KLR tengai
Posty: 9
• Strona 1 z 1
KLR tengai
Witam wszystkich,mam problem z moim kawasaki klr 650 Tengai tzn.przez zawory ssące przechodzi olej i strasznie dymi jak lokomotywa.Dodam że głowicę dawałem do regeneracji i zakładali nowe uszczelniacze oraz zawory wydechowe bo okazało się że jeden jest trochę krzywy ,mam zrobioną nową tuleję i jest nowy tłok z pierścieniami .Zaobserwowałem to zjawisko jak ściągnąłem gaznik i rurę wydechową z cylindra.Podczas kręcenia rozrusznikiem i pracą tłoka olej po chwili znajdował się na zaworach ssących. Odpaliłem też motor na chwilę bez oleju i nic nie dymi.
Mam prośbę czy może mi ktoś w tym pomóc co z tym zrobić dalej
Pozdrawiam
Mam prośbę czy może mi ktoś w tym pomóc co z tym zrobić dalej
Pozdrawiam
- adamo33
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 14/4/2014, 21:52
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Jeśli po wymianie uszczelniaczy olej nadal spływa po zaworze to najprawdopodobniej są one słabej jakości. Takie rzeczy najlepiej zakładać ori.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Uszczelniacze są założone ze sprężynką na górze otworu,myślałem żeby poszukać jakieś ciaśniejsze może inny motor ma mniejszą średnicę zaworu.Dzwoniłem jeszcze do znajomego i mówił że mogą być wytarte prowadnice zaworowe co ty na to.
- adamo33
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 14/4/2014, 21:52
- Lokalizacja: dolnyśląsk
nie wiem o co ci chodzi ,to jest kawałek tulejki w której chodzi zawór .A jak myślisz o tych innych uszczelniaczach czy takie dostane czy wszystkie motory 600-650 cm mają taką samą średnicę zaworu? W warsztacie nic nie robili z tymi prowadnicami ,czy muszę znowu ściągać głowicę.
- adamo33
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 14/4/2014, 21:52
- Lokalizacja: dolnyśląsk
1.Tłok jest wossner 101.94 tuleja dorabiana w warsztacie szlifierskim gdzie tym się zajmują,luz między nimi 0.07
2.silnik składałem osobiście z książką i kluczem dynanometrycznym
6.olej własnie jest zasysany przez zawory ssące bo widać jego po ściągnięciu gaznika przez otwór i palcem mogę go ściągnąć z trzonka zaworów jak są otwarte tuż pod prowadnicą,
3.dymi właśnie na biało jak parowóz na węgiel ,ale dziwną rzeczą jest jak zlałem olej z silnika i motor odpaliłem bez niego na chwilę to nic nie wylatuje z rury wydechowej nawet nie śmierdzi i nie ma pary z układu chłodzenia.Taż tego się obawiałem
o tych zaworach co piszesz abym sprawdził luz między prowadnicą a trzonkiem zaworu też mi mówił znajomy.a czy to da się naprawić i jaki ma być luz dopuszczalny aby tylko zawór wszedł w prowadnicę?
pozdrawiam
2.silnik składałem osobiście z książką i kluczem dynanometrycznym
6.olej własnie jest zasysany przez zawory ssące bo widać jego po ściągnięciu gaznika przez otwór i palcem mogę go ściągnąć z trzonka zaworów jak są otwarte tuż pod prowadnicą,
3.dymi właśnie na biało jak parowóz na węgiel ,ale dziwną rzeczą jest jak zlałem olej z silnika i motor odpaliłem bez niego na chwilę to nic nie wylatuje z rury wydechowej nawet nie śmierdzi i nie ma pary z układu chłodzenia.Taż tego się obawiałem
o tych zaworach co piszesz abym sprawdził luz między prowadnicą a trzonkiem zaworu też mi mówił znajomy.a czy to da się naprawić i jaki ma być luz dopuszczalny aby tylko zawór wszedł w prowadnicę?
pozdrawiam
- adamo33
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 14/4/2014, 21:52
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości