Scigacz.pl

przez **Zimny72** » 19/9/2015, 18:49

Trochę nie mogę się połapać: te 700 zł to na dwa kaski (ty + żona) czy tylko dla siebie? Ogólna rada jest taka: ten który najlepiej pasuje na twoją głowę. Nie ma rady - trzeba się pofatygować do sklepu i przymierzyć. Ja bym doradzał jednak kask z blendą - moim zdaniem to nieoceniony patent. Z kasków brałbym tych marek, które są popularne w Polsce: HJC, Shark, AGV, Nolan - chodzi o części (szybki) i serwis. Jeżeli tylko dla siebie to HJC TR-1 albo IS-17 albo Shark s700, ewentualnie jakiś Nolan z niższej półki. Jeżeli te 700 zł dla dwojga to ledwo starczy na 2 Lazery Bayamo w podstawowym malowaniu.

Całkiem dobre kaski dla początkujących.

przez **lagiboy** » 19/9/2015, 19:51

problem z blędą jest taki że nie wszystkim blenda leży. np mnie, totalnie mi to rozwiązanie nie pasi. używam na co dzień czarnej szyby, którą po zmroku zmieniam w 20s na czystą. druga sprawa, że rzadko jeżdżę po zmroku więc 99% czasu na moto jeżdżę w szybie czarnej (dark smoke - na załączonym avatarze)

przez **Zimny72** » 19/9/2015, 21:08

Lagiboy - a jak ci się jeździ pod słońce? No chyba, że wybierasz trasy wyłącznie ze słońcem w plecy albo w dni pochmurne?

(żart) Mimo argumentów przeciwko - dzisiaj nie kupiłbym kasku bez blendy.

przez **lagiboy** » 19/9/2015, 21:30

Zimny normalnie, jak w okularach przeciwsłonecznych tyle że na cały ryj. moja szyba przepuszcza 12% światła. daje rade bez problemu pod słońce. za to o zmroku kompletnie goowno widać. tak długo jak jest światło słoneczne -1h przed wschodem +1h po zachodzie spokojnie. w czasie pozostałym szyba clear. mechanizm wymiany jest debilnie prosty.

przez **Zimny72** » 19/9/2015, 21:54

Dla mnie za dużo pieprzenia się z wożeniem zapasowej szyby i jej przemontowywaniem Poza tym nie możesz szybko zareagować na nagłe zmiany oświetlenia (wjazdy do i wyjazdy z lasu, nagłe przebłyski słońca podczas pochmurnych dni). A tak masz suwak pod ręką i w chwilę masz przyciemnienie albo je likwidujesz.

przez **kravec** » 19/9/2015, 22:15

Masz suwak pod ręką- zgadza się. Masz też dodatkowe 100-200g na głowie, dodatkowe otwory w skorupie zwiększające hałas, osłabienie ochrony przez dodatkowe mechanizmy które gdzieś trzeba upchnąć, masz też gorszy materiał kasku w takiej samej cenie jak kaski z lepszego materiału ale bez blendy.

Czy to na 100% takie perfekcyjne rozwiązanie?

Mam kask bez blendy i na 85% następny również nie będzie jej miał. Nie ma tragedii jeżdżąc nawet tuż przed zachodem słońca- wtedy słońce najbardziej przeszkadza. Owszem- jest to ciekawe rozwiązanie i nieraz pewnie bym z niego skorzystał, ale to co napisałem wyżej przekonuje mnie do kasków bez blendy.

przez **Sierko2** » 20/9/2015, 11:57

Zimny72 napisał(a):Trochę nie mogę się połapać: te 700 zł to na dwa kaski (ty + żona) czy tylko dla siebie?

Cena do 700 zł dla mnie + kolejne ok. 700 zł na kask dla żony.
Zdecyduje się chyba na kask z blendą.

To, który kask z blendą dla mnie byście mi polecili, a który dla żony? Proszę ułóżcie od najlepszego:

1. HJC IS-17
2. Dainese DA 530
3. HJC TR1
4. Nolan n86
5. AGV K3 SV
6. Shark S900C
7. HJC FG-15

Tak sobie myślę, żeby iść do sklepu przymierzyć kask i ten, który będzie mi odpowiadał i pasował zamówić na internecie. Czy kaski jednego producenta tego samego modelu i w tym samym rozmiarze mogą się różnić? Może ktoś poleci mi jakiś dobry sklep z odzieżą motocyklową w Warszawie?

przez **A7 x** » 21/9/2015, 06:00

Posiadam HJC IS-17 od niedawna, niestety nie mam za bardzo porównania do pozostałych kasków.
Gdybyś miał jakieś pytania odnośnie powyższego, to chętnie Ci pomogę.

Nie wiem jaki masz rozmiar głowy, HJC ma ten plus, że ma dwa rozmiary skorupy: od S do M i drugą, większą od L w górę.
Nolana n86 również rozważałem, ponieważ miał dobre opinie, jednak zniechęcił mnie jeden rozmiar skorupy, niezależnie czy to S, czy XL, co by komicznie wyglądało, a na dodatek masz większe opory powietrza.

przez **Vasago** » 21/9/2015, 07:51

A jak wam się pinlocki sprawują na tych ciągle przekładanych wizjerach? Nie niszczą się?

przez **Sierko2** » 21/9/2015, 09:09

A7 x, Ja będę miał rozmiar S lub M. Powiedz mi jak wygląda waga tego kasku, czy nie jest za ciężki? Czy paruje wizjer, jak z wentylacją i wnętrzem kasku (akurat mieliśmy upalne lato to może go przetestowałeś)? Czy blenda i deflektor dobrze spełniają swoje zadania? Jak możesz to napisz + i - tego kasku. Z góry dziękuję

przez **A7 x** » 21/9/2015, 09:24

Ja mam rozmiar S i do mojej głowy idealnie pasuje.
Waga kasku.. wychodzi w przybliżeniu 1500 gram, dla mnie nie jest za ciężki, praktycznie można zapomnieć, że ma się go na głowie.
Wizjer nie paruje, tym bardziej, ze w komplecie jest pinlock, który póki co sprawuje się doskonale, ale to jeszcze testuję, bo dopiero teraz temperatury spadły i będzie można lepiej ocenić.

Jeśli chodzi o wentylacja, to mamy wloty powietrza przy nosie i górze kasku- regulowane. Moim zdaniem nawiewy sprawują się bardzo dobrze, jeździłem w tym kasku w upałach i czuć przyjemny wiaterek przy otwartych na maxa.
Wnętrze kasku jest dla mnie wygodne, bardzo dopasowane do mojej głowy, nic mnie nigdzie nie uwiera, nie uciska za bardzo.
Jeżdżę w kominiarce i nie było sytuacji, żebym bardzo się zapocił w nim.

Blenda- fajny i przydatny bajer, sprawuje się ok, jedynie mogła by być ciut szersza, ale ogólnie na plus.
Jeśli chodzi o sam mechanizm- opuszczanie blendy mamy na górze kasku, do czego trzeba się przyzwyczaić.
Sam mechanizm moim zdaniem chodzi ciut topornie, brak mu subtelności, ale póki co działa prawidłowo i nic się nie psuje.

Tak więc z minusów, które do tej pory zaobserwowałem moim zdaniem, to toporne działanie mechanizmu blendy.

Za to na przeciwwagę powyższego muszę dodać genialne rozwiązanie zamykania i otwierania szybki- bardzo wygodne, z przodu kasku, można śmiało w rękawicach otwierać i zamykać- nawet w trakcie jazdy nie jest to problemem.
W LS2 mamy z boku umiejscowione, co absolutnie mi nie odpowiada.

Jak już wcześniej wspominałem- ciężko mi pewnie wszystkie minusy wychwycić, bo mam jedynie porównanie do przeciętnego LS2, który w porównaniu do IS-17 jest przepaścią, szczególnie jeśli chodzi o hałas w kasku.
Ale tutaj wpływ na to może mieć też fakt, że LS2, którego miałem na głowie był za duży.
Zdecydowanie brakuje mi porównania do kasków z wysokiej półki, ale jak na moje możliwości i potrzeby IS-17 jest strzałem w dziesiątkę i jestem bardzo zadowolony i nie mam za bardzo na co narzekać w tym kasku.

przez **Sierko2** » 21/9/2015, 09:35

Już wiem, że kask w upałach sprawuje się dobrze

Jak już go przetestujesz w niższych temperaturach to daj znać.
A powiedz mi, jak myślisz warto przymierzyć sobie kask w sklepie a kupić taki sam rozmiar przez internet, czy raczej dokonać zakupu w sklepie? Z tego co widzę to nawet dość spora różnica w cenie między sklepem a internetem. I jeszcze muszę kupić coś żonie.

Ps. A na jakim motocyklu jeździsz?

przez **Hans01** » 21/9/2015, 10:27

W IS-17 sprężyna mechanizmu blendy po jakimś czasie słabnie, co oznacza, że blenda nie podnosi się do końca po jednym kliknieciu i trzeba guzik wcisnąć jeszcze raz. Czy to problem? Dla mnie raczej upierdliwość. Ryzyka tu nie widze, bo skoro i tak juz oderwaleś ręke od kiery, aby macać się po kasku za spustem, to dodatkowy ruch palcem nic nie zmienia. Operację zacząłeś w dogodnym momencie.

Z plusów ISa 17ego - największym jest system doszczelniania szyby. Genialne. No i jakoś najlepiej mi pasował pod względem wygody i komfortu, ale to już kwestie indywidualne.

Dobierając rozmiar pamiętaj, że te wszystkie gąbki i wyściółki po jakimś czasie się odrobinę odkształcają dostosowując do dyńki właściciela/właścicielki. W IS-17 proces ten był najgłębszy ze wszystkich kasków jakie miałem, więc warto pamiętać o tym przymierzająć nówkę w sklepie. On sie po prostu zrobi po paru tysiącach kilometrów odczuwalnie luźniejszy.

A tak na boku, nie wiem czy to kwestia ISa 17ego czy generalna cecha kasków, ale przy prędkościach 120/130+ obrócenie głowy w bok generuje realną, nie małą siłę nacisku wiatru na głowę. Większą niż w innych kaskach jakie miałem (dolnopółkowce) jak się nie spodziewasz, zaskakuje. Nie mam tu jednak odniesienia do kaskow wyższej klasy, więc nie wiem czy to nie jest norma.

Pozdrawiam.

przez **Sierko2** » 21/9/2015, 10:41

Hans01, możesz coś powiedzieć na temat pozostałych kasków? Może jednak warto kupić jakiś starszy model za mniejsze pieniądze, który również spełni swoje zadanie.

2. Dainese DA 530
3. HJC TR1
4. Nolan n86
5. AGV K3 SV
6. Shark S900C
7. HJC FG-15

przez **Hans01** » 21/9/2015, 10:59

Z pozostałych na liście jeździłem tylko w FG-17 (następca FG-15tki). Odczuwalnie lżejszy, brak blendy, wygodny no i już inna klasa bezpieczeństwa (kompozyt), plus DD i ten sam genialny system doszczelniania szyby. Ostatecznie zdecydowałem się na ISa bo... blenda. BTW, małe szanse by ktoś Ci posortował z sensem całą tą liste wedle własnego doświadczenia. Całe moje pozostałe doświadczenie garnkowe to jakieś LS i zupełne śmieci noname.

Ps. Zdziwisz sie, ale dobrze radze, opuszczaj blende do końca przymierzając

Nie wiem czy ja mam nos jak trol, czy osoba która projektuje kaski czasem ma skrzela, ale nic tak nie irytuje jak blenda dotykająca nosa

a odstawiły mi taki numer przy przymierzaniu trzy kaski (w tym Caberg i AGV).

Pozdrawiam.

przez **A7 x** » 21/9/2015, 11:02

Sierko2 napisał(a):A powiedz mi, jak myślisz warto przymierzyć sobie kask w sklepie a kupić taki sam rozmiar przez internet, czy raczej dokonać zakupu w sklepie? Z tego co widzę to nawet dość spora różnica w cenie między sklepem a internetem. I jeszcze muszę kupić coś żonie.

Ps. A na jakim motocyklu jeździsz?

Spokojnie można przymierzyć w sklepie i kupić przez internet.
Tylko zależy to właśnie od kształtu głowy danej osoby, bo podobno nie wszystkie kaski danego producenta każdemu pasują.
Mi ten HJC leży akurat idealnie.
Wracają do zakupu- zależy jak duża właśnie jest ta różnica, może warto ponegocjować na miejscu w sklepie(zbliżyć się do ceny z neta, lub zrównać z nią) i przy okazji wywalczyć rabaty na przyszłe zakupy(np na ciuchy itp) ?
No chyba, że sprzedawca będzie nieugięty, to podziękować i kupić przez neta.

Na chińskiej 125-ce oraz Yamaha XJ6.

@Hans01
Na logikę w każdym kasku przy takiej prędkości obrócenie głowy w bok spowoduje o wiele większy opór powietrza, ponieważ zwiększa się powierzchnia.
W LS2 na trasie za pierwszym razem też byłem w szoku, bo czułem, jak by mi miało nagle urwać głowę, a wtedy nie spodziewałem się tego zupełnie.

przez **Hans01** » 21/9/2015, 11:06

@Na logikę w każdym kasku przy takiej prędkości obrócenie głowy w bok spowoduje o wiele większy opór powietrza, ponieważ zwiększa się powierzchnia.@

To jasne. Jasne też jest, że różne kaski będą miały ten efekt różny, wszystko zależy jak bardzo postarał się złowiek od areodynamiki. W IS-17 ten efekt jest jednak jak na razie najsilniejszy ze wszystkich w jakich miałem okazję porozglądać się przy takich prędkościach.

Pozdrawiam.

przez **A7 x** » 21/9/2015, 11:08

Ciężko mi tu dyskutować, bo pewnie masz większą skalę porównania, niż ja

Na mnie póki co gorsze wrażenie pod tym względem wywarł LS2, ale niestety znaczenie pewnie ma też to, że był to rozmiar o wiele większy, niż normalnie użytkuje.

przez **Sierko2** » 21/9/2015, 11:15

Dzięki. W takim razie zostaje mi poczytać opinie w internecie o poszczególnych kaskach i porównać. Może coś uda mi się sensownego wybrać.

Ale w dalszym ciągu proszę pisać o doświadczeniach, + i - tych, a może innych kasków.

przez **Hans01** » 21/9/2015, 11:17

Słabo właśnie u mnie z tym porównaniem doświadczalnym, ciekawi mnie czy przy kaskach z górnej półki też tak jest więc poruszam kwestię.

A wspomnieć zawsze warto człowiekowi który właśnie zszedł z egzaminu z kartonikiem. Jest wiele takich spraw o których nie wspominają na kursie. Szarpanie za kask jak obrócisz głowe przy większej prędkości, "fala udereniowa" tira itp. To sie raczej na kursie nie przytrafia

Zaskakuje gdzieś w realnych warunkach.

Pozdrawiam.

Scigacz.pl

HJC TR-1, HJC IS-17 czy Shark S900C ?

Kto przegląda forum