Shark Skwal, Speed-R a może HJC FG-ST?
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Shark Skwal, Speed-R a może HJC FG-ST?
Do moderatorów - proszę o nie przenoszenie tematu do wątku ogólnego. Chodzi mi o porównanie konkretnych kasków pod kątem konkretnych wymogów użytkowych.
Przychodzi taki czas, gdy należy zmienić kask na lepszy - obecnie mam Sharka S900C. W sumie byłem zadowolony, poza jednym: nadmierna wentylacja (której nie można wyłączyć) męczy mnie w dłuższych trasach i nie sprawdza się w zimne dni. Dlatego teraz szukam kasku o następujących cechach:
- w którym nie wieje w twarz przy otwartych nawiewach - ewentualnie można wyraźnie wyłączyć wentylację,
- jest w miarÄ™ cichy,
- ma ciemnÄ… blendÄ™,
- ma dużo miejsca przed brodą,
- nie kosztuje więcej niż 1000zł (+/-200zł),
- do jazdy w pochylonej do przodu pozycji.
Czytając opinie użytkowników i przymierzając w sklepach wyszedł mi Shark Skwal, który spełnia w/w kryteria. Niestety po większych przebiegach zaczęły się pojawiać opinie o nie domykaniu się i o pękaniu głównego wizjera w rejonie dźwigni opuszczania blendy - http://www.moto-opinie.info/?action=show&id_produktu=8988 (otwórz link) - podobno jakaś wada konstrukcyjna? Dlatego zacząłem szukać innych alternatyw.
Po poczytaniu innych recenzji i przymiarkach w sklepach wyszły mi jeszcze Shark Speed-R i HJC FG-ST, które mają dobre opinie jeżeli chodzi o jakość wykonania. FG-ST ma dodatkowo fajne malowania, ale zastanawiają mnie przełączniki górnych nawiewów, które nie wydają się lepsze niż beznadziejne w S900C oraz kilka opinii, że nie daje się wyłączyć wentylacji. Znowu Speed_R jest raczej sportowym garnkiem i nie wiem jak z wyciszeniem? Trochę żałuję, że Skwal zbiera tak marne opinie jeżeli chodzi o jakość wizjera, bo zważywszy cenę i te bajeranckie ledy wydawał się optymalnym.
Stąd pytanie do użytkowników Speed-R i FG-ST: jak się sprawują w praktyce i czy spełniłyby moje kryteria? A może jakieś inne propozycje? Od razu zastrzegam się: proszę nie doradzać mi Shoeiów, Schuberthów i Araiów - nie kupię kasku droższego niż 1000zł w malowaniu bazowym.
Przychodzi taki czas, gdy należy zmienić kask na lepszy - obecnie mam Sharka S900C. W sumie byłem zadowolony, poza jednym: nadmierna wentylacja (której nie można wyłączyć) męczy mnie w dłuższych trasach i nie sprawdza się w zimne dni. Dlatego teraz szukam kasku o następujących cechach:
- w którym nie wieje w twarz przy otwartych nawiewach - ewentualnie można wyraźnie wyłączyć wentylację,
- jest w miarÄ™ cichy,
- ma ciemnÄ… blendÄ™,
- ma dużo miejsca przed brodą,
- nie kosztuje więcej niż 1000zł (+/-200zł),
- do jazdy w pochylonej do przodu pozycji.
Czytając opinie użytkowników i przymierzając w sklepach wyszedł mi Shark Skwal, który spełnia w/w kryteria. Niestety po większych przebiegach zaczęły się pojawiać opinie o nie domykaniu się i o pękaniu głównego wizjera w rejonie dźwigni opuszczania blendy - http://www.moto-opinie.info/?action=show&id_produktu=8988 (otwórz link) - podobno jakaś wada konstrukcyjna? Dlatego zacząłem szukać innych alternatyw.
Po poczytaniu innych recenzji i przymiarkach w sklepach wyszły mi jeszcze Shark Speed-R i HJC FG-ST, które mają dobre opinie jeżeli chodzi o jakość wykonania. FG-ST ma dodatkowo fajne malowania, ale zastanawiają mnie przełączniki górnych nawiewów, które nie wydają się lepsze niż beznadziejne w S900C oraz kilka opinii, że nie daje się wyłączyć wentylacji. Znowu Speed_R jest raczej sportowym garnkiem i nie wiem jak z wyciszeniem? Trochę żałuję, że Skwal zbiera tak marne opinie jeżeli chodzi o jakość wizjera, bo zważywszy cenę i te bajeranckie ledy wydawał się optymalnym.
Stąd pytanie do użytkowników Speed-R i FG-ST: jak się sprawują w praktyce i czy spełniłyby moje kryteria? A może jakieś inne propozycje? Od razu zastrzegam się: proszę nie doradzać mi Shoeiów, Schuberthów i Araiów - nie kupię kasku droższego niż 1000zł w malowaniu bazowym.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Speed-R jest klasyfikowany przez producenta jako kask na nakedy (a dokładniej cytując roadstery).
- w którym nie wieje w twarz przy otwartych nawiewach - ewentualnie można wyraźnie wyłączyć wentylację: Nie wieje, jest bardzo przyjemny, delikatny wiaterek w okolicy ust. Pomyłką jest za to wielkość przełącznika górnego wlotu powietrza. Natomiast ten kask ma dość niską skorupę w okolicach karku. Sporo odsłania i czasem zdarza się, że powietrze jakby ześlizguje się po nim wzdłuż szyi. Dziwna sprawa, bo raz ten efekt występuje, a potem dziewięć razy nie.
- jest w miarę cichy: To mój drugi kask, więc nie mam specjalnie porównania. Wg mnie szum powietrza jest wyraźny.
- ma ciemnÄ… blendÄ™: CiemnÄ…, wielka i nie zahaczajÄ…cÄ… o twarz
- ma dużo miejsca przed brodą: Mnóstwo. Mikrofon do interkomu wchodzi tak, że w ogóle go nie czuję. Szczęka jest tak pokaźna, że zdjąłem nosek, bo wchodził mi w pole widzenia. Bez noska nie ma problemu.
- nie kosztuje więcej niż 1000zł (+/-200zł): Nie kosztuje, ja w tym budżecie kupiłem wersję carbon skin (nota bene efektowniejszą wizualnie niż wspomniany HTC)
- do jazdy w pochylonej do przodu pozycji: Chyba średnio go do tego projektowano, patrz pierwsze zdanie
- w którym nie wieje w twarz przy otwartych nawiewach - ewentualnie można wyraźnie wyłączyć wentylację: Nie wieje, jest bardzo przyjemny, delikatny wiaterek w okolicy ust. Pomyłką jest za to wielkość przełącznika górnego wlotu powietrza. Natomiast ten kask ma dość niską skorupę w okolicach karku. Sporo odsłania i czasem zdarza się, że powietrze jakby ześlizguje się po nim wzdłuż szyi. Dziwna sprawa, bo raz ten efekt występuje, a potem dziewięć razy nie.
- jest w miarę cichy: To mój drugi kask, więc nie mam specjalnie porównania. Wg mnie szum powietrza jest wyraźny.
- ma ciemnÄ… blendÄ™: CiemnÄ…, wielka i nie zahaczajÄ…cÄ… o twarz
- ma dużo miejsca przed brodą: Mnóstwo. Mikrofon do interkomu wchodzi tak, że w ogóle go nie czuję. Szczęka jest tak pokaźna, że zdjąłem nosek, bo wchodził mi w pole widzenia. Bez noska nie ma problemu.
- nie kosztuje więcej niż 1000zł (+/-200zł): Nie kosztuje, ja w tym budżecie kupiłem wersję carbon skin (nota bene efektowniejszą wizualnie niż wspomniany HTC)
- do jazdy w pochylonej do przodu pozycji: Chyba średnio go do tego projektowano, patrz pierwsze zdanie

- Vasago
- Świeżak
- Posty: 269
- Dołączył(a): 10/3/2015, 22:37
Re: Shark Skwal, Speed-R a może HJC FG-ST?
Zimny72 napisał(a):obecnie mam Sharka S900C. W sumie byłem zadowolony, poza jednym: nadmierna wentylacja (której nie można wyłączyć)
:O
Ja się pozbyłem s900c argumentując to dokładnie na odwrót - beznadziejna wentylacja której nie da się włączyć


-
SlowMotion - Świeżak
- Posty: 461
- Dołączył(a): 7/11/2014, 22:22
- Lokalizacja: Kraków
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości