Witam, dziś zabrałem się do oględzin sprzęgła. Odwaliłem serwisówkę i poszedłem rozkręcać moto. Spuściłem ciepły olej, ładnie zleciał i zabrałem się za odkręcanie dekla sprzęgła (moto Suzuki GSR 600 2007r.). Dekiel odkręciłem bez problemu, potem śruby mocujące tarcze sprzęgłowe i przekładki. Tarcze i przekładki wyciągnąłem idealnie jak były zamontowane oryginalnie. Usiadłem do stolika i zacząłem mierzyć.
1.Grubość tarczy 3,1mm wg serwisówki minimum 2.62mm (grubość mierzona z elementem ciernym wg serwisówki tak trzeba mierzyć).
2. Szerokość tego zęba u góry tarczy sprzęgłowej 13,9mm (wg serwisówki minimum 12.9mm)
3. Grubość przekładki 2.7mm (wg serwisówki minimum 2.62mm).
4. Szerokość sprężyny 52.3mm (wg serwisówki minimum 52.4mm).
I teraz mam pytanie?
Sprężyny kupie nowe EBC, jednak zastanawia mnie czy przekładki też kupować? Zrobiłem zdjęcie i niektóre wyglądają tak:
Ogólnie zastanawiam się czy dobrze robie zmieniając tylko np przekładki, czy trzeba wymieniać całe sprzęgło?
Dzięki za odp.