Hucząca skrzynia biegów w Hornet 600
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Hucząca skrzynia biegów w Hornet 600
Witam,
mam pytanie dot. przypadłości na którą cierpi od jakiegoś czasu mój motocykl. Mianowicie chodzi o to, że z okolicy skrzyni biegów słychać huczenie. Jest to dźwięk bardzo podobny do... huczącego mostu w Polonezie. Wyjący, jednostajny dźwięk. Słychać go najbardziej na 2 biegu, ton rośnie razem z obrotami silnika, przy odjęciu gazu wyraźnie się zmniejsza. Przy hamowaniu silnikiem praktycznie jest niesłyszalny. Na dalszych biegach ciężko stwierdzić bo świst powietrza zagłusza dźwięk.
Ze skrzyni nie dochodzą żadne inne niepokojące dźwięki. Nic nie puka, nic nie stuka. Biegi wchodzą bez oporów, nie ubywa oleju, sprzęgło działa jak powinno. Tylko to huczenie mnie martwi. Motocykl nabyłem w zeszłym sezonie, już miał tę przypadłość. Od tamtej pory zaliczyłem Słowację, Węgry i Chorwację i stan nie uległ zmianie w żaden sposób.
Osobiście podejrzewam jakieś łożysko w skrzyni biegów, ale ekspert ze mnie żaden. "Domorosły majsterkowicz" najwyżej. Aktualnie czeka mnie wymiana oleju, myślicie że może to coś zmienić?
Motocykl to Honda Hornet 600, rocznik 2003. Przebieg "na liczniku" to bodajże 35 tyś km.
mam pytanie dot. przypadłości na którą cierpi od jakiegoś czasu mój motocykl. Mianowicie chodzi o to, że z okolicy skrzyni biegów słychać huczenie. Jest to dźwięk bardzo podobny do... huczącego mostu w Polonezie. Wyjący, jednostajny dźwięk. Słychać go najbardziej na 2 biegu, ton rośnie razem z obrotami silnika, przy odjęciu gazu wyraźnie się zmniejsza. Przy hamowaniu silnikiem praktycznie jest niesłyszalny. Na dalszych biegach ciężko stwierdzić bo świst powietrza zagłusza dźwięk.
Ze skrzyni nie dochodzą żadne inne niepokojące dźwięki. Nic nie puka, nic nie stuka. Biegi wchodzą bez oporów, nie ubywa oleju, sprzęgło działa jak powinno. Tylko to huczenie mnie martwi. Motocykl nabyłem w zeszłym sezonie, już miał tę przypadłość. Od tamtej pory zaliczyłem Słowację, Węgry i Chorwację i stan nie uległ zmianie w żaden sposób.
Osobiście podejrzewam jakieś łożysko w skrzyni biegów, ale ekspert ze mnie żaden. "Domorosły majsterkowicz" najwyżej. Aktualnie czeka mnie wymiana oleju, myślicie że może to coś zmienić?
Motocykl to Honda Hornet 600, rocznik 2003. Przebieg "na liczniku" to bodajże 35 tyś km.
- Thomsonicus
- Świeżak
- Posty: 71
- Dołączył(a): 13/3/2008, 11:00
- Lokalizacja: Lubelskie
Bardzo ciekawe dlaczego łożysko miałoby sobie wybrac 2 bieg do huczenia najgłosniejszego,nie bedę gdybał moim zdaniem to nie łozysko ,
Carpe diem
- kargulvmax
- Świeżak
- Posty: 275
- Dołączył(a): 17/1/2006, 12:00
- Lokalizacja: Gostyń Wlkp.
Ja rozumiem to w ten sposób, że huczy na pierwszy na drugim bardziej a na wyższych nie słychać bo szum powietrza. Przejedź się może w stoperach lub na różnych biegach z tą samą prędkością. Jeżeli na różnych biegach nie słuchać to poszły tryby danego biegu lub na wałku napędowym jak słychać przy tej samej prędkości tak samo to raczej na wałku zdawczym pewnie przy zębatce.
-
mati22252 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 805
- Dołączył(a): 12/4/2012, 17:04
- Lokalizacja: Żagań/ Poznań
Z tego co pamiętam to raczej huczy na wszystkich biegach. Jeśli chodzi o naciąg to chyba raczej tez odpada, bo luzu jest koło 15-25 milimetrów (czy jakoś tak, zgodnie z dokumentacją). Spróbuję popuścić jeszcze tego łańcucha, spróbować zawsze warto. Ja strzelałem że to jakieś łożysko gdzieś na jakimś wałku zdawczym albo czymś takim, bo raczej słychać to z okolic silnika/skrzyni. Idzie wiosna, będę coś kombinować.
- Thomsonicus
- Świeżak
- Posty: 71
- Dołączył(a): 13/3/2008, 11:00
- Lokalizacja: Lubelskie
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości