[HJC IS-17] HJC IS-17 - uniwersalność przede...
Posty: 13
• Strona 1 z 1
[HJC IS-17] HJC IS-17 - uniwersalność przede...
Dyskusja na temat: HJC IS-17 - uniwersalność przede wszystkim
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
HJC IS-17 - uniwersalność przede wszystkim
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
HJC IS-17 - uniwersalność przede wszystkim
- Ścigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Przejechałem w tym kasku 7000km na MT-03. Wcześniej miałem z podobnej półki cenowej Uvexa Boss 520 i niestety ale tego HJC polecić nie mogę:
1. Jest głośny jak cholera w porównaniu do Uvexa. Jeśli inni myślą, że ten łomot to jest "w miarę cicho" to mi żal ich. Tym gorzej, żę hałas powstaje na zawiasach szyby, tam gdzie od środka jest najmniej wyściółki. Przy 130km/h bez stoperów już jest bieda. Pod tym względem Ubex to zupełnie inna liga.
2. Po zmroku światła samochodów dają rozbłyski w szybie, szyba z polaryzacją w Uvexie tego nie robiła.
3. Nawiewu na twarz nie da rady zamknąć, albo wieje w górne, albo dolne zatoki. Latem się na to nie zwraca uwagi, ale w listopadzie...? Szyba jest szczelna, z zatrzaskiem, a tymczasem głupi suwak daje ciała.
4. Blenda jest zbyt jasna. Pod słońce nie da rady. Można kupić akcesoryjną ciemniejszą. Poza tym suwak u góry kasku jest słaby.
5. Zamontowanie słuchawek od interkomu (midland) jest problematyczne. Nie w tym kasku po prostu na nie miejsca.
Ogólnie dziwią mnie zachwyty i tutaj, i w innej prasie. Ten kask wygrał test w zeszłym roku, a porównaniu do najtańszego Uvexa jest po prostu słaby. Z zalet można wymienić, że faktycznie jest wygodny.<br><hr>szu
1. Jest głośny jak cholera w porównaniu do Uvexa. Jeśli inni myślą, że ten łomot to jest "w miarę cicho" to mi żal ich. Tym gorzej, żę hałas powstaje na zawiasach szyby, tam gdzie od środka jest najmniej wyściółki. Przy 130km/h bez stoperów już jest bieda. Pod tym względem Ubex to zupełnie inna liga.
2. Po zmroku światła samochodów dają rozbłyski w szybie, szyba z polaryzacją w Uvexie tego nie robiła.
3. Nawiewu na twarz nie da rady zamknąć, albo wieje w górne, albo dolne zatoki. Latem się na to nie zwraca uwagi, ale w listopadzie...? Szyba jest szczelna, z zatrzaskiem, a tymczasem głupi suwak daje ciała.
4. Blenda jest zbyt jasna. Pod słońce nie da rady. Można kupić akcesoryjną ciemniejszą. Poza tym suwak u góry kasku jest słaby.
5. Zamontowanie słuchawek od interkomu (midland) jest problematyczne. Nie w tym kasku po prostu na nie miejsca.
Ogólnie dziwią mnie zachwyty i tutaj, i w innej prasie. Ten kask wygrał test w zeszłym roku, a porównaniu do najtańszego Uvexa jest po prostu słaby. Z zalet można wymienić, że faktycznie jest wygodny.<br><hr>szu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Taka drobna uwaga on uzyskal maksymalna ocene 5 gwiazdek w tescie bezpieczenstwa sharp. A uvex to sredniak.<br><hr>bremenKomentatorzy napisał(a):Przejechałem w tym kasku 7000km na MT-03. Wcześniej miałem z podobnej półki cenowej Uvexa Boss 520 i niestety ale tego HJC polecić nie mogę:
1. Jest głośny jak cholera w porównaniu do Uvexa. Jeśli inni myślą, że ten łomot to jest "w miarę cicho" to mi żal ich. Tym gorzej, żę hałas powstaje na zawiasach szyby, tam gdzie od środka jest najmniej wyściółki. Przy 130km/h bez stoperów już jest bieda. Pod tym względem Ubex to zupełnie inna liga.
2. Po zmroku światła samochodów dają rozbłyski w szybie, szyba z polaryzacją w Uvexie tego nie robiła.
3. Nawiewu na twarz nie da rady zamknąć, albo wieje w górne, albo dolne zatoki. Latem się na to nie zwraca uwagi, ale w listopadzie...? Szyba jest szczelna, z zatrzaskiem, a tymczasem głupi suwak daje ciała.
4. Blenda jest zbyt jasna. Pod słońce nie da rady. Można kupić akcesoryjną ciemniejszą. Poza tym suwak u góry kasku jest słaby.
5. Zamontowanie słuchawek od interkomu (midland) jest problematyczne. Nie w tym kasku po prostu na nie miejsca.
Ogólnie dziwią mnie zachwyty i tutaj, i w innej prasie. Ten kask wygrał test w zeszłym roku, a porównaniu do najtańszego Uvexa jest po prostu słaby. Z zalet można wymienić, że faktycznie jest wygodny.<br><hr>szu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Głowna wada to ze kask jest głośny. Jezdziłem troche w Shark Speed-R który jest zdecydowanie cichszy, i to zarowno w tlumieniu odgłosów wydechów, jak i szumów wiatru.
Instalowałem do niego interkom Sena - rzeczywiscie jak szu pisze, nie ma miejsca na sluchawki - musialem wycinac styropian aby nie uciskaly uszu.
Blenda zdecydowanie za jasna!
Z pozytywów - lepsza wentylacja niz Speed-R i mniejsze parowanie. Dobrze leży na szczupłej twarzy - jak moja. Speed-R bardziej luźny/obszerny (oba M).
Konkluzja -kask zdecydowanie bardziej na miasto i krótkie wypady, bardziej sportowy niz turystyczny. <br><hr>IRBBW
Instalowałem do niego interkom Sena - rzeczywiscie jak szu pisze, nie ma miejsca na sluchawki - musialem wycinac styropian aby nie uciskaly uszu.
Blenda zdecydowanie za jasna!
Z pozytywów - lepsza wentylacja niz Speed-R i mniejsze parowanie. Dobrze leży na szczupłej twarzy - jak moja. Speed-R bardziej luźny/obszerny (oba M).
Konkluzja -kask zdecydowanie bardziej na miasto i krótkie wypady, bardziej sportowy niz turystyczny. <br><hr>IRBBW
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kask jest bardzo głośny w porównaniu do FG 15. To jednak można załatwić stoperami.
Gorzej jest w innym względzie. Kask ma wadę konstrukcyjną zatrzasku szyby. Pęka albo zatrzask albo wizjer. To nie jest mój pierwszy ani nawet drugi kask, ale takiego badziewia jeszcze nie miałem. Niestety tanie rzeczy to drogie rzeczy . Nie polecam .
<br><hr>HJC juz nie fan
Gorzej jest w innym względzie. Kask ma wadę konstrukcyjną zatrzasku szyby. Pęka albo zatrzask albo wizjer. To nie jest mój pierwszy ani nawet drugi kask, ale takiego badziewia jeszcze nie miałem. Niestety tanie rzeczy to drogie rzeczy . Nie polecam .
<br><hr>HJC juz nie fan
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Widzę, że mój niepozytywny komentarz nie został opublikowany. To jeszcze raz: Nie polecam tego kasku. użytkuję go od lipca 2014 i : 1. Jest strasznie głośny, 2. Jest słabo/niedbale wykonany - po ok 3 miesiącach odkleiły się spoilery - górne, nad otworami wentylacyjnym; 3. mechanizm "przyciągania szyby" nie działa właściwie - szyba nie przylega w okolicy czołowej do uszczelki - można swobodnie wsunąć grubszy kartonik; 4. niedbale zamocowana wyściółka wewnętrzna - spowodowało to wytarcie wewnętrznej części wypełnienia przez moją głowę - serwis HJC nie widział problemu - dopiero za którymś kolejnym odesłaniem kasku wraz z dokumentacją fotograficzną - wymienił środek na nowy - był ewidentnie źle uszyty! 5. Szyba nieodporna na zarysowania - moja porysowała się od zestawu przeznaczonego do czyszczenia okularów... 6. Fabrycznie zainstalowana blenda - zbyt jasna jak na naszą szerokość geograficzną - nisko wiszące nad horyzontem słońce przez większość dnia; 7. Mechanizm opuszczania i podnoszenia blendy - słaba sprężyna - trzeba jej pomóc ręką; 8. nie mieści się do środka zestaw głośnomówiący. W świetle powyższego - NIE POLECAM. Za tę kwotę (ok. 800zł) możecie kupić inny kask, lepiej wykonany, cichszy. Swoją drogą - poprzednik - IS-16 był znacznie lepszy.<br><hr>MarioM
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Witam
Kupilem kask niedawno, jest glosny od 60km/h w gore juz tylko gorzej. Trzeba zakladac zatyczki do uszu by spokojnie jezdzic
Jest ladny, ma pinkola jasna blede nosek i podbrudek, ale chyba wolalbym juz doplacic pare zlotych lub kupic LS2, bo nie wypadnie znacznie gorzej
<br><hr>Arti sprint 1050
Kupilem kask niedawno, jest glosny od 60km/h w gore juz tylko gorzej. Trzeba zakladac zatyczki do uszu by spokojnie jezdzic
Jest ladny, ma pinkola jasna blede nosek i podbrudek, ale chyba wolalbym juz doplacic pare zlotych lub kupic LS2, bo nie wypadnie znacznie gorzej
<br><hr>Arti sprint 1050
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Udało mi się rozwiązać problem głośności. Przyczyną jest powietrze wpadające z dołu pod szybę w okolicach zawiasu. Nie ma tam już uszczelki, a być powinna. W dodatku uszy znajdują się dokładnie w tym miejscu i nie ma tam w zasadzie żadnego wygłuszenia.
Wystarczyło "dorobić" uszczelkę z silikonu sanitarnego, wyraźna poprawa.<br><hr>szu
Wystarczyło "dorobić" uszczelkę z silikonu sanitarnego, wyraźna poprawa.<br><hr>szu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Potwierdzam temat. W moim IS-17 najpierw wyrwało się z fragmentem szyby całe czarne zapięcie gdzieś na światłach w mieście (wymieniono szybe na gwarancji ale co mi wiało to inna sprawa..). Później po 5tyś km samej trasy, bardzo uważając na ten zatrzask pękł na pół. Drugi raz odesłane na gwarancję....wszystko w jednym sezonie i po ok 10tyś km.. Do tego wnętrze kasku się mocno wytarło (ta część malowana na czarno - teraz przy czole jest biała...) mechanizm blendy się zacina (leci na gwarancję) oraz odpadł mi po jeździe w temperaturze -5 uchwyt wlotu powietrza na szczęce.Komentatorzy napisał(a):Kask jest bardzo głośny w porównaniu do FG 15. To jednak można załatwić stoperami.
Gorzej jest w innym względzie. Kask ma wadę konstrukcyjną zatrzasku szyby. Pęka albo zatrzask albo wizjer. To nie jest mój pierwszy ani nawet drugi kask, ale takiego badziewia jeszcze nie miałem. Niestety tanie rzeczy to drogie rzeczy . Nie polecam .
<br><hr>HJC juz nie fan <br>
Co do zatrzasku szyby to oglądałem 2 inne modele RPHA10-st gdzie zatrzas jest metalowy i niby spoko ALE ... w jednym z nich (kask testowy w sklepie Motorismo) jest pęknięcie na SZYBIE przy tym zatrzasku...lada moment się urwie. Tak więc patent z tym zatrzaskiem to T.R.A.G.E.D.I.A
Kask ma gwarancję 5 lat i oby mi wymienili na CAŁY NOWY bo na 100% szyb w tym kasku przerobie kilka jak nie kilkanaście. To już teraz po sezonie będzie 3cia...
ps. Moja kobieta też ma IS-17 i jeździ mało (ok. 3tyś km. w sezonie) i nie narzeka. Nic sie jej nie psuje i działa jak należy... Czyli jak ktoś jeździ codziennie... to kask SIĘ ROZPADA NA GŁOWIE!!!<br><hr>Przemo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
RacjaKomentatorzy napisał(a):Udało mi się rozwiązać problem głośności. Przyczyną jest powietrze wpadające z dołu pod szybę w okolicach zawiasu. Nie ma tam już uszczelki, a być powinna. W dodatku uszy znajdują się dokładnie w tym miejscu i nie ma tam w zasadzie żadnego wygłuszenia.
Wystarczyło "dorobić" uszczelkę z silikonu sanitarnego, wyraźna poprawa.<br><hr>szu<br>
W sklepie powinni dodawać tubę silikonu sanitarnego ko każdego isa
To jest metoda <br><hr>Arti
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja mam to samo szyba w przeciągu 1,5 roku wymieniana 5 razy z powodu pękania przy zatrzasku, pierwsza wytrzymała najdłużej potem to co 2-3 miesiące pękała nie dotykając w ogóle zatrzasku i nie domykając szyby, w samej skorupie uchwyt zatrzasku tez pęknięty. Kask ładny i wygodny lecz bardzo głośny w chwili obecnej zastanawiam się nad sprzedaniem go i kupieniem coś cichszego.Komentatorzy napisał(a):Kask jest bardzo głośny w porównaniu do FG 15. To jednak można załatwić stoperami.
Gorzej jest w innym względzie. Kask ma wadę konstrukcyjną zatrzasku szyby. Pęka albo zatrzask albo wizjer. To nie jest mój pierwszy ani nawet drugi kask, ale takiego badziewia jeszcze nie miałem. Niestety tanie rzeczy to drogie rzeczy . Nie polecam .
<br><hr>HJC juz nie fan <br>Komentatorzy napisał(a):Potwierdzam temat. W moim IS-17 najpierw wyrwało się z fragmentem szyby całe czarne zapięcie gdzieś na światłach w mieście (wymieniono szybe na gwarancji ale co mi wiało to inna sprawa..). Później po 5tyś km samej trasy, bardzo uważając na ten zatrzask pękł na pół. Drugi raz odesłane na gwarancję....wszystko w jednym sezonie i po ok 10tyś km.. Do tego wnętrze kasku się mocno wytarło (ta część malowana na czarno - teraz przy czole jest biała...) mechanizm blendy się zacina (leci na gwarancję) oraz odpadł mi po jeździe w temperaturze -5 uchwyt wlotu powietrza na szczęce.
Co do zatrzasku szyby to oglądałem 2 inne modele RPHA10-st gdzie zatrzas jest metalowy i niby spoko ALE ... w jednym z nich (kask testowy w sklepie Motorismo) jest pęknięcie na SZYBIE przy tym zatrzasku...lada moment się urwie. Tak więc patent z tym zatrzaskiem to T.R.A.G.E.D.I.A
Kask ma gwarancję 5 lat i oby mi wymienili na CAŁY NOWY bo na 100% szyb w tym kasku przerobie kilka jak nie kilkanaście. To już teraz po sezonie będzie 3cia...
ps. Moja kobieta też ma IS-17 i jeździ mało (ok. 3tyś km. w sezonie) i nie narzeka. Nic sie jej nie psuje i działa jak należy... Czyli jak ktoś jeździ codziennie... to kask SIĘ ROZPADA NA GŁOWIE!!!<br><hr>Przemo<br>
Pozdrawiam <br><hr>Łukasz
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości