Kupno pierwszego motocykla

[ryho10]

- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie): 3 lata skuter( w tym jeden wypadek mimo że skuter to bolało), Kurs kat. A2, od dłuższego czasu zdarza mi się jeździć yamaha xj 600 ( krótkie przejażdżki średnio 40 minut ).

- Wiek, waga, wzrost,: 18 lat, waga 68kg, 172cm wzrostu.

- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych? : jazda na co dzień do szkoły 40% i weekendowo z kumplami 40% , jazda po torze ( kiedy będzie taka możliwość) 20%

- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? : Nie jestem w stanie określić dokładnie ale często będę używał motocykla
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?: 6-7 tys. Tak posiadam.

- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie? : Wszystkie niezbędne zabiegi zostaną przeprowadzone.

- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp. : sportowe

- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę? : Aprilia rs 125, Suzuki gs500, Honda CB 500, Honda Hornet do 2003r.



Chcę jak najlepiej opanować technikę, bo bez tego nie można myśleć o sportowej jeździe.
Oczywiście w przyszłości chcę uczęszczać na różne kursy doszkalające.

[Marsjanin]

Jaki budżet, ciuszki masz? Najlepiej zedytuj post i napisz go wg tego wzoru --> Klik (otwórz link). Będzie lepiej widać, czego oczekujesz.

[kello]

Kategoria A2 daje faworyta: GS500. Mieści się bez blokowania. Za taką kwotę zakupisz naprawdę zadbany egzemplarz albo GS500F w stanie dobrym. Jeśli będziesz go utrzymywać w dobrym stanie, to w momencie, kiedy będziesz go chciał sprzedać, dużo nie stracisz, bo są to motocykle chodliwe (bo najpopularniejsze na A2).

[ryho10]

Czyli Waszym zdaniem swoją sportową przygodę powinienem zacząć od Suzuki GS ? A jak GS ma się do Aprili rs 125 ? Ja nie jestem dużym człowiekiem więc na obu sprzętach powinienem czuć się dobrze przynajmniej tak mi się wydaje.

[gumis]

GS to nie jest sportowa maszyna...A to czy będziesz czuł się na nich dobrze to wielka niewiadoma. Jedyne jak to można sprawdzić to się do nich przysiąść.

[Marsjanin]

Jak chcesz sportowÄ… pozycjÄ™, dobre moto to szukaj zablokowanej SV650S.

[lagiboy]

GS to nie jest sportowa maszyna...

Gumis suzuki sprzedaje GS 500 jako nowe sztuki z kategorii Sport/Sport Touring. Dostępne w Danii i Australii
http://www.suzukimotorcycles.com.au/bikes/road/sport-sport-touring.html (otwórz link)

[Marsjanin]

Co z tego skoro dyskutujemy o starym GSie?

[Glenroy]

Co z tego skoro dyskutujemy o starym GSie?

A czym się różni stary GS od nowego? Od nastu lat, to ciągle ta sama konstrukcja

[SkoQ]

lagiboy GS 500 to zdecydowanie nie jest sportowy motocykl, nie ważne czy to wersja F czy E, GS 500 to motocykl typowo szosowo-turystyczny pozycja za kierownicą przypomina bardziej tą w bandicie niż gixerze, a sprzedają ją z taką łatką tylko po to żeby podnieść sprzedaż, nie łudź się, wersja F ma ze sportem wspólny co najwyżej wygląd choć i to nie bardzo, i zobaczysz tą różnicę kiedy pierwszy raz na sportowym moto się przejedziesz setkę albo dwie i poczujesz wszelkie różnice.

RS 125 jest fajnym sprzętem z osiągami zbliżonymi do GS 500, i o typowo sportowej już pozycji tylko eksploatacyjnie jest dużo droższy, w GS 500 wymieniasz olej co 6 tys. w RS 125 robisz remont silnika, spalanie też jest większe, i ogólnie maszyna droższa w codziennym użytkowaniu.
Ja się z GS 500 przesiadłem na CBR F4i sport, i myślę, że podjąłem dobrą drogę swojego rozwoju, nie żałuję wyboru zarówno GS'a jak i mojej Hani, i gdybym zaczynał całkowicie od nowa to poszedł bym tą samą drogą. SV 650 w wersji s to też jest fajny pomysł bo jest to taki kompromis, pozycja sportowo-turystyczna, eksploatacja do przeżycia, no tyle że inna charakterystyka silnika, ale do tego też się można przyzwyczaić.

Podsumowując GS 500 jest opcją najtańszą, RS 125 jest opcją która podczas użytkowania jest droga, SV 650s jest opcją która przy zakupie będzie najdroższa.

[Angler]

Tutaj muszę się z przedmówcami zgodzić. Przy takich funduszach, najlepszym wyborem jest GS 500. Umiarkowane spalanie i tania eksploatacja, nie wspominając o mnogości egzemplarzy do wyboru i o dużej zalecie - jest to golas, po wyposażeniu go w dobre gmole, gleba kończy się na kosztach gmoli (kilkaset złotych, ale że Polak zaradny jest, to można sprayem za kilka zł je przemalować). RS'ka ze względu na silnik aspiruje bardziej do miana maszyny torowej. Koszt eksploatacji - pomijając większe spalanie - olej litr lub ciut więcej na 1000km, do tego okresowo płyn chłodniczy i dochodzi do tego podwyższone ryzyko wykonania remontu generalnego w połowie sezonu - takie silniki na ogół wytrzymują 10000-20000 km, przy czym górna granica to już obecnie rzadko jest osiągana.

[ryho10]

Dzięki za odpowiedzi, są na prawdę mega pomocne Czyli jak dobrze rozumiem na GS mogę nauczyć się pierwszych sportowych szlifów w przenośni i dosłownie ? Jak wspominałem zależy mi na tym żeby opanować technikę nie chcę być królem prostej na mocnym sprzęcie tylko fajnie technicznie i w dobrym stylu pokonywać zakręty czy to na torze czy na ulicy. Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dzięki za odzew w mojej sprawie

[SkoQ]

załóż gmole do GS'a a jakieś lżejsze przewrotki będą kończyć się podniesieniem moto, dojechaniem do domu, przemalowaniem gmola sprayem, kupieniem ciężarka, czy tam ewentualnie lusterka i jazda dalej

[ryho10]

Ok czyli będę polował na GS-a. Dzięki Panowie za odpowiedź, jestem wdzięczny za wszelkie sugestie. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.