Rotax 123 (Aprilia RS, Pegaso itp.)

[suley]

docieranie jest bardzo proste, moja po 500km zaczęła chodzić jak burza. Docieranie na oleju mineralnym 1:40 metodą szybką (bardzo szybką ). Ogólnie rotax 123 to rotax 123 a 122 to 122 nie ma żadnych zmian w silniku, bo to dobra, sprawdzona konstrukcja. Jedyne co pewnie zmieniają to gaźnik, chłodzenie itp. Przecież jeśli silnik by się zmieniał w środku to nowy model miałby nowe oznaczenie.

Zawór wydechowy opłaca się zrobić - miałem okazję przejechać się z max otwartym i max zamkniętym. Do dupy z taką jazdą. Zawór jest po to żeby działał, tym bardziej że w tych rotaxach to żadna filozofia. Elektromagnes, linka i płytka zaworu... co tu ma nie działać?

Jedyne co mi padło to dozownik oleju, ale słyszałem że w każdym moto się to zdarza. Na remont wydałem sporo kasy ale opłacało się...



EDIT: ku**a ale ze mnie archeolog, dopiero zobaczyłem datę ostatniego posta przed moim. P