przez jonas » 27/8/2013, 11:29
Właśnie odebrałem motor po dużym przeglądzie, podczas którego serwis powinien m.in. powymieniać świece i olej. Kiedyś mnie już ten serwis zawiódł (nieodpowietrzyli po wymianie płynu chłodzącego i się zagrzał), ale dałem im drugą szansę. Odebrałem moto i pojechałem do pracy (30km), po których pomyślałem sobie, żeby zerknąć przez szkiełko obserwacyjne jak tam wygląda olej. Po tych 30km jest czarny (albo brązowy, nie jestem pewien), w każdym razie na pewno nie przejrzysty. Napisałem z pytaniem do serwisu, że wydaje mi się, że mogli o tym zapomnieć, ale dostałem odpowiedź, że po 30km mógł już ściemnieć. Jakoś trudno mi w to uwierzyć stąd pytanie - czy naprawdę tak jest czy mi ktoś tu kity wciska?