Szukam Opinii o Suzuki Bandit 1200!
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Szukam Opinii o Suzuki Bandit 1200!
Witam. Jestem na etapie kupna motocykla Suzuki Bandit 1200 gsf. Chciałbym zaczerpnąć opinii forumowiczów odnośnie tej aukcji: http://otomoto.pl/suzuki-bandit-1200-gsf-M3625187.html Motocykl jest poprzerabiany to widać na pierwszy rzut oka: kierownica, lampy, lakier. Jeździ ostatnie 2 lata bez zarzutu, przynajmniej tak twierdzi właściciel, który sprowadził go z Anglii. Bardzo proszę o opinię i jakieś wskazówki, ewentualnie o co mogę jeszcze zapytać sprzedawcę i czy ten zakup w ogóle się opłaca, czy po prostu nie będę żałował. Mam nadzieję, że trafiłem na odpowiednie forum i znajdę tutaj specjalistów. Pozdrawiam
- VeiledQuasar19
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 30/7/2013, 23:28
- Lokalizacja: Tarnów
Witaj,
To zależy do czego potrzebujesz to moto.
Jak do stunt-u na chwilę - to i może być.
Jak do dłuższego jeżdżenia i turystyki to kiepsko.
Nie jestem szpecem od GSF-ów ale:
- poprosił bym VIN celem weryfikacji czy to był Bandit N czy S . Mi wygląda na obraną z owiewki S-kę
- cały przód jest z innego moto lub z kilku moto (zawieszenie, półki, kiera.
- zegary z jakiegoś zabytka i nie wiadomo czy pokazują właściwie (skalowanie)
- stacyjka z boku (patent własny)
- malowanie "przykrywa" potencjalne przygody, zarówno na plastikach jak i zbiorniku. Brak tylnych uchwytów.
- malowane dekle: rozrusznika, sprzęgła, prądnicy, wysprzęglik innego koloru niż silnik
- nieoryginalny wachacz tylni z jakąś dziwną osłoną, dodatku malowany
- obcięta osłona łańcucha
Ogólny stan wizualny nie wskazuje na dbanie właściciela o sprzęt: brak uchwytów, pogięta klamka hamulca przedniego, brak prawego ciężarka kierownicy, lewy z innej parafi.
Osobiście bym nie brał z uwagi na to że to moto jest zlepkiem z innych, naprawy zawieszenia - to kupno nowych elementów, gdyż nie wiadomo z czego są te użyte. Zostały zapewne założone po kolejnych "sytuacjach" doprowadzających do zniszczenia lub uszkodzenia oryginalnych podzespołów.
- o ramie nic nie wiadomo - czy sama w koło nie jeździ, lub moto nie jest dwuśladem.
W Anglii to by raczej nie przeszedł przeglądu - więc z Anglii mógł przyjechać w fabrycznym zestawie.
Cena, zagięta blacha rejestracyjna jak i ogólny stan wskazuje, że moto nie było jeżdżone turystycznie i do kościoła, ale może mieć za sobą boogatą historię.
Jedyna zaleta to nieśmiertelny silnik - ale dla czego silnik miałby odstawać od reszty wyglądu.
To zależy do czego potrzebujesz to moto.
Jak do stunt-u na chwilę - to i może być.
Jak do dłuższego jeżdżenia i turystyki to kiepsko.
Nie jestem szpecem od GSF-ów ale:
- poprosił bym VIN celem weryfikacji czy to był Bandit N czy S . Mi wygląda na obraną z owiewki S-kę
- cały przód jest z innego moto lub z kilku moto (zawieszenie, półki, kiera.
- zegary z jakiegoś zabytka i nie wiadomo czy pokazują właściwie (skalowanie)
- stacyjka z boku (patent własny)
- malowanie "przykrywa" potencjalne przygody, zarówno na plastikach jak i zbiorniku. Brak tylnych uchwytów.
- malowane dekle: rozrusznika, sprzęgła, prądnicy, wysprzęglik innego koloru niż silnik
- nieoryginalny wachacz tylni z jakąś dziwną osłoną, dodatku malowany
- obcięta osłona łańcucha
Ogólny stan wizualny nie wskazuje na dbanie właściciela o sprzęt: brak uchwytów, pogięta klamka hamulca przedniego, brak prawego ciężarka kierownicy, lewy z innej parafi.
Osobiście bym nie brał z uwagi na to że to moto jest zlepkiem z innych, naprawy zawieszenia - to kupno nowych elementów, gdyż nie wiadomo z czego są te użyte. Zostały zapewne założone po kolejnych "sytuacjach" doprowadzających do zniszczenia lub uszkodzenia oryginalnych podzespołów.
- o ramie nic nie wiadomo - czy sama w koło nie jeździ, lub moto nie jest dwuśladem.
W Anglii to by raczej nie przeszedł przeglądu - więc z Anglii mógł przyjechać w fabrycznym zestawie.
Cena, zagięta blacha rejestracyjna jak i ogólny stan wskazuje, że moto nie było jeżdżone turystycznie i do kościoła, ale może mieć za sobą boogatą historię.
Jedyna zaleta to nieśmiertelny silnik - ale dla czego silnik miałby odstawać od reszty wyglądu.
Suzuki GSX 1200 Inazuma
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
- therminator
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 8/2/2013, 17:42
- Lokalizacja: Trójmiasto
Hornet 600
Ja będę potrzebował moto klasycznie do turystyki ale lubię zrywne maszyny. Rozglądałem się również za Hondą Hornet lecz niestety nie mogę znaleźć nic do mojego progu 6000 zł.
- VeiledQuasar19
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 30/7/2013, 23:28
- Lokalizacja: Tarnów
Moim zdaniem, budżet na moto (nie szrota) zaczyna się od 8-9 tys. w górę.
Za te pieniądze można już kupić leciwą ale technicznie sprawną maszynę w okolicy litra.
Idąc z pojemnością w górę - automatycznie podnosisz koszt zakupu.
Przy tym budżecie popatrz na nieco mniejsze pojemności - okolica 600 cm3 i silniki typu V.
Jak do turystyki to np. Transalp czy V-storm.
Za 8 tys. można było już kupić litrową Varradero
Nie kupowałbym za wszelką cenę litra do 6 tys..
Po zakupie włożysz w niego pieniądze (naprawy umożliwiające normalną jazdę), których nie wyciągniesz przy sprzedaży, o ile się w ogóle na nim nie utopisz kosztowo w przypadku poważniejszej awarii (wiek i duża liczba właścicieli zwiększa prawdopodobieństwo).
Lepiej tę różnicę od razu przeznaczyć na moto w lepszym stanie technicznym, nie wymagającym inwestycji na starcie.
Za te pieniądze można już kupić leciwą ale technicznie sprawną maszynę w okolicy litra.
Idąc z pojemnością w górę - automatycznie podnosisz koszt zakupu.
Przy tym budżecie popatrz na nieco mniejsze pojemności - okolica 600 cm3 i silniki typu V.
Jak do turystyki to np. Transalp czy V-storm.
Za 8 tys. można było już kupić litrową Varradero
Nie kupowałbym za wszelką cenę litra do 6 tys..
Po zakupie włożysz w niego pieniądze (naprawy umożliwiające normalną jazdę), których nie wyciągniesz przy sprzedaży, o ile się w ogóle na nim nie utopisz kosztowo w przypadku poważniejszej awarii (wiek i duża liczba właścicieli zwiększa prawdopodobieństwo).
Lepiej tę różnicę od razu przeznaczyć na moto w lepszym stanie technicznym, nie wymagającym inwestycji na starcie.
Suzuki GSX 1200 Inazuma
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
- therminator
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 8/2/2013, 17:42
- Lokalizacja: Trójmiasto
Mniejsza pojemność
Witam ponownie. Znalazłem ciekawą aukcję : http://otomoto.pl/suzuki-gsf-bandit-600 ... 38231.html prosiłbym o opinię. Pozdrawiam
- VeiledQuasar19
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 30/7/2013, 23:28
- Lokalizacja: Tarnów
WyglÄ…da na niby OK poza:
- Lampa przednia za mała i jakby od jakiegoś motoroweru (oryginał chormowany z tyłu)
- z powyższym koresponduje brak dolnej części zegarów (kubeczki od prędkościomierza i obrotomierza
- do powyższego pasuje nieoryginalna kierownica
- do powyższych pasuje brak oryginalnych lusterek (jest tylko jedno na oryginalnym ramienni - ale jajowate - a oryginały były okrągłe) i kierunkowskazów z przodu oraz osłony łańcucha
- nie wiem czy to refleks świetlny na zbiorniczku płynu hamulcowego czy narożnik jest spiłowany
- Kanapa nie jest oryginalna, podobnie jak ciężarki i tylna lampa
- na pocieszenie jest oryginalny tłumik - czyli moto mocno się nie przejechało na prawej stronie, albo był przełożony z innej maszyny.
Wszystkie objawy wskazują na to, że coś działo się z górną częścią przodu i być może zadupkiem
Mało zdjęć nie daje więcej do zobaczenia.
Trochę nie pasuje mi odcień silnika, jest za ciemny (czy nie był malowany) ale to może być specyfika obróbki foto.
Brak podanego przebiegu. Ciekawe czy dla tego, że jest duży - czy nie można go odczytać bo nie działają zegary (albo było grzebane przy przebiegu i nic nie pokazuje). Brak kubków może sugerować, że dostały. Sprawdziłbym mocowania konsoli czy są całe albo klejone.
Za tę cenę można sprawdzić ze znającym się kolegą/mechanikiem:
- wygląd z bliska elementów budy (jak dojazd <= 100 km)
- czy silnik nie był malowany, czy widać uszczelki lub silikon między elementami silnika (składanie z kilku, lub maskowanie napraw)
- czy ograniczniki kierownicy sÄ… na miejscu
- czy plastiki sÄ… spawane/naprawiane
- jak chodzi silnik i skrzynia biegów (odgłosy pracy na zimno i ciepło, wypadanie dwójki, klejenie lub ślizganie się sprzęgła)
- czy moto jedzie prosto
- czy rama była malowana (powinny być obtarcia i obicia eksploatacyjne, oraz mogą być obicia nad pokrywą zaworów (od jej zdejmowania) )
- czy felgi są całe lub noszą ślady napraw
- czy amortyzatory z przodu i tyłu mają ślady tłumienia
- czy lagi są proste i nie rzyga olejem pod zewnęrznymi uszczelniaczami
- czy tarcze (przód fabryczny, tył chyba też) są powyżej wymiaru minimalnego (chyba 4 mm)
Wygląda lepiej niż ten 1200. Cena do negocjacji - przy dobrym stanie technicznym byłaby >= 6-7 tys i to raczej nie do negocjacji.
- Lampa przednia za mała i jakby od jakiegoś motoroweru (oryginał chormowany z tyłu)
- z powyższym koresponduje brak dolnej części zegarów (kubeczki od prędkościomierza i obrotomierza
- do powyższego pasuje nieoryginalna kierownica
- do powyższych pasuje brak oryginalnych lusterek (jest tylko jedno na oryginalnym ramienni - ale jajowate - a oryginały były okrągłe) i kierunkowskazów z przodu oraz osłony łańcucha
- nie wiem czy to refleks świetlny na zbiorniczku płynu hamulcowego czy narożnik jest spiłowany
- Kanapa nie jest oryginalna, podobnie jak ciężarki i tylna lampa
- na pocieszenie jest oryginalny tłumik - czyli moto mocno się nie przejechało na prawej stronie, albo był przełożony z innej maszyny.
Wszystkie objawy wskazują na to, że coś działo się z górną częścią przodu i być może zadupkiem
Mało zdjęć nie daje więcej do zobaczenia.
Trochę nie pasuje mi odcień silnika, jest za ciemny (czy nie był malowany) ale to może być specyfika obróbki foto.
Brak podanego przebiegu. Ciekawe czy dla tego, że jest duży - czy nie można go odczytać bo nie działają zegary (albo było grzebane przy przebiegu i nic nie pokazuje). Brak kubków może sugerować, że dostały. Sprawdziłbym mocowania konsoli czy są całe albo klejone.
Za tę cenę można sprawdzić ze znającym się kolegą/mechanikiem:
- wygląd z bliska elementów budy (jak dojazd <= 100 km)
- czy silnik nie był malowany, czy widać uszczelki lub silikon między elementami silnika (składanie z kilku, lub maskowanie napraw)
- czy ograniczniki kierownicy sÄ… na miejscu
- czy plastiki sÄ… spawane/naprawiane
- jak chodzi silnik i skrzynia biegów (odgłosy pracy na zimno i ciepło, wypadanie dwójki, klejenie lub ślizganie się sprzęgła)
- czy moto jedzie prosto
- czy rama była malowana (powinny być obtarcia i obicia eksploatacyjne, oraz mogą być obicia nad pokrywą zaworów (od jej zdejmowania) )
- czy felgi są całe lub noszą ślady napraw
- czy amortyzatory z przodu i tyłu mają ślady tłumienia
- czy lagi są proste i nie rzyga olejem pod zewnęrznymi uszczelniaczami
- czy tarcze (przód fabryczny, tył chyba też) są powyżej wymiaru minimalnego (chyba 4 mm)
Wygląda lepiej niż ten 1200. Cena do negocjacji - przy dobrym stanie technicznym byłaby >= 6-7 tys i to raczej nie do negocjacji.
Suzuki GSX 1200 Inazuma
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
- therminator
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 8/2/2013, 17:42
- Lokalizacja: Trójmiasto
CiÄ…g dalszy..
Rozumiem, czyli po prostu pozostaje sprawdzenie przez specjalistę. A może Ty poleciłbyś mi jakąś aukcję z szeregu Hondy Hornet lub Suzuki Bandit? Szukam już chyba 3 tygodnie ale niestety nie jestem specjalistą a chciałbym sprzęt solidny i mający charakter. Pozdrawiam
- VeiledQuasar19
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 30/7/2013, 23:28
- Lokalizacja: Tarnów
Hornet
Znalazłem tutaj aukcję http://tablica.pl/oferta/honda-hornet-c ... 4b1d6f4920 może mógłbyś spojrzeć, będę wdzięczny 

- VeiledQuasar19
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 30/7/2013, 23:28
- Lokalizacja: Tarnów
...
Jeszcze jedna: http://tablica.pl/oferta/honda-hornet-2 ... 4b1d6f4920
- VeiledQuasar19
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 30/7/2013, 23:28
- Lokalizacja: Tarnów
Witaj,
Niestety, nie znam siÄ™ na Hondach.
Aczkolwiek obydwa linki prowadzą do pojazdów z przygodami (np. w drugim linku wgniota od półki kiery na baku + wymiana łożyska w główce ramy (dziiiwna zbieżność - są ograniczniki ?), sakwy na zdjęciach ze śladami szlifu - brak widoczności czy naklejki na zadupku są oryginalne).
Niebieski Hornet bez lusterek, nie wiem czy tłumik oryginalny, a kolor felg (złoty) na pewno nie był w zestawie z oryginalną niebieską budą.
Kolego, poproś o opinie kogoś od Hornetów, albo zrób analizę wyglądu maszyny i jej oryginalnych rówieśników z tego okresu. Google przyjacielem szukających.
Niestety, nie znam siÄ™ na Hondach.
Aczkolwiek obydwa linki prowadzą do pojazdów z przygodami (np. w drugim linku wgniota od półki kiery na baku + wymiana łożyska w główce ramy (dziiiwna zbieżność - są ograniczniki ?), sakwy na zdjęciach ze śladami szlifu - brak widoczności czy naklejki na zadupku są oryginalne).
Niebieski Hornet bez lusterek, nie wiem czy tłumik oryginalny, a kolor felg (złoty) na pewno nie był w zestawie z oryginalną niebieską budą.
Kolego, poproś o opinie kogoś od Hornetów, albo zrób analizę wyglądu maszyny i jej oryginalnych rówieśników z tego okresu. Google przyjacielem szukających.
Suzuki GSX 1200 Inazuma
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
- therminator
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 8/2/2013, 17:42
- Lokalizacja: Trójmiasto
Cięzki temat z banditami 1200,za 6 tys zapomnij o dobrym moto,ten ostani hornet prawdopodobnie dostal strzala z przodu rozczelnienie ukladu wydechowego prawdopodobnie powstało od zgiecia przedniego zawieszenia i uderzeniem kołem.
- piotr_motoland
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 26/7/2011, 07:19
- Lokalizacja: polska
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości