Zobacz wątek - tragiczny poziom przeglądów zerowych Yamahy
NAS Analytics TAG

tragiczny poziom przeglądów zerowych Yamahy

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

tragiczny poziom przeglądów zerowych Yamahy

Postprzez motif » 16/7/2016, 10:26

Zakupiłem niedawno w Kłodzku yamahe xt660z tenere i tak się problemy zaczęły.
Przy przeglądzie zerowym nie sprawdzono czy wszystko "gra", nie wycentrowano przedniego koła ktore ocierało o obudowę hamulaca rotorem. Nie założono opasek plastokowych przytrzymujących kable koło kierownicy, nie wyregulowano wolnych obrotów, ktore były o wiele za niskie niż w specyfikacji co powodowało problemy ze startem. Wszystko to musiałem sobie sam ustawić jak ma być bo w servisie nawet nie wiedzieli ile miały być wolne obroty. Skarżyłem się też
na sprzęgło od początku na co stwierdzono że to normalne - sprzęgło padło po 1500km, wmówiono mi że to z mojej winy. Po zapłaceniu i odbiorze motocykla okazło się że olej cieknie...jak sprawdziłem powodem było nie dokręcenie sróbki odpowietrzającej na filtrze oleju. Jednym słowem tragedia. Nigdy już nie będę serwisował w servisach autoryzowanych Yamahy to pewne, generalnie też musze dodać ze jakość motocykli Yamahy spada z roku na rok.
motif
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 11/5/2015, 23:51


Postprzez A7 x » 16/7/2016, 13:22

Skoro to autoryzowany serwis Yamahy, to może jakaś skarga do centrali z opisem jak to wszystko wyglądało ?
Myślę, że jako klienta, który zakupił nowy motocykl potraktują Cię poważnie i staną na wysokości zadania.
Masz może jakieś pisma ? Bo z takimi cwaniakami najlepiej rozmawiać za pomocą pism- wtedy masz konkretne dowody.

To, co opisujesz, to jest jakaś porażka...
Avatar użytkownika
A7 x
Świeżak
 
Posty: 307
Dołączył(a): 8/3/2013, 09:39
Lokalizacja: Wrocław/OsW


Postprzez panzervi » 18/7/2016, 08:38

Co prawda nie doradzę Ci w żaden sposób, ale zgadzam się że to kpina. Yamaha to nie Barton, Zipp czy inne chińczyki. Powinni szanować marzenia i pasje swoich klientów. Niestety dziś w wielu miejscach możemy zauważyć, że w momencie uiszczenia opłaty nagle z szanowanego przyjaciela serwisu stajemy się plączącym sie pod nogami przybłędami.
Dlatego wole mechanika który sam sobie jest szefem i utrzymuje zakład bo jest dobry i nie stać go na wtopę.
panzervi
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 24/9/2015, 18:51



Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości




na górê