Zobacz wątek - Nie mogę odpalić Yamaha DT 50 R 2008 r 2T
NAS Analytics TAG

Nie mogę odpalić Yamaha DT 50 R 2008 r 2T

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Nie mogę odpalić Yamaha DT 50 R 2008 r 2T

Postprzez kaolox » 19/3/2014, 20:51

Więc tak , posiadam enduro Yamaha DT 50 R 2008 r 2T , i od pewnego czasu zaczął sam gazować jak dawałem pełny gaz , czasami zgasał i przez 10 minut nie chciał odpalić , przy wkręceniu na obroty dławił się jakby czymś i teraz już w ogóle nie chce odpalić , więc myślałem że zapłon się przestawił ale ten model posiada stały , więc strzelałem na cewke , miałem akurat drugą sprawną i dalej nic , wymieniona świeca bo stara miała rok , wymienione przewody paliwowe bo stare były poszarpane , wyczyściłem gaźnik i filtr powietrza i dalej nic , cylinder jest nowy dopiero co go dotarłem zrobiłem na nim powyżej 1200 km , lałem najlepszy olej , i solidnie docierałem , próbowałem dokręcić śrubę od powietrza w gaźniku i dalej nic , iskra jest , więc chciałem spróbować inaczej , wlałem troszeczke benzyny pod świece i jedyne co zrobiło to coś tam strzeliło , ale nie że wybuch że rozerwał wszystko tylko taki mały hałasik się wydobył , możliwe przez to że miałem zdjęty wydech , kompresji nie mierzyłem w sobote dopiero będę miał dostęp do sprawdzenia kompresji , a oprócz kompresji macie jakieś pomysły ?
kaolox
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 22/4/2011, 20:07
Lokalizacja: Gdańsk


Postprzez miki1406 » 20/3/2014, 14:57

Zły dział...

Pytania o 50-125 zadajemy w stosownym dziale :D
Imbrola faza - "Detailing" ;)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2846
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice


Postprzez mater13 » 20/3/2014, 17:48

Hmm, może spróbuj z inną świecą. Na zewnątrz może mieć iskrę, a w głowicy już nie. Może gdzieś przewód WN ma przebicie, spprawdzaj pokolei
mater13
Świeżak
 
Posty: 216
Dołączył(a): 11/7/2011, 09:34



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości




na górê