi na pytania do redakcji i komentarze wyjaśniamy ;) Kierowca wchodzi za wcześnie w zakręt. To zmusza go do zacieśnienia zakrętu w jego szczycie. Przy pozycji za kierownicą jaką widać dobrze z kadru na filmie wynika, że kierowca nie dołożył masy do wewnętrznej (nie zwiesił się), co sprawiło, że motocykl szybko uzyskał kat pochylenia tak duży, że mocniej już nie dało się pochylić wozu. Opona z tyłu straciła kontakt z podłożem, a nie straciła przyczepność na skutek nadmiernego obciążenia. Ten ciąg zdarzeń był przyczyną wypadku. <br><hr>Lovtza<br>
Komentatorzy napisał(a):Wybaczcie, ale podstawową przyczyna wypadku było to że koleżka usztywnił ręce i nie pozwolił się kierownicy wystarczająco skręcić i gapił się w bandę, oczywiście prawidłowe przejechanie zakrętu jest bardziej naturalne jak się przyjmie "agresywniejsze" usadowienie, ale podstawowym problemem było to że zamiast patrzeć w zakręt gapił się w betonową bandę i z każdą sekundą coraz mocniej się usztywniał ze strachu.<br><hr>PeterP<br>
Komentatorzy napisał(a):Co ma jedno z drugim wspolnego? On nie pojechał w zlym kierunku ani nie zafiksował sie na przeszkodzie co sygnalizowałoby problem z posługieaniem sie wzrokiem. Jemu zabrakło przeswitu, dlatego tylne koło stracilo kontakt z podlozem. <br><hr>I22<br>
Ano ma dużo wspólnego: składasz się przeciwskrętem, ale blokujesz usztywnieniem rąk możliwość jazdy po odpowiednio ciasnym łuku... i robisz korektę pochylenia składając się jeszcze bardziej... ale jesteś trochę w błędnym kole bo z nerwów trzymasz kierownicę jeszcze sztywniej i nie jesteś w stanie wystarczająco zacieśnić łuku... i składasz się aż zaczyna brakować Ci opony i zaliczasz ślizg. Sam na początku przygody z moto o mało co nie zaliczyłem tym sposobem kilka razy wywrotki czy wypadnięcia z zakrętu czy ronda przy małych prędkościach i łatwych łukach. Oczywiście, przybranie odpowiedniej pozycji minimalizuje ryzyko tego błędu, ale uważam że łuk o geometrii tego z filmu, poruszając się z podobną prędkością można przejechać z całym tyłkiem na siedzisku, tam nie było żadnej ekstremy<br><hr>PeterP
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/9/2016, 23:27

Komentatorzy napisał(a):Film nic nie pokazuje niż to co widać z kamerki na kasku .Zbliżała się bariera ,było za szybko ,a gosć nie ogarnąłby nawet simsona...poprostu kolejny gniot wyciągniety z sieci<br><hr>Gim.<br>
Komentatorzy napisał(a):Film pokazuje bardzo dużo, problem w tym że ty niczego nie potrafisz tutaj zauważyć. <br><hr>IgoRR<br>
"CBRyder5 dni temu
The exhaust caught the ground cause the rear to slip out.'"
Jeżeli przy 70 km/h na drodze publicznej przecieramy wydechem to chyba mamy problem z pozycją na motocyklu. Nawet na rampach z ograniczeniem do 40 km/h można jechać 80 km/h i niczym nie przycierać.<br><hr>Kmieciu
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35



Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości




na górê