Scigacz.pl

przez **hugo2003** » 13/7/2007, 16:54

Taksie ostatnio zastanawialem : dlaczego kardan lub paski napedowe nie sa stosowane w superbike-ach... przeciez kardany sa stosowane w ciezkich moto i jest wytzymaly..nie trzeba smarowac tak jak lancucha no i nie ulega zuzyciu tak jak lancuch np rozciaganiu... pozdrawiam

przez **michael** » 13/7/2007, 21:05

jakbyś się wywalił na torze mając kardana w moto a nie łańcuch i nie daj boże uszkodziłbyś napęd to odpowiedź stałaby się o wiele jaśniejsza. BMW ma superbike'a na kardanie. cena adekwatna. pas zajmuje więcej miejsca, jest szerszy, ma cięższe i większe koła zębate. i też jest droższy niż łańcuch. łańcuch jest najbardziej optymalny, wytrzymuje z powodzeniem przeciążenia, mało zajmuje a ewentualna wymiana w razie wywrotki nie jest aż tak droga.

przez **hugo2003** » 13/7/2007, 21:10

dzieki a ja myslalem ze moze wal jest ciezszy albo zeby nim ruszyc silnik musi robic wiecej sily .... dzieki za odpowiedz

przez **mar111cin** » 13/7/2007, 21:31

Wiem że w samochodach, które mają napęd na tył właśnie przez wał, to są dużo większe straty mocy na przeniesieniu napędu niż w autach które mają napęd na przód i praktycznie tylko półosie.
Tak że trzeba by sie gdzieś doszukać czy już ktoś takich testów nie robił i czy tutaj też tak nie jest ; )

przez **falconiforme** » 13/7/2007, 23:30

To może się zgadzać. W Bandit jak miałem łańcuch jak złom palił 5.6 l/100km. Po wymianie na x-ring 5.35 l/100 km. Wyniki miałem powtarzalne w jednymi i drugim przypadku. Jak widać łańcuch nie równy łańcuchowi.
Raz w serwisie przede mną kolesiowi zmieniali olej w Suzuki Intruder(wał), a ja czekałem aż mi łańcuch zmienia. I oczywiście teksty że ja musze łańcuch za 500 zł kupować + 100 zł wymiana, a w wale tylko 250 ml oleju co12 tys km. Tyle że ten intruder to 6-7 l/100 km (wiem że to zupełnie inne moto).
Ale właśnie wał może powodować straty mocy i większe zużycie paliwa.
Jak policzyłem po 20 tys km ja spale 4601 zł ,a on 5590. Do paliwa doliczę łańcuch i mam 390 zł w kieszeni zaoszczędzone na łańcuchu. Czyli te 2000 km jeszcze pośmigam

Pewnie zalazłby się motocykl z wałem przy małym spalaniu, może Honda Devialbibleaalavalilllł?

przez **elco** » 14/7/2007, 09:27

hugo2003 napisał(a):dzieki a ja myslalem ze moze wal jest ciezszy albo zeby nim ruszyc silnik musi robic wiecej sily .... dzieki za odpowiedz

mi tez wydaje sie, ze to wlasnie waga odgrywa nie bagatelne znacznie.

No i jeszcze jedno. Moim zdaniem wal, "ktorego koszta nieznacznie zwiekszalyby cene motocykla" nie jest przystosowany do przenoszenia takich obciazen jak lancuch. W samochodach czy czoperach stosowane sa przeciez w wiekszosci silniki wolnoobrotowe, a mowiac o superbike'ach trzeba wziac kilkanascie tysiecy obortow i znacznie wieksze obciazenie.

przez **mar111cin** » 14/7/2007, 09:34

ale jak jedziesz 200km/h bmw z wałem, czy jakby R1 miało założone wal i jechało też 200km/h , to prędkość obrotowa wału byłaby taka sama, to akurat nie zależy od charakterystyki silnika. A wal jakby był odpowiendnio poddany obróbce cieplno-chemicznej, to wytrzymałby naprawde bardzo dużo.

przez **michael** » 14/7/2007, 09:37

ciekawi mnie tylko te rozwiązanie BMW. mówię o K1200S. ma wał, jest szybkie i nawet oleju w wale nie trzeba zmieniać. myślę, że wał jest dobry tam, gdzie wymagana jest duża niezawodność przy przeciętnych osiągach, czyli np. w motocyklach do objeżdżania świata.
a jeszcze co do pasa napędowego- obejrzałem ceny i za cenę pasa można kupić bardzo dobry zestaw napędowy (ok 1500zł taki pasek...).

przez **lmpk** » 14/7/2007, 11:04

elcommendante napisał(a):
hugo2003 napisał(a):dzieki a ja myslalem ze moze wal jest ciezszy albo zeby nim ruszyc silnik musi robic wiecej sily .... dzieki za odpowiedz

mi tez wydaje sie, ze to wlasnie waga odgrywa nie bagatelne znacznie.

No i jeszcze jedno. Moim zdaniem wal, "ktorego koszta nieznacznie zwiekszalyby cene motocykla" nie jest przystosowany do przenoszenia takich obciazen jak lancuch. W samochodach czy czoperach stosowane sa przeciez w wiekszosci silniki wolnoobrotowe, a mowiac o superbike'ach trzeba wziac kilkanascie tysiecy obortow i znacznie wieksze obciazenie.

OMG ty zawsze piszesz na ilość??

przez **elco** » 14/7/2007, 13:38

no wiesz IMPK... cos mnie tak jakos podkusilo

pytanie bylo o superbike - tam obroty zwykle rzadko spadaja ponizej 10000r.p.m - ale sprawe charakterystyki silnika mamy juz zalatwiona przez marc111na

przez **lmpk** » 16/7/2007, 16:06

LMPK

a co mają obroty silnika do obrotów na wałku zdawczym ?? NIC obroty wałka zdawczego zależy od przełożenia wałek/koło i wielkosci koła. mysl co piszesz

przez **elco** » 16/7/2007, 17:44

ale tu sie chyba nie zrozumielismy. Oczywiscie masz jak najbardziej racje, bo walek zdawczy nie ma nic do obrotow silnika. Ale mi chodzi o obciazenie silnika. Wydaje mi się, że przykladowo motocykl jadący z prędkością 100 km/h na 2-gim biegu przy obrotach 10000 r.p.m czy 100km/h na 3-im biegu przy obrotach 7500 r.p.m obraca zębatki, wałki zdawcze z taką samą prędkością. Jednak silnik motocykla napędzanego wałem będzie pracował trochę pod innym obciążeniem niż napędzanego łańcuchem, a to z kolei może mieć wpływ na inne rzeczy jak oddawanie mocy - ale to są tylko moje przypuszczenia.

przez **mar111cin** » 16/7/2007, 20:20

jak to pod innym obciążeniem bo nie rozumiem troche?
Zahartować zębatki i tyle, tak jak w skrzyni biegow, biegi które służą do ruszania (chodzi o pierwsze biegi 1 i 2) są nawęglane, bo po nawęglaniu materiał jest bardziej odporny na naciski powierzchniowe. Zębatki te są bardzo narażone na duże naciski ze względu że przenoszą one największe obciązenia podczas ruszania pojazdu. Dalsze zębatki są zazwyczaj azotowane, bo ma to większą odporność na ścieranie, one mają auto juz rozpędzone i tam już jest troche inaczej ; )

przez **elco** » 16/7/2007, 21:15

jakby to powiedziec - wydaje mi sie, ze po prostu wal bedzie potrzebowal troche wiecej mocy ze wzgledu na swoja mase i gabaryty niz lancuch, ale nie jestem fachowcem w tej dziedzinie. Wyrazilem tylko swoja opinie na ten temat. Chyba mam do tego prawo :?:

przez **mar111cin** » 16/7/2007, 21:29

Przeczytaj mój pierwszy post w tym temacie, właśnie to powiedziałem.
A tak pozatym to już sobie daruj ten temat, bo się troche już plączesz i niebardzo wychodzi Ci tłumaczenie.

przez **elco** » 17/7/2007, 17:07

no sorry mar111cin - zabralem sie do tego od d... strony a w sumie chodzilo mi o to co i tobie

Scigacz.pl

Kardan pas napedowy a łańcuch...

Kardan pas napedowy a łańcuch...

Kto przegląda forum