Barton
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Barton
Witam
Postanowiłem wymienić swojego koyota na inny skuter lecz dałem się skusić na Motorower Bartona nie powiem spodobał się mi wizualnie lecz nie jego eksploatacja. W sklepie prosili o dzień zwłoki aby mogli go przygotować do jazdy. Przywieźli mi go pod dom i na starcie miał 7km przejechane, pokazano mi gdzie co jak itd oraz co mnie zdziwiło usłyszałem że jako takiego docierania motorower niema i że silnik 4t lubi wysokie obroty a biegi najlepiej zmieniać między 6/7 tys obrotów. Lecz już następnego dnia gdy chciałem go rozgrzać wyszło że na zimnym pracuje równo a im cieplejszy zaczynał się dławić i gasnąć na luzie gdy go zaprowadziłem skąd przyjechał usłyszałem że w ramach gwarancji to trzeba się umówić jedynie odpłatnie na miejscu robią.
Wkurzyłem się i sam pobawiłem się dyszą powietrza potem dopompowałem powietrza bo się okazało że prawie powietrza nie było teraz się nie dławi ale straszny muł z niego wolno przyśpiesza wolno wkręca się na obroty pod górkę to żółwim tempem daje na drugim biegu... Postanowiłem omijać sklep co go kupiłem szerokim łukiem i mam pytanie czy jest metoda aby go odmulić ?? bo w teorii powinien mieć dwa razy więcej mocy niż stary skuter ale w praktyce jest odwrotnie... myślałem o wymianie całego silnika na 110 bo zmiana biegów też drażni (na kursie kat. a nauczyłem się jedynka w dół reszta do góry a tu zonk wszystko w dół i przyznam się że się nie raz pomyliłem) ale się obawiam jednak że wielkiej poprawy nie będzie a pieniądze umoczę to jednak parę ładnych złoty jest
Postanowiłem wymienić swojego koyota na inny skuter lecz dałem się skusić na Motorower Bartona nie powiem spodobał się mi wizualnie lecz nie jego eksploatacja. W sklepie prosili o dzień zwłoki aby mogli go przygotować do jazdy. Przywieźli mi go pod dom i na starcie miał 7km przejechane, pokazano mi gdzie co jak itd oraz co mnie zdziwiło usłyszałem że jako takiego docierania motorower niema i że silnik 4t lubi wysokie obroty a biegi najlepiej zmieniać między 6/7 tys obrotów. Lecz już następnego dnia gdy chciałem go rozgrzać wyszło że na zimnym pracuje równo a im cieplejszy zaczynał się dławić i gasnąć na luzie gdy go zaprowadziłem skąd przyjechał usłyszałem że w ramach gwarancji to trzeba się umówić jedynie odpłatnie na miejscu robią.
Wkurzyłem się i sam pobawiłem się dyszą powietrza potem dopompowałem powietrza bo się okazało że prawie powietrza nie było teraz się nie dławi ale straszny muł z niego wolno przyśpiesza wolno wkręca się na obroty pod górkę to żółwim tempem daje na drugim biegu... Postanowiłem omijać sklep co go kupiłem szerokim łukiem i mam pytanie czy jest metoda aby go odmulić ?? bo w teorii powinien mieć dwa razy więcej mocy niż stary skuter ale w praktyce jest odwrotnie... myślałem o wymianie całego silnika na 110 bo zmiana biegów też drażni (na kursie kat. a nauczyłem się jedynka w dół reszta do góry a tu zonk wszystko w dół i przyznam się że się nie raz pomyliłem) ale się obawiam jednak że wielkiej poprawy nie będzie a pieniądze umoczę to jednak parę ładnych złoty jest
- Nowik5411
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 19/2/2010, 22:59
- Lokalizacja: Kwidzyn
w skuterze wyciąłem jedynie szpilkę z gaźnika tutaj powinien być bloczek lecz go niema (z tego co wyczytałem i oglądałem foto w internecie) jedyna blokada jaka zapewne jest to moduł ale on blokuje maksymalną ilość obrotów więc raczej wiele do przyśpieszenia niema chyba że się mylę. Nie przeszkadza mi to że bez piłowania jedzie te 50/60 przeszkadza mi to że na starcie łapie zamuła nie jest to dla mnie funkcjonalne bo jeżdżę do pracy i po mieście przeważnie w godzinach szczytu i potrzebował bym płynnie włączać się do ruchu. Dla tego postanowiłem napisać na forum o jakąś poradę może ktoś ma jakieś domowe sposoby aby rozruszać motorower bo przecież silniki w nich są na jedno kopyto robione bez znaczenia czy to romet czy barton czy jakiś inny jeszcze Koreańczyk. W ostateczności to może ta wymiana silnika na większą pojemność coś da czy to wszystko jest zamulone ??
- Nowik5411
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 19/2/2010, 22:59
- Lokalizacja: Kwidzyn
z góry przepraszam że dopiero teraz odpisuje ale nie zauważyłem odp. nowej
poczytałem o tym i coś w tym może być z cofaniem paliwa bo gdy jadę i puszczam manetkę bez znaczenia na jakich obrotach i prędkości to czuć jak zwalnia gwałtownie uczucie takie jak bym miał przyciśnięty któryś hamulec i tu w tym momencie czuć najbardziej te przymulenie bo przy pociągnięciu za manetkę słychać że znów zaczyna pracować ale odczuwalne to jest średnio po 2/3s od pociągnięciu za manetkę (bez znaczenia o ile przekręcę manetkę oraz jak szybko)
Lecz z tego co czytałem to w 4t mizerne efekty daje najlepiej w 2t to działa przy pojemności 80+ ale i tak zamówiłem sobie zobaczymy jak to będzie z tym ;]

poczytałem o tym i coś w tym może być z cofaniem paliwa bo gdy jadę i puszczam manetkę bez znaczenia na jakich obrotach i prędkości to czuć jak zwalnia gwałtownie uczucie takie jak bym miał przyciśnięty któryś hamulec i tu w tym momencie czuć najbardziej te przymulenie bo przy pociągnięciu za manetkę słychać że znów zaczyna pracować ale odczuwalne to jest średnio po 2/3s od pociągnięciu za manetkę (bez znaczenia o ile przekręcę manetkę oraz jak szybko)
Lecz z tego co czytałem to w 4t mizerne efekty daje najlepiej w 2t to działa przy pojemności 80+ ale i tak zamówiłem sobie zobaczymy jak to będzie z tym ;]
- Nowik5411
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 19/2/2010, 22:59
- Lokalizacja: Kwidzyn
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości