supermoto dla niskiej osoby do 10000zl

[Sintesi]

Witam serdecznie nazywam sie Paweł, jestem nowy i szukam pomocy.

Mianowicie nadszedł czas na pierwsze prawdziwe moto. Na oku mam kilka modeli, ale obawiam się, że będą dla mnie zwyczajnie za wysokie.

-doświadczenie: dotąd nie jeździłem na żadnym moto powyżej 500ccm, spontanicznie tylko przejażdżki na motocyklach kolegów, jedynie smieszne skutery lub male enduro typu dt50.
-26lat, 75kg i tylko 170cm wzrostu
-jazda na co dzień do pracy (jakies 10km w jedną strone) nie codziennie 80%, uzywam także samochodu, czasem wypady gdzies dalej 10%, czasem wypad na szutrówki 10%
-10000km na sezon? ciezko powiedziec
-na poczatku myślalem o 8tys zł ale stwierdziłem ze to za mało i 10-11tys zl bedzie odpowiedniejsze. Tak, pomyślalem o ciuchach
-budżet na utrzymanie w sezonie... nie mam zielonego pojęcia ile mnie to może kosztować - najwyżej bedzie cierpieć samochód w imie dobrego stanu motocykla
-podobaja mi sie supermoto o mocnym brzmieniu
-narazie mam na oku ktm lc4 640sm, yamaha xtx660x, husqvarna 610sm

Jedyny problem jaki mam to wysokość tych motocykli, nie wiem które i ile można obniżyć i czy na tym nie ucierpią, jestem totalnie zielony w tym temacie. I oczywiście zdaję sobie sprawe, że kazdy z w/w motocykli będzie chciał mnie przy pierwszej lepszej okazji zabić, mam nadzieje, że moj rozsądek pomoże mi tego uniknąć

[henio12323]

w zasadzie każda ingerencja w obniżanie pogarsza własciwosci jezdne motocykla. który najniższy to nie wiem, ale wpisz sobie w google cycle ergo, jest programik wrzucasz swoje dane, wybierasz motocykl i pokazuje ci jak na nim bys wyglądał i wybierz najniższy, zawsze od tego mozna troszke popuscic na regulacjach, choc jak pisałem to juz wpływa nieco na prowadzenie, mozna tez bawic sie w przeróbki, od scinania gąbki w siedzeniu po przerobienie np łącznika amortyzatora itp ale sprzrty dobre wybrałeś