Manualny napinacz rozrządu vs. oryginalny
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Manualny napinacz rozrządu vs. oryginalny
Co sądzicie o manualnym napinaczu rozrządu?
Warto coś takiego zakładać? Kosztuje 120 zł, a oryginał w serwisie... 490 zł. Można gdzieś taniej dostać oryginalny? A może założyć manualny?
Ktoś miał doświadczenie z takim czymś?

Warto coś takiego zakładać? Kosztuje 120 zł, a oryginał w serwisie... 490 zł. Można gdzieś taniej dostać oryginalny? A może założyć manualny?
Ktoś miał doświadczenie z takim czymś?
-
Kirgeron - Świeżak
- Posty: 436
- Dołączył(a): 1/7/2010, 00:01
A dlaczego chcesz wymieniać? bo przestał napinać? w larsonie są zestawy naprawcze. A żeby dobrze ustawiać ten napinacz trzeba mieć naprawdę olbrzymią wprawę lub za każdym razem ściągać pokrywę klawiatury.
-
mati22252 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 805
- Dołączył(a): 12/4/2012, 17:04
- Lokalizacja: Żagań/ Poznań
Moto ma najechane około 35 tys. km i już słychać rozrząd, tzn. napinacz. W silnikach Hondy to charakterystyczne "buzzowanie", trzeszczenie przy 4-5 tys. obr, które podczas jazdy doprowadza mnie do szału.
Czytałem na zagranicznych forach i ludzie mają ten sam problem i wszyscy piszą, że to kiepsko wykonany przez Hondę napinacz, który potrafi zgrzytać już przy przebiegu 12 tys. km.
Jakie zestawy naprawcze można kupić? Mówisz o nowej sprężynie? Da to coś?
Dodam, że nie jest to klekot łańcuszka, ale lekkie trzeszczenie przy 4 tys. obr.

Jakie zestawy naprawcze można kupić? Mówisz o nowej sprężynie? Da to coś?
Dodam, że nie jest to klekot łańcuszka, ale lekkie trzeszczenie przy 4 tys. obr.
-
Kirgeron - Świeżak
- Posty: 436
- Dołączył(a): 1/7/2010, 00:01
Zastanów się co piszesz. Nie jest to dźwięk łańcuszka... A czego jeśli twierdzisz że napinacz jest wadliwy? Łańcuch dzwoni. Sprawdziłeś ile napinacz ma jeszcze do końca wysunięcia? Może już łańcuch nadaje się tylko do wymiany i napinacz nie jest w stanie go mocniej naciągnąć.
Mnie osobiście te ręczne napinacze nie przekonują. Sam fakt że ustawia je się na słuch i wyczucie już mnie odpycha. Fabryczny napinacz ma obliczoną siłę z jaką naciąga łańcuch.
Choć nie powiem że jest to złe rozwiązanie. W starszych DRZ ori napinacze były wadliwe i sporo ludzi zmieniało je na manualne. Nie spotkałem się żeby ktoś miał z tym problemy.
Mnie osobiście te ręczne napinacze nie przekonują. Sam fakt że ustawia je się na słuch i wyczucie już mnie odpycha. Fabryczny napinacz ma obliczoną siłę z jaką naciąga łańcuch.
Choć nie powiem że jest to złe rozwiązanie. W starszych DRZ ori napinacze były wadliwe i sporo ludzi zmieniało je na manualne. Nie spotkałem się żeby ktoś miał z tym problemy.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Fakt, bzyczy łańcuch, ale nie jest to klekot padającego rozrządu (znam ten dźwięk).
Oto moja aktualna CBR 1000 RR SC59, 2010 rok i problem z dźwiękiem w okolicy rozrządu:
https://www.youtube.com/watch?v=qodChQhBJZo
Identyczny problem miałem w mojej poprzedniej CBR 600 RR, 2007 rok:
(sprzedałem motocykl nie naprawiając tego)
https://www.youtube.com/watch?v=ICMGNAjduiA
W obu motocyklach problem pojawił się w miarę upływu kilometrów, z początku tego nie było.
Dziwnie wymieniać napinacz przy roczniku 2010 i przebiegu 35 tys., bo z tego co czytam to ludzie wymieniają to w starszych sprzętach i większych przebiegach...
Tym bardziej, że jeżdżę łagodnie, nie pałuje do odciny, nie latam na gumie.
Sprężyna może załatwić sprawę?
Oto moja aktualna CBR 1000 RR SC59, 2010 rok i problem z dźwiękiem w okolicy rozrządu:
https://www.youtube.com/watch?v=qodChQhBJZo
Identyczny problem miałem w mojej poprzedniej CBR 600 RR, 2007 rok:
(sprzedałem motocykl nie naprawiając tego)
https://www.youtube.com/watch?v=ICMGNAjduiA
W obu motocyklach problem pojawił się w miarę upływu kilometrów, z początku tego nie było.
Dziwnie wymieniać napinacz przy roczniku 2010 i przebiegu 35 tys., bo z tego co czytam to ludzie wymieniają to w starszych sprzętach i większych przebiegach...

Tym bardziej, że jeżdżę łagodnie, nie pałuje do odciny, nie latam na gumie.
Sprężyna może załatwić sprawę?
-
Kirgeron - Świeżak
- Posty: 436
- Dołączył(a): 1/7/2010, 00:01
Co do łańcuszków w RR 1000 ponoć na oryginale nie hałasuje... A na DID'zie już tak...
Co do napinaczy manualnych... prawda jest taka, że jest to ostatnia deska ratunku... Jeśli da się zregenerować automatyczny (a do np. VTR1000F pojawiły się zestawy sprężynek, a to bolączka tego modelu. Taki zestaw ok 20-40zł na silnik), to należy regenerować...
Są modele, które mają bardzo awaryjne napinacze (np. CBR Dualka) wtedy rozsądne wydaje się zastosowanie manuala...
Warto jednak pamiętać o jego regularnej kontroli. Łatwo też o błąd - za luźno, za ciasno... I albo przeskoczy, albo zniszczy/zerwie łańcuch...
Co do napinaczy manualnych... prawda jest taka, że jest to ostatnia deska ratunku... Jeśli da się zregenerować automatyczny (a do np. VTR1000F pojawiły się zestawy sprężynek, a to bolączka tego modelu. Taki zestaw ok 20-40zł na silnik), to należy regenerować...
Są modele, które mają bardzo awaryjne napinacze (np. CBR Dualka) wtedy rozsądne wydaje się zastosowanie manuala...
Warto jednak pamiętać o jego regularnej kontroli. Łatwo też o błąd - za luźno, za ciasno... I albo przeskoczy, albo zniszczy/zerwie łańcuch...
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Chce kupić gotowy bo sam nie mam zdolności manualnych : ) Co powiecie ?
http://allegro.pl/napinacz-lancuszka-ro ... 92039.html
http://allegro.pl/manualny-napinacz-roz ... 12701.html
Myślę że ten 1 sie nada : )
http://allegro.pl/napinacz-lancuszka-ro ... 92039.html
http://allegro.pl/manualny-napinacz-roz ... 12701.html
Myślę że ten 1 sie nada : )
Honda CBR f2
-
bieniu93 - Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11/1/2015, 12:19
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości