Wypadek i odszkodowanie
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Wypadek i odszkodowanie
Miałem wczoraj wypadek na Suzuki GS 500. Samochód zajechał mi drogę wymuszając pierszeństwo , szybko odbiłem w bok ale nie utrzymałem już Suzuki i poleciałem na ziemie, razem z motorkiem.
Oczywiście wina kierowcy auta. Ja sobie praktycznie nic nie zrobiłem bo byłem ubrany oprócz stłuczenia kolana. Jak to dalej bywa w takich sytuacjach czekam teraz na wizytę likwidatora szkód.
Kiedy zaraz po wypadku policjant się mnie pytał co uległo uszkodzeniu w motocyklu podałem to co mi się rzuciło na pierwszy rzut oka, potem zgłaszając szkodę telefonicznie do towarzystwa ubezpieczeniowego podałem kilka dodatkowych uszkodzeń, teraz zauważyłem kolejne - nie zgłoszone ani policjantowi ani przez telefon.
Podczas oględzin już będę przygotowany i opiszę wszystko co się uszkodziło ale nie wiem czy to że nie zgłosiłem paru rzeczy wcześniej może spowodować że likwidator tych rzeczy nie uwzględni?
Poza tym zauważyłem, że jeśli popcham motocykl to coś trzeszczy, strzela na łańcuchu czy w silniku - sam nie wiem. Czy ten likwidator weźmie to pod uwagę ? Jak mu to opisać ? jak on takie coś może wycenić? Tak na dobrą sprawę nie wiem co to może być. Dodam tylko najbardziej ucierpiała lewa strona motocykla i silnik z tej strony jest porysowany i mocno "puknięty". Co to może być ?
Do tego chciałbym wymienić moje uszkodzenia i zapytać jaka kwota wystarczy mi na ich naprawę ?
- urwany tylni lewy kierunkowskaz
- porysowane plastiki w tylnej części motocykla
- zgnieciony i powyginany lewy podnóżek
- wygięta "wajcha" od biegów
- lewa strona silnika jak po wojnie (o tym pisałem wyżej)
- prawa wygłada trochę lepiej ale też ma ślady
- wgniecenia i zadrapania na baku z obu stron
- wygięta kierownica (tak, że niektórę wgniecenia na baku zrobiła właśnie ona)
- lewy przedni kierunek zdrapany (ale siÄ™ trzyma)
- obudowa przedniej lampy porysowana
- obudowa prędkościomierza podrapana
- obudowa lewego lustrka podrapana
- przedni błotnik i lewa strona "widelca" też porysowana
- klamko manetka z lewej (ta od sprzęgła) strony praktycznie odpadła od kierownicy, cała połamana
Do tego podarta kurtka motocyklowa - kupiona w zeszłym roku za prawie 400 zł.
Kask podrapany - kupiony dwa lata tamu, naxa, jakoś za 200 zł
Podarte spodnie, zwykłe jeansy ale nowe prawie, kupione za 200 zł.
Buty, adidasy ale też całe zdrapana za około 100 zł
Niestety nie mam paragonów :/
edit:
Czy ktoś ma może paragony za takie rzeczy (lub podobne):
http://allegro.pl/kurtka-motocyklowa-ro ... 67261.html
http://allegro.pl/naxa-sx1-kask-motocyk ... 26094.html
?? I mógłby się podzielić ?
Oczywiście wina kierowcy auta. Ja sobie praktycznie nic nie zrobiłem bo byłem ubrany oprócz stłuczenia kolana. Jak to dalej bywa w takich sytuacjach czekam teraz na wizytę likwidatora szkód.
Kiedy zaraz po wypadku policjant się mnie pytał co uległo uszkodzeniu w motocyklu podałem to co mi się rzuciło na pierwszy rzut oka, potem zgłaszając szkodę telefonicznie do towarzystwa ubezpieczeniowego podałem kilka dodatkowych uszkodzeń, teraz zauważyłem kolejne - nie zgłoszone ani policjantowi ani przez telefon.
Podczas oględzin już będę przygotowany i opiszę wszystko co się uszkodziło ale nie wiem czy to że nie zgłosiłem paru rzeczy wcześniej może spowodować że likwidator tych rzeczy nie uwzględni?
Poza tym zauważyłem, że jeśli popcham motocykl to coś trzeszczy, strzela na łańcuchu czy w silniku - sam nie wiem. Czy ten likwidator weźmie to pod uwagę ? Jak mu to opisać ? jak on takie coś może wycenić? Tak na dobrą sprawę nie wiem co to może być. Dodam tylko najbardziej ucierpiała lewa strona motocykla i silnik z tej strony jest porysowany i mocno "puknięty". Co to może być ?
Do tego chciałbym wymienić moje uszkodzenia i zapytać jaka kwota wystarczy mi na ich naprawę ?
- urwany tylni lewy kierunkowskaz
- porysowane plastiki w tylnej części motocykla
- zgnieciony i powyginany lewy podnóżek
- wygięta "wajcha" od biegów
- lewa strona silnika jak po wojnie (o tym pisałem wyżej)
- prawa wygłada trochę lepiej ale też ma ślady
- wgniecenia i zadrapania na baku z obu stron
- wygięta kierownica (tak, że niektórę wgniecenia na baku zrobiła właśnie ona)
- lewy przedni kierunek zdrapany (ale siÄ™ trzyma)
- obudowa przedniej lampy porysowana
- obudowa prędkościomierza podrapana
- obudowa lewego lustrka podrapana
- przedni błotnik i lewa strona "widelca" też porysowana
- klamko manetka z lewej (ta od sprzęgła) strony praktycznie odpadła od kierownicy, cała połamana
Do tego podarta kurtka motocyklowa - kupiona w zeszłym roku za prawie 400 zł.
Kask podrapany - kupiony dwa lata tamu, naxa, jakoś za 200 zł
Podarte spodnie, zwykłe jeansy ale nowe prawie, kupione za 200 zł.
Buty, adidasy ale też całe zdrapana za około 100 zł
Niestety nie mam paragonów :/
edit:
Czy ktoś ma może paragony za takie rzeczy (lub podobne):
http://allegro.pl/kurtka-motocyklowa-ro ... 67261.html
http://allegro.pl/naxa-sx1-kask-motocyk ... 26094.html
?? I mógłby się podzielić ?
- rysik007
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 5/10/2012, 15:24
Po 1, rzeczoznawca do Ciebie wpadnie na oględziny i będzie oglądał dokładnie sprzęt, musisz mu także pokazać rzeczy które uległy uszkodzeniu (np. ubranie, telefon, długopis czy klucze do domu).
Po 2, nie masz obowiązku trzymania paragonów, także TU nie może się odwołać od wypłaty odszkodowania jeżeli ich nie posiadasz. Podaj im ceny za ile kupiłeś te rzeczy, a w ich gestii jest udowodnienie, że są one inne.
Po 3, jeżeli masz jakieś obrażenia na ciele lub coś Ci dolega od momentu wypadku, to zgłoś się do szpitala na badania i obdukcję, a następnie przedstaw to rzeczoznawcy.
Po 4, TU ma 30 dni na wypłatę odszkodowania lub odmowę od momentu zgłoszenia szkody.
Po 2, nie masz obowiązku trzymania paragonów, także TU nie może się odwołać od wypłaty odszkodowania jeżeli ich nie posiadasz. Podaj im ceny za ile kupiłeś te rzeczy, a w ich gestii jest udowodnienie, że są one inne.
Po 3, jeżeli masz jakieś obrażenia na ciele lub coś Ci dolega od momentu wypadku, to zgłoś się do szpitala na badania i obdukcję, a następnie przedstaw to rzeczoznawcy.
Po 4, TU ma 30 dni na wypłatę odszkodowania lub odmowę od momentu zgłoszenia szkody.
Moto na A2: GS 500, NX 650, XT 660, YBR 250, Ninja 250R
-
Starski - Świeżak
- Posty: 349
- Dołączył(a): 25/1/2013, 14:30
Starski napisał(a):Po 3, jeżeli masz jakieś obrażenia na ciele lub coś Ci dolega od momentu wypadku, to zgłoś się do szpitala na badania i obdukcję, a następnie przedstaw to rzeczoznawcy.
Czy mogę iść do lekarza rodzinnego czy to musi być jakiś specjalista?
- rysik007
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 5/10/2012, 15:24
pic na wodę. gość zobaczy porysowane plastiki i ci powie, że moto nie jest nowe więc rysy pewnie już były. jak mu będziesz marudzić, wpisze to na listę, ale i tak będą mieli to gdzieś. mi poszło mocowanie zadupka, gość popatrzył na rocznik, przebieg, bak(!) stwierdził, że na baku są rysy, i że te mocowanie pewnie kiedyś tam się urwało. bo wiadomo, moto nie nowe.
marudziłem mu, wpisał ale i tak nic z tego.
opony, (przód) na której zrobiłem 2k km, (michelin pilot power), dot z marca 2013, wymieniana w kwietniu, wpisał zużycie gumy 50% (więc w razie czego dostajesz połowę ceny nowej)
nie nastawiaj się na to, że nie będziesz musiał z własnej kieszeni wywalić kasę.
inaczej jest z ac, bo to nasz ubezpieczyciel, więc jakoś tam dbają o klienta, ale jak chodzi o OC sprawcy, to lecą w kulki po całej linii.
marudziłem mu, wpisał ale i tak nic z tego.
opony, (przód) na której zrobiłem 2k km, (michelin pilot power), dot z marca 2013, wymieniana w kwietniu, wpisał zużycie gumy 50% (więc w razie czego dostajesz połowę ceny nowej)
nie nastawiaj się na to, że nie będziesz musiał z własnej kieszeni wywalić kasę.
inaczej jest z ac, bo to nasz ubezpieczyciel, więc jakoś tam dbają o klienta, ale jak chodzi o OC sprawcy, to lecą w kulki po całej linii.
- Kaai
- Mieszkaniec forum
- Posty: 4223
- Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18
Motocykl został wyceniony prawie tysiąc złoty mniej niż za niego zapłaciłem. Ale zgodziłem się na ich warunki bo chciałem pojeździć jeszcze trochę w sezonie. Teraz czekam na rozwiązanie sprawy o odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu.
- rysik007
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 5/10/2012, 15:24
jak te chęci wyceniłes na tysiąc to gratulacje
Jesli pracujesz a byles na L4 z powodu wypadku, rownież mozesz sie ubiegac o zwrot utraconych dochodów
Jesli pracujesz a byles na L4 z powodu wypadku, rownież mozesz sie ubiegac o zwrot utraconych dochodów
- stareRadio
- Świeżak
- Posty: 443
- Dołączył(a): 25/8/2011, 11:57
- Lokalizacja: Dębica
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości