Zobacz wątek - Ładowanie
NAS Analytics TAG

Ładowanie

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Ładowanie

Postprzez calvinklein » 23/12/2013, 20:02

Witam,

Problem który mnie dotknął to zaiste zmora motocykla CBR929 '00... oczywiście mowa o ładowaniu. Miesiąc temu miałem z nim problem po czym oddałem do serwisu. Mechanik stwierdził spalony stator i kostka regulatora też już się "smażyła" więc zalecił wymianę statora + regulator co uczyniłem. Kolejną częścią była wymiana akumulatora na nowy tak więc nie powinno być problemu z ładowaniem. Pech chciał, że jednak to nie koniec przygody ponieważ w dniu wczorajszym zrobiłem około 100km z czego około 80 na trasie więc 20km kręcenia się po mieście. Zajechałem na parking pod sklep i nie gasiłem motocykla w czasie jak żona wyskoczyła do sklepu. Wskaźniki zaczęły przygasać. Podobna sytuacje miałem miesiąc temu wiec wszystkie odbiorniki prądu które mogłem wyłączyłem a następnie podniosłem mu obroty i się zapaliły wyświetlacz. Dnia dzisiejszego sprawdziłem ładowanie. Wyłączony silnik: 12,64V. Włączony wolne obroty 12,40V. 2tys obrotów: 13,1. 5tyś obrotów: 13,9.

Teraz moje pytanie... czy prąd ładowania na niskich obrotach może być na tyle niski żeby mi rozładować akumulator gdy mam włączone TYLKO światła? Na zdrowy rozsądek to by było bez sensu ale coś jest nie tak skoro od wymiany statora, regulatora i akumulatora zrobiłem 1tyś km... Padło coś czy taki urok? Na kilku forach był podobny temat i różne opinie... co wy byście tutaj polecali sprawdzić? Moto pójdzie do serwisu ponownie ale nie chciał bym płacić frycowego jeśli to oni coś skopali dlatego liczę na waszą pomoc i opinie...
Obrazek
Avatar użytkownika
calvinklein
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 9/12/2013, 08:06
Lokalizacja: Świdnica


Postprzez calvinklein » 23/12/2013, 20:41

senekkorzenna napisał(a):jasne że tak,dopiero po niżej 12 może świadczyć o jakiejś patologi .
Jeżeli mierzysz ładowanie pod obciążeniem czyli wszystkie światła to na pewno jest ok.
Zrób jeszcze taką próbę:
1/światła wyłączone
2/podłącz multimetr do akumulatora
3/zastartuj i zobacz jaki masz spadek napięcia/jeżeli po niżej 11 to coś nie tak./


te pomiary były robione bez świateł i innych odbiorników fakt faktem, że może to być też wina grzanych manetek które podłączyłem. I były cały czas ustawione na 40%. W dniu dzisiejszym odłączyłem je całkowicie od aku. Zrobiłem testowe 100km cały czas kręcąc go w granicach 10tyś. na koniec około 5km po miescie zeby wrócić do garażu. Podpiąłem akumulator do ładowarki którą specjalnie kupiłem do zimowania motocykla która pokazała ze akumulator ma 12,7 V i jest w 80% naładowany. Przy maxymalnym naładowaniu pokazuje 12,9V. Czy podgrzewane manetki mogły by tak rozładowywać aku?

Dzwonilem to mechanika z serwisu hondy takze spytac jak wyglada ladowanie w CBR i czy na wolnych przy wyłączonych odbiornikach moze byc 12,4 powiedział ze powinienem miec 13... wg mnie podłączenie manetek światła mijania nawet na postoju nie powinny rozładować akumulatora na niskich obrotach. Czy stator nie powinien wtedy chodzic "na wyzszych obrotach" żeby zredukować stratę prądu? Jak włączyłem wszystkie odbiorniki tj manetki na max + swiatła mijania ładowanie na aku spadło do 12,1V. Niestety nie wiem ile jest wymagane zakręcenia moim rozrusznikiem ale fakt jest taki, że jak dojechalem pod garaż po wczorajszej akcji to rozrusznik nie zakręcił już.
Obrazek
Avatar użytkownika
calvinklein
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 9/12/2013, 08:06
Lokalizacja: Świdnica


Postprzez alxbox » 23/12/2013, 21:48

pomiary akumulatora robi się pod obciążeniem. "na sucho" nawet zwarty aku będzie pokazywał, że wszystko z nim ok
Avatar użytkownika
alxbox
Świeżak
 
Posty: 76
Dołączył(a): 13/12/2011, 07:49
Lokalizacja: Oberschlesien

Postprzez calvinklein » 3/1/2014, 15:29

motocykl oddany do serwisu. Niestety po wstępnych oględzinach nie byli w stanie stwierdzić co jest przyczyną usterki... We wtorek mam im odstawić motocykl na dłużej. Mają go "rozebrać" i będą szukać gdzie prąd ucieka...


edit:
Podobno uszkodzony regulator napięcia po miesiącu "użytkowania". Zrobione jakies 500km na nowym regulatorze... Servis wysłał na gwarancje regulator lecz twierdzą, że takie elektryczne urządzenia nie zawsze chcą reklamować i w poniedziałek tj 13.01 będą mieć odpowiedz czy uznają gwarancję czy nie... Moim zdaniem powinni uznać gwarancje ponieważ wszystkie części były nowe(stator,regulator,akumulator) więc to jakaś wada regulatora musiała być.
Obrazek
Avatar użytkownika
calvinklein
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 9/12/2013, 08:06
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez calvinklein » 24/1/2014, 20:41

Witam ponownie,
Do motocykla przyszedł kolejny nowy regulator...
zamontowany i... nadal ładowania nie ma... jedyna opcja to wiązka przewodów jeszcze... nic innego mi nie przychodzi do głowy. Mechanicy którzy go naprawiają także rozkładają ręce i będą od poniedziałku sprawdzać wiązkę... nowa wiązka to koszt 2600zl... czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły? Wydałem już 1600zł... wiązki nowej nie kupie za 2600 bo to się mija z celem. Wole zapłacić na alledrogo 100zł za używaną nawet jak by miała mi podziałać rok czasu... Chyba nie mam innego wyjścia.

Do moderatorów: przepraszam, że nie edytuje postu ale znajduje się on na dalszych stronach a chciał bym uzyskać waszą pomoc jako, że pewnie macie wiedzę i praktykę w tym temacie. Liczę na waszą pomoc.

Pozdrawiam

chłopie brak edycji postu czyli pisanie post pod swoim postem to naruszenie zasad forum :evil:
następny raz ostrzeżenie :?

senekkorzenna
Obrazek
Avatar użytkownika
calvinklein
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 9/12/2013, 08:06
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez calvinklein » 25/1/2014, 00:07

ze statora wychodzi podobno dobry prąd, dzisiaj byłem u nich i patrzylismy na kostke to jest 67V, 67V, 58V. Podobno to są dobre prądy a stator jest także nowy... ;/
Obrazek
Avatar użytkownika
calvinklein
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 9/12/2013, 08:06
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez calvinklein » 25/1/2014, 11:21

Odpięliśmy kostke która idzie do instalacji, akumulator zostawiłem podłączony. Podpięliśmy do kostki która idzie bezpośrednio z regulatora napięcia na krótko inny akumulator który jest lekko rozładowany. Odpaliliśmy motocykl bo prąd pobierał z aku który jest w motocyklu. Zmierzyłem prąd na aku podpiętym i prąd ładowania książkowy 14,5V(bez podbięcia pod ten aku nie można było sprawdzić bo prąd wychodzący był około 3V ponieważ nie było obciążenia. Najlepszym dla niego obciążeniem wymyślilem, że będzie właśnie akumulator inny) czyli jest ok. Więc raczej usterka powinna być na związana z wiązką. Tylko na 100% też nie można tego stwierdzić bo jakieś zwarcie może powodować nie sama wiązka lecz także jakiś odbiornik który do wiązki jest podpięty czyli stacyjka bądź jakiś element w silniku... Przydał by się schemat jakie odbiorniki idą z wiązki i jak je można odłączyć żeby motocykl zapalił. Probowaliśmy odpiąć kostki tutaj koło czachy i zostawić podpięte tylko zegary lecz wtedy pompa się nie uruchamia bo pewnie nie ma obiegu zamkniętego. Wszystkie kostki muszą być zapięte. Czy jeśli sprawdzimy przewodność kabli w wiązce to czy wyeliminujemy zwarcie w wiązce? Czy urządzenie zamiast "piknąć" ze jest przewodność zachowa się inaczej? Dodatkową sprawą jest to, że w kostkach od świateł z przodu i była woda... skąd ona się tam wzięła nie wiemy ale czy jest możliwe żeby woda się dostałą do otuliny i spłynęła gdzieś w kolejne kostki robiąc zwarcie? Teoretycznie jest taka możliwość. Jedyna opcja na tą chwilę to sprawdzić przewodność wiązki jeśli wszystko bedzie ok to trzeba by było chyba sprawdzić jeszcze w jakiś sposob odbiorniki. Najśmieszniejsze jest to że światła na kostce są odłączone i jak ich nie włączę to ładowanie jest ale jak włącze przełącznikiem to od razu ładowanie spada. Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie już coś więcej wiadomo na ten temat. Opisuję całą sprawę bo po przeszukaniu internetu nikt nie miał takiego problemu. Zazwyczaj ludzie wymieniali stator, regulator bądź akumulator ale nikt nie miał podobnej sytuacji więc będą mieć różne możliwości jeśli będą poszukiwać podobnego problemu.



Masz ostrzeżenie za brak edycji


senekkorzenna
Obrazek
Avatar użytkownika
calvinklein
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 9/12/2013, 08:06
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez Glenroy » 25/1/2014, 14:35

Nie sprawdzajcie tylko ciągłości w wiązce, ale patrzcie też jaką oporność mają przewody - tylko miernik musi się ustabilizować bo na pierwszym próbkowaniu może pokazywać kosmiczne wartości :P.
Sprawdź sobie czy coś Ci nie zżera aku na postoju, tzn. odłącz minusową klemę i zmierz jaki masz pobór prądu pomiędzy klemą [-] i stykiem w aku [-].
Żeby znaleźć ewentualne zwarcie, musiałbyś przemierzyć między sobą każdy przewód a to dość pracochłonne :). Ogólnie odpinasz wtyczkę i mierzysz między sobą każdy z jej pinów - miernik na pomiar ciągłości, i tak samo jak z ciągłością
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez calvinklein » 13/2/2014, 11:34

Motocykl zabrałem do innego serwisu. Po godzinie dostałem telefon, że już zdiagnozowali co było nie tak... stator... 3miesięczny nowy stator się spalił ale muszą znaleźć przyczynę ów usterki a nie tylko wymienić żeby kolejny raz to się nie przytrafiło. w poprzednim serwisie pomiary były wykonywane przy mnie o czym pisałem w poprzednich postach i widziałem te prądy. Teraz wysuwa się wniosek, że a) albo zle to było mierzone co raczej nie wchodzi w gre skoro to "serwis", b) mieli uszkodzony miernik, c) uszkodzili stator podczas "poszukiwań". Bez względu jak to się stało kolejne 500zł leci na nowy stator. Najważniejsze, że zlokalizowali co jest uszkodzone a teraz pozostaje jeszcze sprawdzenie czemu się stator pali. Jak wszystko zostanie naprawione to w innym dziale napiszę pochwałę firmie która sobie poradziła i polecę serwis wszystkim z mojej okolicy. Negatywnej opinii nie będę wystawiał poprzedniemu serwisowi chociaż zasłużyli sobie.
Obrazek
Avatar użytkownika
calvinklein
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 9/12/2013, 08:06
Lokalizacja: Świdnica



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości




na gr