Scigacz.pl

przez **ganda1991** » 5/11/2013, 21:37

Witam wszystkich forumowiczów:) Rok temu zdałem prawko na ,,A,,. Od tamtego czasu jakoś nie jeździłem na niczym. Tak się złożyło, że pojawiły się możliwości na kupno motocykla. Niestety nie mam za dużo do wydania bo tylko 8000zł. Miałem więcej ale stwierdziłem, że warto kupić jakiś dobry kask, kurtkę. Moim marzeniem od dawien dawna były "ścigacze"- poraża mnie ich dźwięk, wygląd, wszystko:) Także drodzy doświadczeni użytkownicy mam prośbę czy uda się wyrwać w tej kwocie coś? Licze się, że będę musiał na jakieś tam naprawy wydać (byleby nie w wysokości samego motocykla)

- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie): nie mam dużego doświadczenia, tyle co zdałęm egzamin rok temu
- Wiek, waga, wzrost: 22 lata, 70 kg, 168 cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla: od czasu do czasu przejażdżka po za miasto
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? nie dużo
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?: Motocykl 8000zł Ciuchy mam, (używki z kaskiem za 1500 zł)
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?: zależy od potrzeb
- Jakie motocykle Ci się podobają - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp:. sportowe:)
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę? Yamaha R6, HONDA CBR F4i, Suzuki GSXR, Kawasaki Ninja

Jak na swój wiek mam wyjątkowo racjonalne podejscie do życia i nie rajcuje mnie jazda po mieście 180... Poprostu chcem sobie pojeździć normalnie na czymś co od dawna mi się marzyło:) Wiem, że nie poleca się takich motorów na pierwszy raz jednak chcem coś dla siebie zrobić i cieszyć się z tego:)

przez **malomi** » 5/11/2013, 22:27

Kolejny temat z cyklu R6 na pierwsze moto ;[
Pomijając, że to słaby pomysł żadnego z wymienionych motocykli nie kupisz w dobrym stanie za 8k (skoro wymienia f4i) chodziło o roczniki 2000 w górę >?

przez **jaroaro** » 5/11/2013, 22:35

Codziennie to samo

Ktoś szuka sportowego moto jako pierwszy pojazd za małe pieniądze, a jak inni odradzają to jest oburzony. Jak dla mnie sprawa jest prosta http://allegro.pl/motocykle-sportowe-86 ... D%5B4%5D=4 Nie musisz dziękować :-)

przez **ganda1991** » 6/11/2013, 10:30

Wiem, że nie jest chwalone takie podejście na pierwsze moto. Jednak nie chcem kupywać dajmy jakiegoś turystyka, żeby potem znów kupywać inny motor. Chcem kupić raz i martwić się tylko o naprawy jakieś ewentualnie. Prawko na auto zdałem 4 lata temu i od tamtej pory jeżdzę tym samym samochodem, który do najsłabszych nie należy (206 koni). Także, jak kupuje raz to na długo. A zdrugiej strony nie chce czekać dwa lata zanim nazbieram wieksze pieniądze bo tak mógłnym robić w kółko. Słyszałem, że R6 jest z nich najbardziej agresywny. To może, któreś z pozostałych.

Kolego jaroaro w sumie już coś przeglądałęm oferty ale i tak dzięki za linka:)

A więc proszę tylko o rade, których z tych co podałęm cieszą się "niezawodnością" i nie opróżnią mojego portfela tak szybko przy naprawach.

Dodam, że jeśli bym miał sie wyłożyć na takim motorze, to wole na nim niż na takim za 15 tys zł lub więcej. Naprawdę ciężko mi uwierzyć, że w tej cenie będą same trupy z uszkodzoną skrzynią biegów, popękaną ramą itp. No chyba , że naprawde tak jest.. to sobie odpuszczę temat

przez **malomi** » 6/11/2013, 10:50

Wystarczy użyć opcji szukaj 600 sport na pierwsze moto jest jednym z najczęściej poruszanych tematów na wszystkich forach motocyklowych i znajdą się również tu nie jeden taki temat zakładając nowy wątek nie dowiesz nic nowego tylko wywołasz klejoną burzę w szklance wody zaraz będziesz pisał, że jesteś ogarnięty nie będziesz odkręcał itp., ale tu każdy wie jak jest ;] bo każdy z nas jeździ

Jazda samochodem nawet i 400 konnym ma tyle wspólnego z jadą na motocyklu, co Ojciec Rydzyk z uczciwością...

Najbardziej liniowo oddawała moc będzie CBR dla mnie, jako pierwsze motocykl o pojemności 600 wystarcza w zupełności, ale w takiej kasie o f4i nie do generalnego remontu można zapomnieć i śmiem twierdzić, że jest to zdecydowanie za duża moc dla początkującego wiem też, że gdyby to było moje pierwsze moto to przy odrobinie szczęścia kupowałbym tylko nowe plastiki...

przez **ganda1991** » 6/11/2013, 11:16

No dobra panowie odpuszcze sobie sortowe:) A powiedzcie mi jakiś szosowo turystyczny? Czy w tej cenie bym znalazł coś fajnego?:)

Np.: http://otomoto.pl/kawasaki-z-750-z750-l ... 47229.html

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 6/11/2013, 11:45

Od oceny motocykli z ogłoszeń jest inny dział... :evil:

Z750 na pierwsze moto? Przy zachowawczej jeździe może nie zrobisz sobie krzywdy. Ale do 8 tyś na pewno nie znajdziesz zadbanej sztuki....

przez **kello** » 6/11/2013, 11:59

Kup GS500F albo GPZ500 to w tej cenie zmieścisz się z nowymi oponami i serwisem na nowy sezon. Na początek idealne, w tej cenie znajdziesz bardzo dobre egzemplarze. No chyba, że musi być to koniecznie coś minimum 600cc i z oponą na tyle większą niż 130mm, to nic nie doradzę.

przez **ganda1991** » 6/11/2013, 12:25

Black-Ghost napisał(a):Od oceny motocykli z ogłoszeń jest inny dział...

Z750 na pierwsze moto? Przy zachowawczej jeździe może nie zrobisz sobie krzywdy. Ale do 8 tyś na pewno nie znajdziesz zadbanej sztuki....

Nie dawałem do oceny tylko przykładowo.

Jeśli chodzi o te moto, które podał kolega kello nie podobają mi się.
Przejrzałęm oferty i celuję w Suzuki Bandit 600 HORNET, Kawasaki ZR 750.

przez **malomi** » 6/11/2013, 12:50

Jak dla mnie to możesz kupić nawet R1 pytałeś o zdanie, więc napisałem a co ty zrobisz z tą wiedzą to już twoja sprawa.

przez **The Pole** » 6/11/2013, 14:11

Witam!
Zacznę może od tego, że nim kolega ganda1991 porwie się na jakąś piekielną maszynę to może zacznie od nieco skromniejszego zakupu i zaopatrzy się w jakiś najprostszy, najbardziej podstawowy podręcznik poprawnej polszczyzny. Przepraszam, za ową dygresję ale jako nauczyciel z wykształcenia nie mogłem się powstrzymać.

Co do wyboru na pierwszy motocykl, to przeglądanie tego forum przypomina czasami dzień świstaka. Tak jak koledzy malomi i jaroaro wspominieli, niemal codziennie ktoś szuka "pierwszego moto" i najlepiej od 600 wzwyż i najlepiej sport i najlepiej w określonej kwocie i oczywiście każdy z szukających jest rozgarnięty, powściągliwy, ułożony i w żadnym wypadku nie będzie odwijał. No nie jest tak. Będziesz odwijał i co najmniej kilkakrotnie dasz się porwać młodzieńczej fantazji, czym to się skonczy to już kwestia przypadku, szczęścia lub widzimisie tego u góry, nazwij to jak chcesz. Wszyscy to widzieliśmy zbyt wiele razy, żeby wątpić iż będzie inaczej. Doświadczenie z 206 konnym autem to Ci się przyda przy zakupie... kolejnego auta. Do jazdy motocyklem niekoniecznie.
Jak już wspomniałem, wymienieni przeze mnie powyżej forumowicze, naprawdę udzielili Ci najwłaściwszych możliwych odpowiedzi, że Ty się z nimi nie zgadzasz to jest też jak najbardziej zrozumiałe. Musisz jednak pamiętać, że wbrew temu co Ci się wydaje to nikt tu nie chce dla Ciebie źle, pytasz się więc uzyskujesz odpowiedź dzięki bogu od ludzi którzy wiedzą ciut więcej w temacie i mają ciut większe w tym doświadczenie. Warto wziąć to pod rozwagę.
Możesz się śmiać, ale ja zaczynałem od 125cc (wcześniej były jakieś jawki i motorynki, wujka i kolegi, ale to raczej kilka razy w wakacje) i wierz mi lub nie, ale cieszę się doświadczeniem w tym okresie nabytym, bo nauczyło mnie bardzo ważnej w życiu motocyklisty rzeczy, a mianowicie POKORY. Dzięki temu dziś mam 600cc i (jak dla Ciebie tylko) 76KM i całkowicie mi to wystarcza. Przemyśl te "lytry" i "pałery".
Zdaje się, że kolega kello wspomniał o Suzuki GS500F, mimo iż uważam, że to troche na wyrost to w tej sytuacji jest to i tak wybór najmniejszego zła.
Chciałbym na koniec, żebyś wiedział, że w żadnym momencie nie było moją intencją Ciebie obrazić czy też urazić, ot zwykła rada starszego kolegi.

Pozdrawiam

P.S. A te 125cc nadal mam, lubię się czasami nad morze nim przejechać...

przez **malomi** » 6/11/2013, 14:21

Również jeździłem na 125cc i do dnia dzisiejszego dziękuję Bogu i oczywiście kolegą z forum, ponieważ dzięki nim postanowiłem zacząć naukę od małej pojemności (RS 125 wcale nie jest wolnym motocyklem) i prawdopodobnie dzięki temu nie leżałem jeszcze w szpitalu a sytuacji podbramkowych w swojej karierze kilka miałem i tylko dzięki małej pojemności a co za tym idzie innych prędkości wychodziłem bez szwanku…
Każdy Cię kolego rozumie wiem, że fajniej jest powarczeć na światłach 600-ką z przelotem, ale 10-ki sezonów przed tobą na 600 też przyjdzie pora…
:twisted:

przez **Karol20** » 6/11/2013, 15:30

Nie baw sie w 600 szukaj 650, za 8k powinienes wyrwac jakas sv650 s.

przez **malomi** » 6/11/2013, 15:35

Karol20 napisał(a):Nie baw sie w 600 szukaj 650, za 8k powinienes wyrwac jakas sv650 s.

V polecasz komuś, kto nie jeździ też jesteś dobry.

Ps. na artykuł odnośnie CBR, w których normą jest litr oleju na 1k km do tej pory się nie doczekaliśmy....

przez **Glenroy** » 6/11/2013, 18:50

The Pole napisał(a):Witam!
...zaopatrzy się w jakiś najprostszy, najbardziej podstawowy podręcznik poprawnej polszczyzny. Przepraszam, za ową dygresję ale jako nauczyciel z wykształcenia nie mogłem się powstrzymać.

The Pole napisał(a):wziąść

Tak już wytykając poprawną polszczyznę :twisted:

Wracając do tematu. I tak kolega, znając życie, kupi co zechce, albo to, co poleci mu jakiś znajomy. Chcesz sportową 600-kę? Będąc szczerym, dla kogoś bez doświadczenia 500-ka będzie potworem, uwierz mi, że po odkręceniu manetki, długo będziesz starał się zrozumieć "co się tak właściwie przed chwilą wydarzyło", o ciśnieniu i sercu, które o mało nie wyrwie się z klatki nie mówiąc. Jeżdżę FZS-em, który ze sportem ma niewiele wspólnego i nikt nie przewidział, że będzie w takim celu używany, moje pierwsze jazdy były dla mnie walką o życie, odkręcasz manetkę, 1-2-3...aaaa "co ja w ogóle robię, co się w ogóle dzieje, przecież ja nad nim kompletnie nie panuję!" a Ty chcesz sporta nie mając kompletnie żadnego obycia?

.

Ogólnie zakup sporta na pierwsze moto, jest tak samo sensowny jak zajęcie wygodnej pozycji w fotelu, trzymając w ręku granat bez zawleczki...powinno zapewnić podobny stopień adrenaliny i rozrywki :roll:

przez **Marsjanin** » 6/11/2013, 18:56

malomi napisał(a):
Karol20 napisał(a):Nie baw sie w 600 szukaj 650, za 8k powinienes wyrwac jakas sv650 s.

V polecasz komuś, kto nie jeździ też jesteś dobry.

A dlaczego nie? Karol20 nie zaproponował TL1000, tylko SV650, która wg mnie jest dość przyjaznym motocyklem.

przez **The Pole** » 6/11/2013, 21:59

Glenroy, zrobiłeś mi ogromną przyjemność. Nie sądziłemn bowiem, że ktoś to tak dokładnie przeczyta

. Dziękuję.

Co do samego pomysłu "sporta" na "pierwsze moto" to mimo, iż temat ten wraca na powyższym forum jak jojo ludzie ciągle pytają o to samo, w taki sam sposób i zawsze się znajdzie ktoś kto pytającego nie znając, lub o swych początkach zapominając poleci coś co w jego odczuciu jest "łatwo ogarnąć". To co napisał Glenroy o pierwszych wrażeniach z jazdy dokładnie odzwierciedla sytuację. Warto zauważyć, że mówi to osoba z jakimś tam doświadczeniem.
Moje zdanie jest takie, że "pierwsze moto", a tym bardzie w przypadku osoby młodej (jak wiadomo młodość ma swoje prawa nie do przeskoczenia), żeby już się pojemności nie czepiać to góra 30KM. Może to i śmieszne, ale wszyscy jeździmy tymi samymi drogami.

Pozdrawiam

przez **jasnoksieznik** » 7/11/2013, 10:14

Przymierz sie do Ninji 250. Jesli wielkoscia Ci przypasuje, moze byc dla Ciebie dobrym pomyslem, na poczatek. Silnik mniejszy, mocy mniej, ale masa tez nie jest wyoka. Za 8k PLN moze znajdziesz cos w lepszym stanie, niz 600tke za te same pieniadze. Po 1-3 sezonach sprzedasz i bedziesz lepiej wiedzial co i jak.

przez **kello** » 7/11/2013, 11:34

Za 8k raczej ciężko będzie znaleść Ninje 250 w dobrym stanie. Trzeba raczej mierzyć około 9-10 minimum.

przez **malomi** » 7/11/2013, 11:35

I tak koniec sezonu zima idzie jest czas dozbierać 2k...

Scigacz.pl

motocykl sportowy do 8000 zł

motocykl sportowy do 8000 zł

Kto przegląda forum