Kawasaki zxr400
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kawasaki zxr400
Witam
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
Zerowe. Tyle co z kursu A2
- Wiek, waga, wzrost,
19, 73, 180
- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
Motocykl miałbym traktować jako hobby, weekendowe latanie dla rozrywki, czasem jakaś trasa może max 200km.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
wiadomo, ile siÄ™ da
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
łącznie miałbym do wydania w optymistycznej wersji 10tyś. (wliczając ciuchy)
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
jak najmniejszy!
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
sportowe
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
zxr400, hyosung gt125r
Pytam, gdyż mam dylemat od roku odnośnie pierwszego moto. Teraz gdy mam już prawo jazdy, sprawa nadal nie jest jasna. Czy zxr400 nie jest sprzętem za ostrym? Gdy rozmawiam z bardziej doświadczonymi kolegami to zdania są podzielone. Nie którzy to od razu mówią "wsiadaj na 600!" ale nie biorę tego nawet pod uwagę
Nie ukrywam, że na motocyklu czuję się dobrze i raczej "czuje" tą zabawę, lecz wiadomo, to są tylko odczucia, doświadczenie zerowe.
Może lepiej byłoby zacząć na 125? Wydaje mi się jednak, że 125 w 4t zupełnie nie idzie... 2t odpada ze względu na spalanie, częste remonty i dźwięk, który mnie odstrasza.
Wiem, że zawsze namawiacie do moto w tylu gs500, biorę to także pod uwagę bo jest to fajny motocykl, lecz wydaję mi się, że mało w nim charakteru. Nie ukrywam, że moim celem jest cbr f4, dlatego też, chciałbym przyzwyczaić się do podobnej pozycji na motocyklu.
Wpadły mi w oko 3 egzemplarze
http://olx.pl/oferta/kawasaki-zxr-400-c ... 51fd3d60e4
http://olx.pl/oferta/kawasaki-kombinezo ... 51fd3d60e4
http://olx.pl/oferta/kawasaki-zxr-400-o ... 51fd3d60e4
Czekam na wasze opinie, pozdrawiam
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
Zerowe. Tyle co z kursu A2
- Wiek, waga, wzrost,
19, 73, 180
- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
Motocykl miałbym traktować jako hobby, weekendowe latanie dla rozrywki, czasem jakaś trasa może max 200km.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
wiadomo, ile siÄ™ da

- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
łącznie miałbym do wydania w optymistycznej wersji 10tyś. (wliczając ciuchy)
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
jak najmniejszy!
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
sportowe
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
zxr400, hyosung gt125r
Pytam, gdyż mam dylemat od roku odnośnie pierwszego moto. Teraz gdy mam już prawo jazdy, sprawa nadal nie jest jasna. Czy zxr400 nie jest sprzętem za ostrym? Gdy rozmawiam z bardziej doświadczonymi kolegami to zdania są podzielone. Nie którzy to od razu mówią "wsiadaj na 600!" ale nie biorę tego nawet pod uwagę

Nie ukrywam, że na motocyklu czuję się dobrze i raczej "czuje" tą zabawę, lecz wiadomo, to są tylko odczucia, doświadczenie zerowe.
Może lepiej byłoby zacząć na 125? Wydaje mi się jednak, że 125 w 4t zupełnie nie idzie... 2t odpada ze względu na spalanie, częste remonty i dźwięk, który mnie odstrasza.
Wiem, że zawsze namawiacie do moto w tylu gs500, biorę to także pod uwagę bo jest to fajny motocykl, lecz wydaję mi się, że mało w nim charakteru. Nie ukrywam, że moim celem jest cbr f4, dlatego też, chciałbym przyzwyczaić się do podobnej pozycji na motocyklu.
Wpadły mi w oko 3 egzemplarze
http://olx.pl/oferta/kawasaki-zxr-400-c ... 51fd3d60e4
http://olx.pl/oferta/kawasaki-kombinezo ... 51fd3d60e4
http://olx.pl/oferta/kawasaki-zxr-400-o ... 51fd3d60e4
Czekam na wasze opinie, pozdrawiam
- wojtecki123
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11/5/2014, 16:15
Zapomniałem dopisać, iż kawasaki nie mieści się pod A2, lecz można ją "zdusić' czy ktoś wie jakie są to koszta? Na strój chciałbym przeznaczyć około 3tys więc na moto zostaje 7 max.
- wojtecki123
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11/5/2014, 16:15
ZXR 400 raczej bym odradzał w kategoriach "pierwszy sprzęt" i "jedyny sprzęt". Zabawka z tego fajna jest, ale niestety, jest to dość egzotyczna maszyna u nas i zapewne znaczna część elementów eksploatacyjnych dostępna jest wyłącznie u dealera (nie wspominając o elementach nieeksploatacyjnych, które tylko i wyłącznie dostępne są u dealera), a to oznacza spory ich koszt. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest chyba zakup popularnej 500'tki - GS'a.
-
Angler - Bywalec
- Posty: 907
- Dołączył(a): 7/8/2012, 09:58
- Lokalizacja: Rawicz
Zimny72 napisał(a):Moim zdaniem: Honda CBR 250, Kawasaki Ninja 300, Hyosung GD 250 Exiv.
a moim zdaniem powinieneś nauczyć się czytać ze zrozumieniem no chyba ze masz zamiar dopłacić różnice w cenie
aprilia RSV4
-
suhy-19 - Moderator
- Posty: 2660
- Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
- Lokalizacja: DLW
A moim zdaniem nie warto dawać ponad 5k za stare sportowe 400.
Na zdjęciach ten ciapaty wygląda najlepiej, reszta wali złomem.
GS nie jest fajny
Tylko mały, z mocą odpowiednią na początek, bezawaryjny i tani
Ale nie fajny!
SV650 można by wyrwać w podobnej kasie co te 400. I tak trzeba dławić, a to bardzo dobre moto. Lekkie, wąskie, nie za mocne i prowadzi się jak rower. Na pewno lepiej niż GS i na pewno będzie mniej zmęczone niż już bardzo stare sportowe 400
Na zdjęciach ten ciapaty wygląda najlepiej, reszta wali złomem.
GS nie jest fajny



SV650 można by wyrwać w podobnej kasie co te 400. I tak trzeba dławić, a to bardzo dobre moto. Lekkie, wąskie, nie za mocne i prowadzi się jak rower. Na pewno lepiej niż GS i na pewno będzie mniej zmęczone niż już bardzo stare sportowe 400

-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
suhy-19 napisał(a):Zimny72 napisał(a):Moim zdaniem: Honda CBR 250, Kawasaki Ninja 300, Hyosung GD 250 Exiv.
a moim zdaniem powinieneś nauczyć się czytać ze zrozumieniem no chyba ze masz zamiar dopłacić różnice w cenie
W sumie masz racjÄ™.

-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Dzięki za opinie. Bardzo mnie ciągnie do kawy ze względu na wygląd i dźwięk.. SV też jest fajnym sprzętem, lecz słyszałem, że ze względu na to iż jest tak Vka, nie poleca się go początkującym.
Zerknijcie również na ten temat, chodzi o odzież, którą próbuje wybrać
viewtopic.php?p=963739#963739
Zerknijcie również na ten temat, chodzi o odzież, którą próbuje wybrać
viewtopic.php?p=963739#963739
- wojtecki123
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11/5/2014, 16:15
A orientujecie się jak to jest z tym dławieniem silnika? Jakie są to koszta, czy na każdej hamowni można to zrobić itp.
- wojtecki123
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11/5/2014, 16:15
Invi napisał(a):wojtecki123 napisał(a):Zerknijcie również na ten temat, chodzi o odzież, którą próbuje wybrać
Poleca się polecaPierdzielą o hamowaniu silnikiem, a zapominają że prowadzi się o niebo lepiej od GSa.
Amen.
Trzeba oczywiście wziąć nieco poprawkę na silnik (zwłaszcza jak zacznie padać a Ty siedzisz właśnie na swojej Vce) ale to kwestia wczucia i ogarnięcia miedzygazu. Powiedziałbym, "nie taki szatan straszny jak go malują" oraz "w każdej legendzie jest ziarnko prawdy", ale wielu z tych co gadają o tym staaaszliwym hamowaniu sinika w życiu na SV nie siedziało. Motocykl świetnie się prowadzi i jest leciutki. Zdecydowanie Ci go polecam, a dźwiękiem (przy odpowiedniej puszce) nie będziesz zawiedziony raczej

Suzuki Bandit 400 był
Suzuki SV650 S jest
Suzuki SV650 S jest
-
Sykopson - Stały bywalec
- Posty: 1097
- Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
- Lokalizacja: Kraków (Zielonki)
Angler napisał(a):ZXR 400 raczej bym odradzał w kategoriach "pierwszy sprzęt" i "jedyny sprzęt". Zabawka z tego fajna jest, ale niestety, jest to dość egzotyczna maszyna u nas i zapewne znaczna część elementów eksploatacyjnych dostępna jest wyłącznie u dealera (nie wspominając o elementach nieeksploatacyjnych, które tylko i wyłącznie dostępne są u dealera), a to oznacza spory ich koszt. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest chyba zakup popularnej 500'tki - GS'a.
Dodam, że masz, jak podajesz wyżej, doświadczenie tylko kursowe. W normalnej nauce, zaliczysz wcześniej czy później jakąś lekką glebę, czy stopkę źle podstawisz... Szukanie części do ZXRa może okazać się męką pańską...
Lepiej coÅ› popularnego
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Nie zdajesz sobie sprawy jakie głupie rzeczy możesz zrobić na motocyklu w pierwszym okresie użytkowania
Nie chodzi tu u szlify ale np. tej nieszczęsnej nóżki zapomnisz postawić, zabraknie ci paliwa i ze zmęczenia przy pchaniu motocykla ci gdzieś upadnie
, nie wyczaisz, że akurat bruk czy posadzka parkingu podziemnego jest dziś śliska i bum
, przykłady można mnożyć.
Ale konkluzja jest taka, że kup coś uniwersalnego i popularnego. Skąd wiesz, że pozycja na ZXR nie będzie ciebie męczyć? A jak tak to weź to później komuś sprzedaj. GSa opchniesz na początku sezonu raz dwa albo innego ER5 czy CB500.



Ale konkluzja jest taka, że kup coś uniwersalnego i popularnego. Skąd wiesz, że pozycja na ZXR nie będzie ciebie męczyć? A jak tak to weź to później komuś sprzedaj. GSa opchniesz na początku sezonu raz dwa albo innego ER5 czy CB500.
- kello
- Świeżak
- Posty: 165
- Dołączył(a): 26/6/2013, 14:25
Jestem posiadaczem ZXR 400 z 97' i muszę was, panowie, wyprowadzić z błędu. Po pierwsze: Motocykl ten ma w Polsce tak dużo części wtórnych, jak 600-tki i litry, stare czy nowe. Nie ma żadnych, powtarzam żadnych problemów, ze znalezieniem każdej pierdółki na internecie, więc bardzo proszę nie wprowadzać kolegi w błąd, bo bardzo mnie to w oczy kole. Sprzęt jest świetny i jak widzę wypociny typu "stary złom" czy "śmierdzi złomem", to mnie coś po prostu trzepie! Jeśli nigdy nie jechałeś na podobnym sprzęcie, to może łaskawie nie oceniaj, Panie internauto? Klasa 400 jest bardzo unikatowa, ale naprawdę świetna. Motocykl jest lekki, zwinny, a moc do masy powoduje, że większość z internetowych trolli nie ma szans czy to na winklach, czy gdziekolwiek. Fakt faktem, moto jest niższe, niż 600-tka, ale dla mnie (niska osoba), jest to po prostu sprzęt dobrany idealnie. Rzędówka zapewnia odczucia samolotowe, jak każda inna 400/600. Sprzęt najmocniejszy w swojej klasie i jeśli nie wierzysz - Twój problem. Mimo, że jest to "Stare Kawasaki", to jest to model, który nie ma żadnej negatywnej opinii na internecie i jest całkowicie wolny od problemów, z jakimi borykały się właśnie modele Kaw z tamtych lat. Wysoki budżet, jaki został wpakowany w ten motocykl jest widoczny na pierwszy rzut oka - Amor UPD, alu rama, alu wahacz, tarcze 300mm z przodu i tak dalej - mógłbym tak prawić godzinami. Ale każdy, kto tego motocykla nie widział na oczy, stwierdzi, że to stary złom, nie chce jechać i psuje się, bo to przecież Kawasaki. Ludzie, przejedźcie się, zobaczcie, a potem oceniajcie. Gwarantuję, że Bardzo się zdziwicie i cofniecie swoje negatywne opinie. Jeśli sztuka, którą podaje kolega jest rzeczywiście taka dobra, jak koleś opisuje, czyli, że stała 10 lat (moja podobnie, bo stała 12 w Austrii) i ma przebieg 8 tys, to niech mi nikt nie pierniczy, że "śmierdzi złomem", bo mi się nóż w kieszeni otwiera! Obrażać pojazd, zanim się go w ogóle zobaczyło - To takie polskie. Pozdrawiam.
- freestyle431
- Świeżak
- Posty: 158
- Dołączył(a): 13/6/2012, 13:32
- Lokalizacja: Kęty
freestyle431 napisał(a):Jeśli sztuka, którą podaje kolega jest rzeczywiście taka dobra, jak koleś opisuje, czyli, że stała 10 lat (moja podobnie, bo stała 12 w Austrii) i ma przebieg 8 tys, to niech mi nikt nie pierniczy, że "śmierdzi złomem", bo mi się nóż w kieszeni otwiera!

Naucz się czytać, wyraźnie napisałem że akurat ten wydaje się ok, ale i tak trzeba obejrzeć, złomem wali reszta, jak każde, stare, byle jak pomalowane moto.
Waży ledwie 8kg mniej niż moje 600, więc z tą masą też tak nie szalej. A że konstrukcja jest stara nie da się zaprzeczyć, co z tego że ma USD jak późne teleskopy lepiej działały. Porównania z czymś lepszym to ty nie masz, ale wiadomo że każdy swoje chwali. Ale dobra, rób sobie te atomowa przyśpieszenia z mocą na poziomie CB500.
To że dałeś sobie wcisnąć historyjkę handlarza, jak to moto sobie stało 12 lat


-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Nie kupiłem motocykla od handlarza, tylko od osoby prywatnej. Jestem pierwszym właścicielem w kraju i aż żal czytać to, co piszesz. Nie temu chwalę, że kupiłem, tylko kupiłem, bo chwalę. Mało wiesz o motocyklach, a mi zarzucasz, że nie mam odniesienia do innych? Jeździłeś kiedyś na takiej 400-setce? Moc na poziomie 500?? Chyba Ci się coś pomyliło z ER-5. Taki dobry jesteś, co? Co za próżniak.
- freestyle431
- Świeżak
- Posty: 158
- Dołączył(a): 13/6/2012, 13:32
- Lokalizacja: Kęty
Ty ale kto powiedział, że to zły motocykl... Cała klasa 400 wymiata! Tak jak piszesz lekkie zwinne i poręczne... Wystarczy filmy na youtube pooglądać, żeby wiedzieć, że to mały wariat, podobnie jak cbr400 i inne tej klasy maszynki...
Nie spieraj się jednak, że łatwiej do tego kupić czache, piec czy skrzynie niż do F3, albo CB500... A na początek może się okazać, że po drobnej parkingówce potrzebny jakiś element i co wtedy?? Odkręcisz koledze od swojej, czy odeślesz na ebay??
Jako user też bym zachwalał, ale obiektywnie jest to egzotyk i tego nie zmienisz...
Nie spieraj się jednak, że łatwiej do tego kupić czache, piec czy skrzynie niż do F3, albo CB500... A na początek może się okazać, że po drobnej parkingówce potrzebny jakiś element i co wtedy?? Odkręcisz koledze od swojej, czy odeślesz na ebay??
Jako user też bym zachwalał, ale obiektywnie jest to egzotyk i tego nie zmienisz...
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Gdy ja przywiozłem moją do PL i potrzebowałem byle jakiej pierdółki, wpisywałem w allegro albo na tablicy czy gdziekolwiek indziej i ogłoszeń było multum. Piece, skrzynie i tak dalej też kupisz, więc nie ma wcale źle.
frajda z jazdy milion razy większa, niż pięćsetką, więc szczerze mogę mu go polecić. Kupiłem to moto, bo opinie miało, jakie miało, a nie, że zachwalam, bo swoje. To jest różnica.

- freestyle431
- Świeżak
- Posty: 158
- Dołączył(a): 13/6/2012, 13:32
- Lokalizacja: Kęty
Invi napisał(a):rób sobie te atomowa przyśpieszenia z mocą na poziomie CB500.
Ale akurat tutaj kolega ma trochę racji, wiem co mówię. Z moim B4 żadna 500 nie miała polotu i to nie że jakoś tam dawałem rade, ale po prostu GSy czy Cebule nie miały szans. Za B6 spokojnie nadążałem i tak na prawdę jakby ktoś chciał zmieniać B4 na B6 to nie widzę w tym sensu, bo motocykle oferują podobne osiągi. Ba, powiedziałbym nawet że B4 oddaje moc w bardziej ekscytujący sposób i daje sporo więcej frajdy z jazdy, a B6 też parę km nawinąłem.
Co do masy tych motocykli to w B4 dupy to nie urywało, moja aktualna SVka jest lżejsza i to sporo.
Co do części to kolego nie gadaj głupot, ile zrobiłeś km tym sprzętem, ile razy przyszło Ci czegoś szukać? Z tego co piszesz to moto jest kozak i bezawaryjne więc obstawiam że nawet nie było Ci dane poszukać czegokolwiek. Eksploatacja owszem, bezproblemowo, ale części zamienne...
Specjalnie dla Ciebie poświęciłem teraz 2 minuty, szukając silnika do ZX4R na allegro, znalazłem jeden. Do GSa znalazłem dziewięć. No i co? Masz jeden silnik, nie wiesz w jakim jest stanie, nie masz żadnego pola manewru, generalnie nie jest to fajne. Z doświadczenia wiem że przez to że części są ale jest ich mało, sprzedający potrafią sobie dyktować ceny kompletnie z dupy, bo kto im zabroni, jak chłop jest jedynym który to ma. Prosty przykład, kiedyś szukałem do siebie do B4 modułu zapłonowego (na szczescie obeszło sie bez wymiany), na rynku były dwa na sprzedaż, za uwaga 400zł!!! Do małego Bandyty, podczas gdy za moduł do 600tki trzeba dać góra 150... i jest ich cała strona. Rozumiesz co mam na myśli?

Klasa 400 to bardzo wdzięczne i fajne sprzęty, ale nie pozbawione wad.

Od siebie mogę dodać że ze swojego Bandziorka byłem zadowolony i nie zamieniłbym dziś okresu spędzonego z nim na żadnego GSa czy inną nudą 500tkę, ale trzeba znaleźć dobrą sztukę i dbać! Taki idiotoodporny GS więcej wybaczy.
Suzuki Bandit 400 był
Suzuki SV650 S jest
Suzuki SV650 S jest
-
Sykopson - Stały bywalec
- Posty: 1097
- Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
- Lokalizacja: Kraków (Zielonki)
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości