Czy opone bezdetkowa moge zalozyc na moje felgi?

[zgf1]

Mam obecnie na tyle opone 2.75-17, jest to opona detkowa.
Czy wystarczy, ze kupie opone bezdetkowa i wkrece wentyl w felge?
Jak to dziala?


Druga sprawa.
Opona na tyle jest nowa, detka byla rowniez nowa. Zalozylem opone, talk itp. Bardzo ciezko wchodzila na rant, ale weszla(pompowanie) wszystko bylo ok, przejechalem okolo 50km, po czym rano zobaczylem, ze nie ma powietrza, uszkodzila sie detka obok wentyla. Pompowane bylo 2.1bar.



Zostala zalozona kolejna detka, ta sama opona, dzis jade i nagle powietrza nie mam, ledwo opanowalem motorower, byl potezny uslizg tylu... Staje, sprawdzam oczywiscie nie ma powietrza, probowalem jechac ostatnie 2km na tym, ale ujechalem ledwo 100-200m tak na jedynce no i bylo zbyt niestabilnie, dalsza czesc prowadzilem go odpalonego na jedynce bez gazu... (motorek ma 100kg, u mnie gory)

Co moze powodowac przebijanie detek?
Opona nowa, nic wbitego nie ma, felga tez raczej jest bez ostrych krawedzi, troche strach jezdzic tak...

[henio12323]

w bezdętkowych masz inny kształt felgi żeby mogła sie taka opona tam osadzic, zwykła często jest zbyt słabo dokładnie obrobiona żeby trzymała szczelnosc, chociaz są patenty jak to zrobic - np wkleic opone ale to juz bez sens do codziennego uzytku, raczej tak stosuje sie w róznych sportach i to nie zawsze

co do dętki przebijanej
- w jaki sposób masz te przebicie ? dziura, rozszarpanie ? szczelina ? czy urwany wentyl ?

bo jak przetarcie dziura itp itd, to dokładnie sprawdź opone i felge, w feldze jak jest szprychowa mogą wystawac szprychy jak były jakos niedawno naciągane, zobacz cyz nie ma zadnych zadrapan czy uszkodzen np od łyzek

to samo zobacz w oponie, moze ma jakies druty, które jakoś powyłaziły - moze jakas chinska to oponka i tam sie moze wszystko wydarzyc

kolejna sprawa to może byc przebite przez łyzke i nieumiejętne zakładania,e czasami lekko sie przyszczypnie ale po pompowaniu potrafi sie tak szybko dętka napompowac że sie 'przykleja" do opony, i moze powietrze nie uciec od razu, ale pod obciązeniem juz tak.

no i zobacz czy nie urywa wentyla przez obrót opony, i zobacz miejsce gdzie wentyl wchodzi przez felge moze tam tez cos byc nie tak

[zgf1]

Mam felgi aluminiowe(nie ma szprych), dokladnie jaki jest rant nie pamietam, moze na dniach zrobie zdjecie i powiecie cos wiecej czy jest szansa zalozyc na to bezdetkowe?

Pierwsza awaria detki byla spowodowana jakby wyrwaniem wentyla, z gumy, czesciowo z jednej strony.
Druga awaria - jeszcze nie wiem, nie sciagalem kola, brak sil, po prowadzeniu go taki dystans.

Opona na pewno sprawna, po pierwszej awarii dokladnie szukalem czy cos tam nie wystaje, czy nic nie przeciera sie, wszystko na moje oko bylo w porzadku.


Czy z tych zdjec cos da sie wywnioskowac odnosnie felgi?
http://i.imgur.com/hfGRH4L.jpg
http://i.imgur.com/zHTlUYq.jpg