Nadal mam skuter i czesc kolegow i kolezanek rowniez. Znamy sie od jakiegos czasu i wspolnie jezdzimy / jezdzilismy .
( Wiadomo ze teraz nie bede latal skuterem po miescie z nsr czy aprilia 125. ) Ale jak jechalismy w grupce na jakies zloty , pokazy wyscgiow itp. to jak najbardziej reszta nas szanowala , jadac w tej malej 5-8 osobowej grupce co niektorym zdarzyło sie podniesc lewa , co bardzo cieszylo
a na parkingach gdzie przewaznie staly same moto jak wjezdzalismy pierdziawkami nikt sie krzywa na nas nie patrzyl. Mimo iz to nie grono 20 pare lat + , tylko 16- 18
Mysle ze rozumieli ze pierdziawy sie wkrotce zamienia na cos szybszego
..