Scigacz.pl

przez **Komentatorzy** » 22/11/2011, 19:45

Dopóki ludzie będą chcieli być dymani i kupować kręcone wraki, dopóty interes będzie kwitł. <hr>zenek

przez **Komentatorzy** » 22/11/2011, 21:03

Dawniej liczniki mechaniczne były pieciocyfrowe więc wystarczyło najechać ponad stówkę i sprzedać jak nówkę

<hr>Ortalion

przez **Komentatorzy** » 23/11/2011, 08:02

osobiście robię max 1000km na rok więc przebieg jak najbardziej w moim przypadku jest prawdziwy.
5tyś km w ciągu 6 lat <hr>sd

przez **Komentatorzy** » 23/11/2011, 08:58

Wszystko ok, ale gdybym miał się czegoś przyczepić, chociaż de facto wcale tego nie robię, to by się zapytał autora zdjęć czy wie co to znaczy głębia ostrości?
Pozdrawiam

<hr>kem

przez **Komentatorzy** » 27/11/2011, 12:04

Komentatorzy napisał(a):Kolega kupił w zeszłym roku kawasaki zx6r 2000r, z przebiegiem 41,5 tys km i jest zadowolony, dba o motocykl, nie zwleka z naprawą gdy coś się psuje, albo kończy.. Teraz chce sprzedać i ma problemy ze sprzedaniem motocykla z autentycznym przebiegiem i bardzo dobrym stanem... to jakaś paranoja!
Link do aukcji <a href="http://otomoto.pl/kawasaki-zxr-zx-6r-M2954256.html" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://otomoto.pl/kawasaki-zxr-zx-6r-M2954256.html</a> <hr>Iziges 
Komentatorzy napisał(a):Dokładnie to samo jest z samochodami, jak nie cofniesz licznika na 180 tysięcy to zapomnij o sprzedaży. <hr>SiSi 
Komentatorzy napisał(a):Teraz ma przebieg nie całe 48tys km.. jak patrzę na motocykle to bardzo mało motocykli sportowych z takim przebiegiem.. Ja mam audi 80 1991r 1.8s w benzynie 90KM, ma przejechane 197,600km.. przebieg jest autentyczny, jestem go w stanie udowodnić, auto zadbane itd, i tak samo problemy ze sprzedażą... tam za dużo to przebiegu rynkowego, a tu za mało, eh.
Link do audi - <a href="http://otomoto.pl/audi-80-okazja-audi-80-C21594604.html" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://otomoto.pl/audi-80-okazja-audi-80-C21594604.html</a> <hr>Iziges

Sam posiadam RF600 z 95' oryginalny przebieg 30tys km ale w roku robię 1-4tys. km sam teraz wymieniałem w nim jeszcze oryginalne klocki hamulcowe resztę oryginalnych podkładek zaworowych,oryginalne świece zapłonowe, do wymiany mam łożyska w główce (też oryginał) ale przy takim przebiegu to i tak długo były... Tak że ciężko to "wyczuć" ile rzeczywiście jest przejechane.... <hr>Tomek

przez **Komentatorzy** » 29/11/2011, 09:41

Co do kręcenia licznika to mogę powiedzieć tylko tyle. Kuoujecie używany egzemplarz z cała pewnością udacke sie do serwisu
danej marki. Mechanik wpina kostkę do komp. i wszystko sie wie. W przypadku elektronicznych zegarow jest tak.
Jeśli wskazania kilometrowe w komputerze sterujacym są inne niż na wyświetlaczu a różnica jest większa niż 10% to wiadomo, ze byl przetaktowany licznik.
Pamiętajcie np, ze motocykle z Francji czy Włoch maja zazwyczaj ogrome przebiegi rzędu 15-20 tys kil rocznie.
Jeśli traficie np na moto z Nicei gdzie praktycznie nie pada i temperatury są ok tani przebieg to pestka, a wygląd powiedzmy 5-7 latka
Jest zbliżony do 2 latka.
Możecie uznać, zewyglad powiedzmy FZ6 z 2006 roku z przebiegiem 25-30 tys jest słuszny.
W rzeczywistości może mieć około 60 tysiakow.
 <hr>Olo

przez **Komentatorzy** » 21/12/2011, 16:18

Komentatorzy napisał(a):Dopóki ludzie będą chcieli być dymani i kupować kręcone wraki, dopóty interes będzie kwitł. <hr>zenek

Można to ukrócić o tyle że wprowadzi się obowiązkowe wpisywanie przebiegu przy przeglądach, ale to też nie jest idealny sposób bo liczniki dalej będą cofane zaraz po sprowadzeniu, przed pierwszym przeglądem. <hr>piter

przez **Komentatorzy** » 21/12/2011, 16:22

Komentatorzy napisał(a):Jak już zauważono,podstawową sprawą jest nierówny szereg cyfr w liczniku.Wystarczy dla ciekawości pooglądać oferty w allegro i widać to jak na dłoni.Co do przebiegów rocznych,to z własnego doświadczenia i danych od kolegów wynosi on
od 3 do 5 tys.km czyli przeciętny motocykl z 2000 roku musi mieć przejechane te 40-45 tysięcy i wszelkie inne stany to lipa. <hr>Max

Wszystkie prócz 1 na 100 który na prawdę jest jako niejedyny motor w domu, lub był używany sporadycznie. <hr>piter

przez **Komentatorzy** » 2/1/2012, 21:29

Komentatorzy napisał(a):tarcze w moim Fz6(2004) po 38tys wyglądają jak w waszym nie ma rantu itp może dlatego że dość łagodnie obchodzę się z heblem felga,lakier idealne(poza frontem silnika) łożysko ramy wymienione,gumy na stopkach troszke wytarte,najgorzej z chłodnicą sporo wgniotek po owadach,kamykach silniczek nic oleju nie bierze od wymiany do wymiany polecam Fazerke:) <hr>Piter84

Ten sam rocznik mam , przebieg 42 tysie ale oryginalne a nie 15 cofnięte z 60 tys .. <hr>rekin175

przez **Komentatorzy** » 10/4/2012, 14:17

Komentatorzy napisał(a):Co do kręcenia licznika to mogę powiedzieć tylko tyle. Kuoujecie używany egzemplarz z cała pewnością udacke sie do serwisu
danej marki. Mechanik wpina kostkę do komp. i wszystko sie wie. W przypadku elektronicznych zegarow jest tak.
Jeśli wskazania kilometrowe w komputerze sterujacym są inne niż na wyświetlaczu a różnica jest większa niż 10% to wiadomo, ze byl przetaktowany licznik.
Pamiętajcie np, ze motocykle z Francji czy Włoch maja zazwyczaj ogrome przebiegi rzędu 15-20 tys kil rocznie.
Jeśli traficie np na moto z Nicei gdzie praktycznie nie pada i temperatury są ok tani przebieg to pestka, a wygląd powiedzmy 5-7 latka
Jest zbliżony do 2 latka.
Możecie uznać, zewyglad powiedzmy FZ6 z 2006 roku z przebiegiem 25-30 tys jest słuszny.
W rzeczywistości może mieć około 60 tysiakow.
 <hr>Olo

Cześć
Właśnie kupuję motocykl z 2000 roku TL1000r we v-ce.
Moto jest w Włoch i ma ponoć 12 tys przebiegu ponieważ jeździł nim ponoć gość między 50 a 60 lat
i bardzo mało go używał. Stan motocykla bo gość nakręcił mi film jest rewelacyjny i jestem w stanie w to uwierzyć ale po Twoim komentarzu trochę zgupiałem i zwątpiłem

((((

co doradzasz ? <hr>olej3d

przez **Komentatorzy** » 10/4/2012, 14:20

Cześć
Właśnie kupuję motocykl z 2000 roku TL1000r we v-ce.
Moto jest w Włoch i ma ponoć 12 tys przebiegu ponieważ jeździł nim ponoć gość między 50 a 60 lat
i bardzo mało go używał. Stan motocykla bo gość nakręcił mi film jest rewelacyjny i jestem w stanie w to uwierzyć ale po waszych komentarzach a w szczególności o motocyklach z włoch trochę zgupiałem i zwątpiłem

((((

co doradzacie <hr>olej3d

przez **Komentatorzy** » 10/4/2012, 14:20

Cześć
Właśnie kupuję motocykl z 2000 roku TL1000r we v-ce.
Moto jest w Włoch i ma ponoć 12 tys przebiegu ponieważ jeździł nim ponoć gość między 50 a 60 lat
i bardzo mało go używał. Stan motocykla bo gość nakręcił mi film jest rewelacyjny i jestem w stanie w to uwierzyć ale po waszych komentarzach a w szczególności o motocyklach z włoch trochę zgupiałem i zwątpiłem

((((

co doradzacie <hr>olej3d

przez **Komentatorzy** » 10/4/2012, 14:21

Cześć
Właśnie kupuję motocykl z 2000 roku TL1000r we v-ce.
Moto jest w Włoch i ma ponoć 12 tys przebiegu ponieważ jeździł nim ponoć gość między 50 a 60 lat
i bardzo mało go używał. Stan motocykla bo gość nakręcił mi film jest rewelacyjny i jestem w stanie w to uwierzyć ale po waszych komentarzach a w szczególności o motocyklach z włoch trochę zgupiałem i zwątpiłem

((((

co doradzacie <hr>olej3d

przez **Komentatorzy** » 25/8/2015, 18:16

fakt po kilkunastoletnim pobycie za granica gdzie kręcenie licznika było by nie do pomyślenia wróciłem do kraju i postanowiłem kupić moto wybór padł na ducati kupione z resztą pod poznaniem niby z salonu z używanymi motocyklami.. sprzedawca zażekał sie ze nic nie było kręcone dopiero po kupnie okazało się ze licznik odmłodzono o ok 6000 tyś km.. niby mało ale moto było roczne .. nigdy juz nie kupie motocykla w polsce <hr>griss

przez **Komentatorzy** » 26/8/2015, 22:08

Niestety luz na nitach to obecnie norma w nowych motocyklach, w BMW jest wyraźnie wyczuwalny i słyszalny, szczególnie jadąc po bruku. <hr>moskit122

przez **Komentatorzy** » 1/12/2015, 15:00

dlatego, jeżeli decyduję się na jakiś używany samochód lub motocykl szukam go w niemczech i najlepiej od pierwszego właściciela i to ze względu na to, że u nich można mieć bardzo niemiłe konsekwencje prawne przez kręcenie licznika... <hr>hue

przez **Komentatorzy** » 15/2/2016, 22:39

A ja właśnie muszę cofnąć licznik i uważam że sumienie będę miał czyste. Zakupiłem nowy licznik który ma 90 000 km a mój miał 42 000 więc korekta tutaj jest uzasadniona i legalna. <hr>meverick72

przez **Komentatorzy** » 17/2/2016, 13:10

Moja yamaszka z 20030roku ma 80 tys. A wygląda i sprawuje sie jak nówka, przebieg to nie wszystko liczy sie kto dba i jak, przy sprzedazy patrza na km, moge cofnąć i będzie 360tyś. Tylko po co ?bb <hr>xj 900

Scigacz.pl

[biblioteka] Kręcenie licznika - jak poznać w...

Kto przegląda forum