Cała prawda o Honda Adventure Crosstourer.

[jkropewnicka]

W tym temacie uprzejmie proszę o napisanie całej prawdy na temat wymienionego wyżej motocyklu. Czy warto wybrać ten model motoru aby poczuć zew przygody poza szosą? Z góry piękne dziękuję za wypowiedzi:-)

[Zimny72]

Kumpel takową posiada od nowości - miałem okazję się kilka razy przejechać i często gadam z kolegą o naszych moto. Oto co twierdzi: technicznie ideał, bezawaryjna, mocy pod dostatkiem, elastyczna, bardzo dobra trakcja, bez problemu ciągnie w trasie 2 duże osoby + bagaż (kumpel ma prawie 2m, a żona pod 180ccm) z prędkościami autostradowymi. Prawie motocykl idealny. Jedyne wady to: za mały bak jak na turystyka połączone z dużym spalaniem, które wraz z wagą dyskwalifikuje ten sprzęt jako "wygodny do miasta". Chociaż niezły do jazdy w korkach, bo kierę ma ponad lusterkami puszek, niemniej wysoki środek ciężkości nie pomaga w balansowaniu moto. Poza tym w trasie często musi się rozglądać za stacjami benzynowymi. Aha i niestety droga w opłatach (ubezpieczenie). W każdym razie po 2 sezonach kumpel przebąkuje, że chętnie by kupił coś mniejszego i tańszego do miasta, po którym w większości jeździ. No i pałuje się, że zbyt dużo by stracił sprzedając raptem po 2 sezonach. Tak więc pewnie będzie musiał się dalej "męczyć" z Crosstourerem. To jest takie nasze małe "kto się lubi ten się czubi" czyli "udowadnianie wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożegp Narodzenia" tj wyższości słabszego i lekkiego motocykla miejskiego (V7-ki) nad mocniejszym i cięższym turystykiem.

[leff]

crosstourer i zjazd z szosy? jak ktos lubi 280 kg dzwigac to mozna ... tylko po co

[Zimny72]

Leff ma rację - kumpel lata tylko po asfaltach. Nie słyszałem, żeby zjeżdżał w teren. To trochę taki sprzęt jak duży Versys - do turystyki szosowej.