Którego chinola wybrać? Romet > Zipp > Junak

[xqz]

Cześć.
Od razu mówię, że chcę jednego z takich badziewnych motorków ze względu na niską cenę no i ich 2 letnią gwarancję. Jakby mi się coś zepsuło w używanym, lepszym motorze to nie było by mnie stać na naprawę i mechanika. Gwarancja mnie ratuje w tym momencie.

Znalazłem 3;

1. Zipp nitro 250 (cięzko go znaleźć bo wycofany i stary) - http://otomoto.pl/zipp-inny-nitro-250-n ... 43549.html
2. Romet Division 249 - http://otomoto.pl/romet-division-249-mo ... 59921.html
3. Junak s200 - http://otomoto.pl/junak-m-model-s200-za ... 90952.html

Który z nich będzie najlepszy pod względem jakościowym (będzie się najrzadziej psuł) i osiągowym?



W dodatku mam pytanie odnośnie kradzieży. Czy to jest tak, że zostawię motor na chwilę pod blokiem na osiedlu (mieszkam w Krakowie) i jak wrócę to go już nie będzie? Są jakieś realne sposoby na zabezpieczenie motoru przed kradzieżą?



Pozdrawiam!

[Movi]

Kupując obojętnie którą z powyższych marek o kradzież możesz być spokojny, na pewno nikt tego nie weźmie

[miki1406]

Gwarancja jak gwarancja... Ceny części do tego są śmieszne. Tak tanich nie dostaniesz do żadnego markowego sprzętu...

Jakościowo to wszystkie podobnie. Brandowane chinole...

Jeśli patrzeć na wygląd - brałbym Junaka
Jeśli patrzeć na potencjalne osiągi - ten z największą mocą/pojemnością...

[xqz]

No właśnie dlatego, że są tanie części mogę sobie na taki motor pozwolić.
Jak już wspominałem na markowy trzeba mieć pieniądze i mechanika.

Polacy są w stanie wszystko ukraść. Ale to kolejny pretekst by nie kupować nic markowego.


Więc jeden głos na Junaka. W nim akurat nie podobają się jedynie te "wąskie" opony! Sic!

[malomi]

Nie lepiej dołożyć i kupić Japońca? Przecież to wszystko to jedno i to samo chińskie g...
Fakt części są droższe, ale, z jaką częstotliwością naprawiasz markowe sprzęty? Oczywiście wszystko uzależnione od tego jak dbasz o maszynę…
Jeżeli miałbym wybierać to brałbym rometa z sentymentu...

[xqz]

5 000zł to i tak już mój cały budżet. Nie będę w stanie nic dołożyć chyba, że miałbym kupić dopiero za rok.
I jak już wspomniałem obawiam się kradzieży. Raczej nie trudno zwinąć 2 kółka. Im droższy tym większy ból serca w czasie straty

[motoftw]

ja popieram zdanie z japońcem, nawet jak coś starego kupisz i padnie, to jeszcze na części sprzedasz za nie wiele mniej. Przed kupnem proponuje Ci chociaż przejechać się tym junakiem i jakąś zwykłą ybr to zobaczysz różnice. Pozdro

[piotr_motoland]

Szkoda wydawać pieniedzy,ludzie to biora bo na kredyt,a pozniej placzą żę z 2999zł zrobiło sie 6000zł,kiedyś pisałem żę jakikolwiek temat o chinolach to profanacji tego form.

[Blueone]

wydaje mi się, ze najlepiej będzie wybrać Romet http://www.olsztyn.romet.pl/ (otwórz link)l w dodatku teraz mają promocję więc jak dobrze porozmawiasz z sprzedawca to pewnie serwis co jakiś czas Ci załatwi po niskiej cenie

[SkoQ]

Moja rada, żadnego.

[RUTRA.RD]

do 5000 zl znajdziesz japonca w dobrym stanie ale trzeba mieć pod ręką kogoś kto sie dobrze zna bo uhuhuhu mozna kupic

[Cracku]

Tak, właśnie do 5000zł można japońca kupić, i na pewno na naprawy wydasz o wiele mniej.

[Piotrass]

Ja mogę dorzucić z własnego doświadczenia, że lepiej poczekać i nawet kupić za rok jak piszesz, ale z wyższej półki. Z tych co podałeś nie umiałbym się zdecydować .

[Bartek98]

Też celowałbym w markowca , wytrzymałość , osiągi , jakość itd.

[BProksa]

Ja brałbym rometa, miałem motorynkę i możnabyło z nią robić wszystko a jedyne co musiałem naprawiać to zapchany kranik. Niestety teraz romety to chinole i nie jestem pewien czy nie rozpadnie się po tychh 2 latkach.
A co do kradzieży to zależy gdzie mieszkasz. U mnie pod blokiem stoją 2 włoskie skutery od dawna i nic się z nimi nie stało.
Możesz moto zabezpieczyć np. blokadą tarczy lub po prostu łańcuchem/linką.