Honda VF 750 Magna problem ze sprzęgłem

[marcin240690]

Witaj mam pewne pytanie dotycznące tej Hondy vf750 Po przejechaniu jakis 5km kiedy silnik sie nagrzeje to przestaje sprzęgło zbierać przy wbijaniu chrupie jak bez sprzęgła. (przez te 5km jakies 10min jazdy chodzi bardzo ładnie) Ten gosciu od którego przytargałem ten motor wsopminał ze trzeba odpowietrzyć sprzęgło i tak tez dzisja zrobiłem kupiłem dot 4 i wlewałem przez odpowietrznik strzykawką az sie uzupełniło w zbiorniczku przy klamce i teraz jest problem bo po zalaniu nowym płynem klamka jest miękka i wcale nie łapie sprzegło zadnego biegu. i co tu moze byc teraz grane ? Proszę o pomoc.

Dziękuje za kazdą odpowiedz.

[melvin]

Nie wierzę w Ciebie.
Płyn hamulcowy też wymieniasz wlewając przez odpowietrznik? jeśli jesteś aż takim wirtuozem mechaniki motocyklowej to lepiej od razu zaprowadź motocykl do serwisu.


Uświadomię cię, zapowietrzyłeś układ sprzęgła a nie odpowietrzyłeś!

[marcin240690]

A możesz udzielić mi porady jak to wykonać poprawie ? Nie mam zbyt wiele pieniędzy i mechanik na ten moment odpada. Z tym sposobem odpowietrzania doradził mi znajomy ktory zapewniał ze jest to dobry i sprawdzony sposob ale jak widac nic nie pomogło.

[melvin]

w drugą stronę, odpowietrznik jest po to żeby wypuścić powietrze a nie wtłaczać płyn... poczytaj jak odpowietrzyć hamulce w motocyklu, układ jest ten sam więc bez sensu żebym się rozpisywał...
Albo kij mi w oko:
1. otwierasz zbiorniczek płynu (ten przy klamce sprzęgła),
2. okładasz wszystko starymi szmatami bo płyn hamulcowy rozpuszcza lakier,
3. na odpowietrznik (to na dole) zakładasz wężyk i wkładasz jego koniec do pojemniczka z niewielką ilością płynu hamulcowego, tak żeby wężykiem nie zassało się powietrze do układu,
4. pompujesz klamką sprzęgła i po kilku/kilkunastu wciśnięciach przytrzymujesz ją wciśniętą i w tym momencie odkręcasz na chwilę odpowietrznik tak żeby wypchnęło płyn z układu wężykiem do pojemniczka, po chwili zakręcasz odpowietrznik i znów pompujesz klamką,
5. jak poziom starego płynu w układzie zbliży się do zera, zalewasz do pełna nowy płyn (od momentu zalania nowego płynu staraj się żeby jego poziom nie spadł poniżej minimum czasie odpowietrzania),
6. powtarzasz pkt.4 aż do usr... tzn. aż do momentu kiedy wężykiem założonym na odpowietrznik zacznie lecieć czysty płyn bez bąbelków powietrza.
7. składasz wszystko w odwrotnej kolejności do tego jak to rozkładałeś.
8. weź kogoś do pomocy, będzie ci łatwiej.
Czasami jak układ nie chce się odpowietrzyć to warto w zalanym układzie na noc zostawić klamkę wciśniętą, np trytką (mi pomogło w 929 jak oploty nie chciały się odpowietrzyć).

[marcin240690]

Dziękuję za odpowiedz! Jutro rano ruszam do garażu i wykonam to tak jak piszesz i na pewno zdam relacje. Jeszcze tylko jedno małe pytanko co do tego ostatniego zdania w twojej odpowiedzi.
Wciśnięta klamka ale na poluzowanym odpowietrzniku ?

[melvin]

nie

[marcin240690]

Ok Dzieki za cenne rady jutro od rana bede walczył.

[melvin]

nie chcę Cię martwić, ale to odpowietrzanie raczej nie pomorze na bolączki ze sprzęgłem, ono już prawdopodobnie się skończyło...

[marcin240690]

zobaczymy bo na ten moment mam miękka klamke, a jeszcze wczoraj moglem pokonac bez zadnych problemow jakies 5km do czasu kiedy silnik nie nabrał temperatury.

[melvin]

na miękką klamkę pomoże, ale na problemy ze sprzęgłem po rozgrzaniu silnika na 90% nie.

[marcin240690]

a jeżeli by sprzęgło sie skończyło to wtedy pomogą same tarcze sprzęgła czy mało ?

[melvin]

to zależy, ale jak tarcze to i przekładki, a jak już tarcze i przekładki to +50zł i sprężyny też.