Scigacz.pl

przez **mat1818** » 13/1/2014, 18:06

Witam ma problem z suzuki gs500 motocykl bardzo ciężko pali ,jak już łaskawie odpali to ciężko wkręca się przed chwile na obroty i nie chce chodzić na ssaniu trzeba bawić się manetko po chwilce chodzi na ssaniu ,następnie jak już oczywiście silnik jest cieplutki nie chce wkręci się powyżej 6-6,5 tys obrotów kich i gaśnie .Niekiedy po przejazdze chodzi w miarę normalnie ale strasznie słabo kręci się od 6 tysięcy w górę i przy 9 tys motocykl przerywa i gaśnie . Koledzy co mu może być byłem u 2 mechaników i sprawdzali zawory rozrząd itp. Poprawił i wyczyścił gaźniki i też nie chudził mi po wyżej 9 tys i przerywał , a teraz to do 9 tys. nie chce dojść . Wcześniej mi chodził tylko w czasie jazdy coś się stało .Z góry dzięki i proszę o pomo

przez **sebek4385** » 13/1/2014, 18:54

jest dużo mankamentów sprawdź filtr w zbiorniku paliwa . wymień świece

przez **cioracz** » 13/1/2014, 19:10

Mi to chyba :!:

wygląda na zapłon.

przez **mat1818** » 13/1/2014, 19:57

Kolego wymienione świece i filter też założyłem nowy .

przez **mat1818** » 13/1/2014, 20:00

A zapłon jest na stałe tak tu przeczytałem http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=710&view=next

dlaczego nie przeczytałeś regulaminu :evil:

za następny post pod swoim postem ostrzeżenie.

senekkorzenna

przez **cioracz** » 14/1/2014, 15:56

A no faktycznie! Przecież to GS jest. To w takim razie nie wiem. Sorry za zbędny post.

przez **mat1818** » 14/1/2014, 17:37

Koledzy dzisiaj prubowałem się nim pobawic naprawic i odpala juz normalnie ,ale w airboxe było pełno bezyny.I druga sprawa wchodzi do 8 tys obrotów i przerywa i niepujdzie nadal dalej ,a po zamknięciu dopływu powietrza do odpowietrzenia gażników wchodzi normalnie na obroty tylko że jak puszcze gaz to gaśnie .

przez **miki1406** » 17/1/2014, 10:36

Zacznij może od serwisu podstawowego. Zawory, gaźniki, czyszczenie i synchro. Sprawdź czy nie masz więcej oleju niż miałeś (czy nie wymieszał się z nadmiarem paliwa). Sprawdź poprawność działania kranika, czy nie leje grawitacyjnie.
Sprawdź czy nie wywala paliwa odpowietrznikiem gaźników...

Paliwo w airbox'ie to objaw przelewania gaźników...

I nie jeździj tak po pogniesz korby... Jak będzie się lało na garki... Cieczy nie da się tak sprężyć jak mieszanki i uderzający w nią tłok spowoduje rozwalenie silnika...

przez **Maciek_z94** » 17/1/2014, 21:39

Sprawdź też sprężanie ; ) Miałem taki objaw w swojej 125

przez **piotr_motoland** » 21/1/2014, 09:15

Jeżeli w airboxe było paliwo to samo jest w silniku,odkrec korek wlewu oleju jeżeli czuć paliwo no to masz problem rozwiązany spusc to ,zalej nowy olej i masz po problemie.

przez **miki1406** » 21/1/2014, 09:37

Dokładnie, rozrzedzony olej jest przesysany przez pierścienie, spalany i tworzy osad na świecy, który uniemożliwia zapłon, wypalanie świec nad kuchenką daje efekt na 5 minut. Dodatkowo rzadki olej to krótka droga do zatarcia

przez **mat1818** » 27/1/2014, 13:35

Koledzy no faktycznie mam w oleju paliwo , ale dlaczego jak to się stało co zrobić aby paliwo nie szło do oleju .Jak naprawić taki defekt bo gaźniki niby są ok bo mi sprawdził mechanik i czyścił ,zawory robione 2 tys temu.

przez **miki1406** » 30/1/2014, 21:52

Nie masz przypadkiem pozycji PRI na kraniku??

przez **mat1818** » 1/2/2014, 11:34

Aha , a możecie mi powiedzieć jak mam ustawić ten kranik w którą stronę .
Z góry dzięki

przez **power_bit** » 1/2/2014, 13:12

miki1406 napisał(a):Nie masz przypadkiem pozycji PRI na kraniku??

Też to obstawiam, na forum GS jest osobny temat o kranikach, zajrzyj!

przez **mat1818** » 1/2/2014, 18:38

Oki dzięki , wymieniłem olej zaworki na gaźnikach i niby wszystko ma być git ,a nadal nie jest odcina mi obroty jak go krence to przy 9 i przerywa nie było tego wcześniej ,a jeżeli zatkam odpowietrzenie gaźnika to wkręci się tak jak było kiedyś aż do 11 tys .

przez **miki1406** » 1/2/2014, 19:14

senekkorzenna napisał(a):Nie spotkałem innego systemu jak :poziomo to zamknięcie,do góry to rezerwa a w dół to otwarty.
Jeszcze jedno : jak trzyma zaworek iglicowy pływaka to choć by był otwarty kranik całą noc i dzień nie ma prawa zalać silnika.

Już mam dość odsyłania ludzi do instrukcji oryginalnej np GSX600F'a, która mówi wyraźnie, że pozostawienie kranika w pozycji PRI może spowodować uszkodzenie silnika :roll:

To jest pozycja AWARYJNA i SERWISOWA!!!

Służy do napełnienia gaźników, przed zajechaniem rozrusznika i akumulatora, po np. braknięciu paliwa, albo do odpalenia po zimie (jak ktoś spuszcza benzynę z gaźników).
Nowsze motocykle gaźnikowe mają po to pompki. W pozycjach ON i RES, paliwo puszczane jest po pojawieniu się podciśnienia na kraniku i uchyleniu membrany.

Zaworki iglicowe trzymają w motocyklach świeżych, producenci byli świadomi niedoskonałości tego rozwiązania i zrobili podciśnieniowy kranik, ale zabezpieczyli możliwość grawitacyjnego napełniania. Pozostawienie na tej pozycji powoduje po dłuższym czasie przelewanie paliwa na zawory, przesączanie na tłok, dalej przez pierścienie i do oleju. Nie dość, że zmywa zabezpieczający film olejowy, to jeszcze rozrzedza olej, który jest przesysany i spalany, tworzy nagar na świecach, ten tworzy mostki i iskra wali na boki.

Dalej są problemy z wolnymi obrotami, świecami, a finalnie przy jeździe na siłe zatarcie...

Także wymień olej, sprawdź sprawność i pozycje swojego kranika, i jeździj.. Wiosną :lol:

Załącznik 1 :
http://www.suzuki-moto.pl/modele/instrukcje/k3%20i%20starsze/gsx%20600%20f%20do%201997.pdf (otwórz link)

czytaj strona -> 16 i 17 (na 17 grubym drukiem!!!)

Scigacz.pl

Suzuki Gs500 problem z silnikiem Pomocy !!!

Suzuki Gs500 problem z silnikiem Pomocy !!!

Kto przegląda forum