Rzeczoznawca
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Rzeczoznawca
Mam pytanie, miałem kolizje bak został wgnieciony przez odważnik kierownicy przy wywrotce. Rzeczoznawca zalicza wgniecenie jako nadające się do naprawy za co wylicza z lakierowaniem ok.300zl. Znajomy miał podobna sytuację wgniotka mniejsza i firma ubezpieczeniowa w kosztorysie uwzględnia wymianę baku na nowy. Czy są jakieś argumenty w walce z ubezpieczycielem w mojej sytuacji?
- Pride_6
- Świeżak
- Posty: 77
- Dołączył(a): 19/6/2011, 14:11
- Lokalizacja: Koszalin
dobra, zapytam sie inaczej - jaka jest wartosc rynkowa tego motocykla?
bo ceny katalogowe zbiornikow nie sa niskie i moze sie okazac, ze przy wycenie szkody na nowy zbiornik walna Ci calke
bo ceny katalogowe zbiornikow nie sa niskie i moze sie okazac, ze przy wycenie szkody na nowy zbiornik walna Ci calke
Twoj podpis jest za dlugi
-
leff - ZlyCzlowiek
- Posty: 4443
- Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
- Lokalizacja: sercem WX
mam jeszcze pytanie, ubezpieczalnia przyznala mi odszkodowanie za zniszczone ciuchy ale wyplacila polowe kwoty i kaze wyslac zniszczone ciuchy i wtedy doplaci reszte. Czy to zgodne z prawem ? Sa na to jakies przepisy ?
- Pride_6
- Świeżak
- Posty: 77
- Dołączył(a): 19/6/2011, 14:11
- Lokalizacja: Koszalin
oficjalnej regulacji prawnej nie ma.
ale ubezpieczyciel ma prawo (podkreslam ma prawo) zażądać zwrotu uszkodzonych rzeczy.
wszak niejako w pewien sposób od Ciebie je odkupuje.
ale ubezpieczyciel ma prawo (podkreslam ma prawo) zażądać zwrotu uszkodzonych rzeczy.
wszak niejako w pewien sposób od Ciebie je odkupuje.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
sprawa wyszla tak ze faktycznie musze odeslac te ciuchy nie ma innego wyjscia, moga zarzadac nie musza, w mojej sytuacji to zrobili. Druga sprawa wyobrazcie sobie ze wystawili moj motocykl na aukcje ( mialem szkode calkowita ) i znalezli kupca za kwote 3tys wyzsza niz wyliczona wartosc pozostalosci, ale mowie ok niech im bedzie a tutaj ciekawa sprawa nie wyplacili mi roznicy miedzy wartoscia sprzed kolizji i po tylko odjeli mi jeszcze 10% wartosci kwoty wygrywajacego aukcje i opisali to jako marza za posrednictwo! No smiech na sali do tego dodali ze oddadza mi te 10% jak zdecyduje sie na sprzedaz... Oczywiscie nie sprzedaje a tej odjetem marzy bede dochodzil w sadzie.
- Pride_6
- Świeżak
- Posty: 77
- Dołączył(a): 19/6/2011, 14:11
- Lokalizacja: Koszalin
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości