Przednie lagi Z750s 2005
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Przednie lagi Z750s 2005
Witam.
Dziś miałem troche wolnego, więc przyjrzałem się troche moim lagą które nie dają mi spokoju.
O co chodzi.....mianowicie, gdy siadam na sprzęt tył siada gładko, przód tak jak by wpada z 1cm( nie przyglądałem się dokładnie ile) i nie odbija. Wygląda to tak, jak gdyby coś lagi ciężko pracowały. Kolega ma taką samą zetke z tego samego roku (nawet kolur ten sam
) i jak na niego wsiadam to przód mu "chodzi" płynnie, a u mnie tak jak gdyby go coś blokowało. Jak nacisne klamke i napieram na przód to owszem, lagi pracują, jednak nie mają takiej płynności, tak jak gdyby uszczelniacz był za ciasny. Problem jest taki, że podejrzewam lagi o drgania kierownicy podczas hamowania. Co ciekawe nie zawsze to występuje. Raz mocniej raz lżej. Tarcze, klocki wszystko sprawdzane, jest ok. Podejrzewam lagi. Nie wiem kiedy był olej wymieniany, nie pocą się, brak jakichkolwiek rys. Dziś postanowiłem je ciut głębiej usadzić, bo wystawały jakieś 0.5cm z górnej półki, i lewą mogłem obracać i ogółem gładko poszło natomiast z prawą nie było tak łatwo. Śruby mocujące poluzowane że mogłem palcami odkręcać a laga ani drgnie, nie szło jej ani obrócić ani wysunąć ani wsunąć. Lewa po poluzowaniu śrub sama wyskoczyła do góry a z prawą się namachałem zanim wyszła troche w góre, następnie drewienko, młoteczek i delikatnie wbiłem do tej samej pozycji co lewa. Drgania są mniejsze jednak nadal występują. Ktoś jest w stanie się wypowiedzieć w tej sprawie?
Dziś miałem troche wolnego, więc przyjrzałem się troche moim lagą które nie dają mi spokoju.
O co chodzi.....mianowicie, gdy siadam na sprzęt tył siada gładko, przód tak jak by wpada z 1cm( nie przyglądałem się dokładnie ile) i nie odbija. Wygląda to tak, jak gdyby coś lagi ciężko pracowały. Kolega ma taką samą zetke z tego samego roku (nawet kolur ten sam

- tomkaj
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 4/12/2015, 13:44
- Lokalizacja: Stryszawa
to ze laga ciezko chodziła to nic złego - po prostu półki czasem tak sie ułoza + syf, wystarczy ze jedna była bardziej zaolejona przy montazu i juz sie gładziej bedzie obracała.
co do samego przycinania, nie kojarze jak jest tam system rozwiązany montazu ośki, zazwyczaj jest tak, ze jedna strone jakby się dokręca, ( sruba do oski dokrecasz z boku łapiąc jedna lage) a druga laga w zasadzie po poluzowaniu ma mozliwosc ruchu lewo prawo - jeżeli takie masz rozwiązanie, poluzuj ta 'ruchomą" lage i powciskaj przód jak najmocniej potrafisz - jest szansa że lagi są krzywo ustawione w sensie nie równolegle tylko / \ albo \ /. i przez to masz te " przycięcia' w pracy zawieszenia
jak to nie pomoże, to czeka cie serwis amorka, trzeba by wymienic olej, przy okazji zapewne uszczelniacze, panewki, i sprawdzic czy nie trzeba by spolerowac goleni - i bedzie chodził jak nówka
co do samego przycinania, nie kojarze jak jest tam system rozwiązany montazu ośki, zazwyczaj jest tak, ze jedna strone jakby się dokręca, ( sruba do oski dokrecasz z boku łapiąc jedna lage) a druga laga w zasadzie po poluzowaniu ma mozliwosc ruchu lewo prawo - jeżeli takie masz rozwiązanie, poluzuj ta 'ruchomą" lage i powciskaj przód jak najmocniej potrafisz - jest szansa że lagi są krzywo ustawione w sensie nie równolegle tylko / \ albo \ /. i przez to masz te " przycięcia' w pracy zawieszenia
jak to nie pomoże, to czeka cie serwis amorka, trzeba by wymienic olej, przy okazji zapewne uszczelniacze, panewki, i sprawdzic czy nie trzeba by spolerowac goleni - i bedzie chodził jak nówka
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Dzięki henio12323 za odpowiedź. Wczoraj miałem pare minut wolnego (bo mi się dzidzia rozchorowała) więc poluzowałem śrube mocującą do ośki i fakt, laga odskoczyła. Niestety nie testowałem (patrz wyżej). Mam nadzieje pogoda dopisze i jutro jadąc moto do pracy sprawdze czy pomogło.
Dziś mi się udało zrobić przejażdżkę i tak jak gdyby mniej trzepota, natomiast nie wyeliminowało mi to problemu w 100%. Co do lagów jest lepiej, chodzą płynniej, jednak również nie wyeliminowało problemu.
Dziś mi się udało zrobić przejażdżkę i tak jak gdyby mniej trzepota, natomiast nie wyeliminowało mi to problemu w 100%. Co do lagów jest lepiej, chodzą płynniej, jednak również nie wyeliminowało problemu.
- tomkaj
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 4/12/2015, 13:44
- Lokalizacja: Stryszawa
I stało się. Postanowiłem rozebrać i wymienić sam olej w lagach. Akcja przebiegła pomyślnie. To co było w lagach to jakaś masakra! Po odkręceniu woń jaka się wydostała z lagów to normalnie jak z szamba czy ze ścieków, kolor oleju miał ciemno srebrny kolor z czarnymi plamami. Gdy odkręcałem korek jedna laga mocno zassała powietrze, czyli było jakieś podciśnienie w ladze, skąd się wzięło? nie mam pojęcia. W jednej lustro było plus minus 18cm od górnej krawędzi, w drugiej 22cm. Po wyjęciu sprężyn jedna tak jak gdyby była lekko skrzywiona, jednak rękami udało mi się ją doprowadzić "powiedzmy" do prosta. Zalałem lagi olejem 15W Castrol (wiem będzie twardszy). Efekt jak dla mnie jest wręcz idealny! Moto jedzie prosto jak po sznurku, podczas hamowania nie nurkuje tak głęboko i nic nie trzepie. Jest ciut twardszy na nierównościach, za to lepiej prowadzi się w winklach. Warto było poświęcić te 1.5 godziny i zrobić samemu.
- tomkaj
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 4/12/2015, 13:44
- Lokalizacja: Stryszawa
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości