Dobre, tanie enduro do jazdy w lesie

[Street4Fun]

4t może zdawać się drogi w remoncie, ale remont wykonujemy rzadziej niż w przypadku tanich remontów 2t które robimy częściej.
Ale my mówimy o enduro, gdzie na słowo remont zaczynamy się śmiać.
Jest kilka odmian DRZ'ty poszukaj lepiej S'ki która jest stosunkowo słaba, w odróżnieniu do innych wersji(E,Y)
Jeżeli ci potem mocy będzie brakować możesz łatwo temu zaradzić, zakładając akcesoryjny układ wydechowy o średnicy 41-42mm, a nie jak większość akcesoryjnych i oryginalny kolektorów od S'ki które mają średnicę 36mm.
Potem wymiana gaźnika np. na FCR39, lub lepiej FCR41 w przypadku przepojemnościowania motocykla na przynajmniej 450ccm i DRZ ma już kopyto.
Są DRZ'ty co mają po 59KM, ale są to drogie przeróbki.

Wersja S cię raczej nie zabije, będzie ciężka, ale szybko się przyzwyczaisz. To będzie dobry wybór.

[Kaczuch]

Ja postanowiłem sprzedać cr 125 na rzecz DRz 400 bo wtedy będe miał koło 8000 zł więc jakiś ładny sprzęcik dorwe napewno, a dopóki nie sprzedam śmigam ceerą

[henio12323]

DRZ dobre moto, remonty też prędzej cyz póxniej trzeba robic, i też za darmo nie jest, ale częsci sa stosunkowo tanie, ale np zawory kosztują grosze, za to drogie są zabezpieczenia spręzybki podkładki, bo chyba drugie tyle samo co same zawory. tłok korba łozyska, łancuszek wszystko nazbierac i też nie mało wyjdzie ;P oczywiscie mowa o zwykłych wersjach bo własnie tuningowane wytrzymują podobne przebiegi co wyczynówki.

[xawaxus]

a po takim drz 400 powiedzmy faktycznie w tej wersji bardziej softendurowej czyli S, jakbym chciał się przesiąść na jakiegoś EXC to który można by najbardziej porównywać? rozumiem wszystkie różnice oddawania mocy itd ale tak mniej więcej, bo (tak mi się przynajmniej wydaje) 125 2t mógłby momentami być już za słaby a 525 zdecydowanie za mocny.

[henio12323]

zaden DRZ to cos między 250 a 450 mocowo, a wagowo no wiadomo cięzszy nawet od 525

125 w 2T i 250 w 4T to podobne osiÄ…gi, DRZ jest szybsza od 250 w 4T ale mniej agresywna

[xawaxus]

a wersja E której z tego co widzę jest znacznie więcej, jednak by mną sponiewierała? czy z olejem w głowie wszystko da się ogarnąć? oprócz 250 2t ;DD

[henio12323]

DRZ w kazdej wersji jest do ogarnięcia, bo nie oddaje agresywnie mocy nawet przy mocniejszych wersjach, ale jak kazdy pojazd mechaniczny - chwila nie uwagi i moze zabic ;P niektórzy 50tki nie potrafią ogarnąc w 2T.... wiec o sponiewieraniu cięzko mówic nie znajac drugiej osoby

[hondacr1989]

Przylacze sie do tego tematu bo mam zapytanie ostatnio zrobilem z kumplem wyjazd w gory lasy ja cr 125 spalilem w sumie okolo 8 litrow a on ktm lc 2 1998 4litry tak mi powiedzial jest to mozliwe zeby takie endurko Tak malo palilo? W sumie dosc dobry sprzet wyjezdAl dosc tak pod strome gorki, moj troszke nie wyrabial na kamieniach pod gorke dziwnie twardo sie mi jezdzilo niepewnie mimo iz przod lagi zrobione i centralny tez ok i wyregulowane (zwale na to ze to niby full ale ma papiery , nr ramy jh , a do konca nie wiem czy to hm czy cre czy hm cre nikt tego nie wie) pod wieksze gorki moj sie lepiej zbieral natomiast, mam tez pytanid ile moze palic taki ktm exc 300 bo glownie jezdze bo gorach lasach polach i bardziej o enduro mysle w przyszlosci i oczywiscie 2t bo uwielbiam ten typ silnika.

[henio12323]

lc2 to soft enduro wiec nie ma co porównywac bo to jest sprzęt klasy średniej i daleko do typowej wyczynówki. CR jest za twarda i tyle o ile to typowa CR

co do exc 300 to juz duzo mocniejsze i agresywniejsze moto, i pali ogromne ilosci paliwa ciezko powiedziec ile, bo wszystko zalezy od terenu, ciezko liczyc na motogodziny i na kilometry, ale powiedzmy jadac lesną sciezką średnimi prędkosciami, 8-9 litrów na 100 km to minimum. sprzet w ciezki teren fajny, ale dalej gdzies jechac to trzeba miec mocne plecy ;D żeby wozić bańki z wahą. na pełbym baku robi sie zwykle 70-100 km tak średnio przy dobrej jeździe

[hondacr1989]

Heniu akurat mam slabe plecy xd myslalem o takim duzym baku ja wiem moze 13l do tego ktma, sa tez 21 l ale nie wiem jak by sie to prezentowala na ktmie taki duzo pojemnosciowo gabaryt,tak troche wybiegam w przyszlowc ale bardziej mnie kreci hard enduro niz tory .Zreszta mieszkam niedaleko wlasnie fajnych terenow na malapolsce\slask i latwiej mi dojechac w gory lasy itp okolo 1,5km asfaltu niz na jakikolwiek tor(najblizszy mam do cieszyna)