fz6n s2 czy sv 650

[erien]

Witam wszystkich , mam do was typową na tym forum sprawę jako właściwie zielony przyszły motocyklista. A więc do sedna w okolicy znalazłem na ciekawe sprzęty.
Jest to sv 650 i fz6n s2 98 koni .
Moje pytanie jest takie co jest lepszÄ… opcjÄ… na pierwsze moto .
(Wiem że najlepsza jest 500) Ale obecnie mogę wybierać między tymi dwoma .
O fz6 czytałem że poniżej 7 tys jest spokojna i do ogarnięcia . A jeżeli się nie przekracza tej granicy to jedyny problem to masa ale ja też mały nie jestem .Co o tym myślicie..

- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
kurs na gn 250 + skuter ale to raczej nie istotne.
- Wiek, waga, wzrost,
20 lat 85kg 190cm

[Marsjanin]

Rozumiem, że oba nakedy? Jaką kwotą dysponujesz i gdzie chcesz głównie używać moto? Ciuszki masz?

[erien]

Sv to wersja z pół owiewka. yamaha to wersja n . moto mam zamiar używać głównie w niedzielę by polatac ze znajomymi. dalsza turystyka narazie odpada. moje pytanie wzięło się stąd że o hamowanie silnikiem sv jest już chyba legendarne ale ma zato prawie 30 kucy mniej od fzetki. na cichy mam osobny budżet . I nie wiem co jest lepszym wyborem.

[Vergon]

To przede wszystkim dwie zupełnie inne charakterystyki silnika, jak już uparłeś się na te 2 modele to najpierw się nimi przejedź a później wróć do zastanawiania, bo może okazać się, że silnik V albo Cię od razu zauroczy albo zniechęci.
Od tego bym zaczÄ…Å‚.

[Black-Ghost]

Vergon dobrze mówi... Nie każdemu pasuje charakterystyka V2 Ja bym bez wahania wybrał FZ6n... Kumpel ma to moto i całkiem dobrze sie tym jeździ

[Vergon]

Jeździłem SV650 co prawda niewiele, ale w zasadzie od pierwszych metrów nie podobała mi się charakterystyka tej Vki. Jedyne co było fajne to moment obrotowy, który na tamte czasy robił na mnie wrażenie i to jak siadało zawieszenie pod wpływem tego momentu.
FZ6n jeździłem już dużo więcej i baaaardzo mi się podoba ten motocykl od A do Z, jak się zestarzeje to go sobie kupie

[Marsjanin]

No i właśnie to jest różnica gustów, bo ja się zakochałem i sobie chwalę małą svkę s, a yamaha kompletnie mi nie podchodzi.

Legendarne hamowanie - naczytałeś się internetów i masz obawy? Wyluzuj, niektórzy nie wiedzą, o czym piszą.

Tak jak chłopaki mówią - jak masz możliwość to obadaj oba motocykle i daj znać, co wybrałeś.

[Sykopson]

Hamowanie silnikiem jest owszem ale nie takie straszne, ludzie niektórzy o tym piszą jakby to był TL1000, trzeba uważać ale głównie jak jest mokro i ślisko. To 30 koni mniej też niech Cię nie zwiedzie, porównaj sobie osiągi obu tych motocykli, SV jest tylko pozornie słabsza.

Ale prawdą jest że musisz się przejechać, bo może Ci specyfika tego silnika nie spasować.

[Marsjanin]

Ja nawet w ciężkiej ulewie nie doświadczyłem żadnego blokowania po odpuszczeniu gazu, ale oczywiście uważałem - dopiero przed samym domem, zsiadając z moto pośliznąłem się i mało brakowało, a ja i moto byśmy leżeli.

@Sykopson - masz gdzieÅ› foty swojej Suzi?