Pytanie Chiński cross 250.

[matikupiec]

Siema, tak jak w temacie mam pytanie odnośnie Chińskiego Crossa 250 loncin. Mianowicie chodzi mi o ramę w tym motocyklu. Na innych forach czytałem że ta rama po paru jazdach się sypie, Prawda to. ?

Jeżeli nie jeździłeś tą crossówką nie wypowiadaj się.

Z góry dziękuje.

[henio12323]

są rózne sprzety i rózne ramy, te tanie chinskie to padliny straszne, i zalezą od szczęscia, niektóre wytrzymują sporo, inne potrafia nie wytrzymać metrowego skoku pod cięzszym kierowca

p.s nie jeździłem

[matikupiec]

Dzięki za wypowiedź. Ja nie będe skakał może na max 20cm, a waże 60kg. ;d. Mam chińskiego crossa 125 już 4 lata i sie trzyma dobrze. Jedynie wymieniany olej,zębatki,łańcuch. ;d Chodzi mi o takie coś dokładnie http://otomoto.pl/loncin-tracker-cross- ... 89059.html

[henio12323]

125tki są zwykle duzo lepsze od 250tek, maja najlepsze silniki ogólnie są lepsze i wytrzymalsze. miałem 150tke ito była porazka. główka ramy trzymała się na 4 krótkich spawach, żeby na tym sensownie jeździc musiałbym rame powzmacniać bo bym sie bał wyjechac za podówko!

jak dla mnie to temat jest prosty - bezsens troche, bo za tÄ… cene masz juz dobry sprzet markowy

[sylwek199888]

za 2500 można już kupić jakąś dt 125, która jest w 100% lepsza od tego co podałeś

[matikupiec]

@UP
Kolego ja nie pytam który motor jest lepszy od którego. Pytam tylko czy ta rama się tak łamie jak inni mówią.
Ps. Yamaha DT 125 za 2,5k ? Chyba z 89r.

[Effendi]

I uwierz, że ta z 89r. byłaby lepsza niż ten chiński złomek, a gdybyś dobrze poszukał to znalazłbyś spokojnie DT'kę sporo nowszą, po dołożeniu 500zł, tak żebyś miał 3000zł możesz już naprawdę przebierać w DT, Kawasaki KMX albo KTM LC2. I tak, rama w chińczykach to jest tragedia, strach jechać na niej gdzieś dalej, bez pospawania jej na własną rękę każdy wyjazd to strach, że coś w niej pęknie.

[matikupiec]

Jeździłeś / widzałeś że rama pęka ? w 250cc ?

[0lzon]

Mój kumpel ma loncina 250 i bardzo ładnie mu to chodzi, sam się dziwiłem.
Silnik jest praktycznie bezawaryjny, tylko leje paliwo i jeździ.
Z ramą też sie mu nic nie dzieje ale nie jeździmy jakoś ekstremalnie, jedynie lagę skrzywił.

[kris514]

Mi pękła w diabolini xb-31, w tego modelu sprzętach (to jest to samo co 200) z czasem rama się wygina po dodaniu gazu (otwory 9mm a śruby 8mm), amorek tył pada po pierwszym szybszym ruchu ( w środku jest taki jakby dmuchany plastik który się wygniata i pęka o ciśnienie płynu, w chińskiej 200 wyrwało mi wszystkie szprychy w tylnym kole przy skoku może z 30 cm, plastiki (szczególnie z tyłu) źle wyprofilowane (przy glebie wbijają ci się w nogę) odstają nie wiadomo po co i po pierwszej glebie pękają. W xb-31(chińska 250) nie wytrzymywały śruby w tylej zębatce co jeśli nie zostało szybko naprawione kończyło się rozerwaniem piasty jeśli chcesz to się w to pakuj aczkolwiek jeśli miałbym wybierać między dt 125 a chińską 250 wybrał bym dt
Jeszcze wracając do 200 to brakuje tam prowadnicy łańcucha (o co łańcuch co chwilę spada) i przy delikatnym hamowaniu rozerwało mi zacisk hamulcowy (a co jeśli musiał bym wtedy wyhamować?)

Edit:
ten z aukcji takowÄ… prowadnicÄ™ posiada