[Aktualności] Motocykliści to dawcy organów?
Posty: 15
• Strona 1 z 1
[Aktualności] Motocykliści to dawcy organów?
Dyskusja na temat: Motocykliści to dawcy organów?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocykliści to dawcy organów?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocykliści to dawcy organów?
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Super pomysł na filmik. Pierwszy raz w życiu widziałem kolesi na supersportach w krótkich spodenkach i T-Shirt'ach na Krecie. Niektórzy jeździli nawet w klapkach tzw. flip-flop. Tak ubrani, poczynali sobie na drodze, jak na torze sportowym. Pomyślałem sobie, południowy temperament (głupota?) Jednak my powoli nie ustępujemy. Podczas ostatnich upałów wyprzedził mnie nasz kolega na Gixerze, który dosłownie wziął przykład z naszych południowych kolegów.Ale teraz hit. Mniej, więcej w tym samym czasie wracam A4 z Wro. Jadę przepisowe ok. 140 km/h, a tu wyprzedza mnie koleś (rejestracja SK - więc ma jeszcze ok. 150 km do chaty), chyba na Kawie w T-Shirt'cie. Na samą myśl, zderzenia choćby z większym owadem przeszły mnie dreszcze. Po czym uśmiałem się, bo koszulka powodowana zawirowaniami powietrza praktycznie cała zwinięta była pod pachami. Zaiste zabawny był to widok. Reasumując. Każdy jest kowalem własnego losu, jednak dobrze jest być odpowiednio ubranym w każdej sytuacji, szczególnie wtedy, kiedy może to uratować życie. Na własne wesele też może wygodniej byłoby pójść w dresie ale jakoś tak nie wypada. Może w ten sam sposób pomyśleć o jeździe na motocyklu. Pozdrawiam! <br><hr>Gnypek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
po pierwszej mocniejszej wywrocie każdy "niedowiarek" zrozumie jak ważny jest odpowiedni ubiór.<br><hr>Rosemary's Baby
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wpadnij do Lublina. Miasto każdy zna. Ale jest jeden bonus. Tysiące studentów. Dziesiątki na motocyklach. Niestety klasyką jest posiadanie motocykla dla szpanu - od sześćsetek do litrów. Podwinięta koszulka to standard. Bo królują Tshirt'y i krótkie spodenki. Bo na uczelnie to po co kombinezon. Oczy mi wyszły jak akurat samochodem na głownej ulicy koleś podjechał firebladem w t shirt'cie i jeansach i zaraz z pod świateł najpierw wheelie, później stopie przed światłami. Niestety są ludzie i parapety. Później widzimy artykuły o dawcach itp. Sad but true. Pozdro.<br><hr>mrbermKomentatorzy napisał(a):Super pomysł na filmik. Pierwszy raz w życiu widziałem kolesi na supersportach w krótkich spodenkach i T-Shirt'ach na Krecie. Niektórzy jeździli nawet w klapkach tzw. flip-flop. Tak ubrani, poczynali sobie na drodze, jak na torze sportowym. Pomyślałem sobie, południowy temperament (głupota?) Jednak my powoli nie ustępujemy. Podczas ostatnich upałów wyprzedził mnie nasz kolega na Gixerze, który dosłownie wziął przykład z naszych południowych kolegów.Ale teraz hit. Mniej, więcej w tym samym czasie wracam A4 z Wro. Jadę przepisowe ok. 140 km/h, a tu wyprzedza mnie koleś (rejestracja SK - więc ma jeszcze ok. 150 km do chaty), chyba na Kawie w T-Shirt'cie. Na samą myśl, zderzenia choćby z większym owadem przeszły mnie dreszcze. Po czym uśmiałem się, bo koszulka powodowana zawirowaniami powietrza praktycznie cała zwinięta była pod pachami. Zaiste zabawny był to widok. Reasumując. Każdy jest kowalem własnego losu, jednak dobrze jest być odpowiednio ubranym w każdej sytuacji, szczególnie wtedy, kiedy może to uratować życie. Na własne wesele też może wygodniej byłoby pójść w dresie ale jakoś tak nie wypada. Może w ten sam sposób pomyśleć o jeździe na motocyklu. Pozdrawiam! <br><hr>Gnypek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powinno być więcej filmów mających ten cel, bo np. u mnie w okolicy jest kilka, może kilkanaście prawdziwych maszyn (czytaj nie chińskich i osiągających pokaźne prędkości) z których tylko ja na swojej jeżdżę w pełnym stroju, albo prawie pełnym. Ja się czuję trochę dziwnie kiedy koło domu przelatuje mi maszyna z prędkością 100-140 km/h, a motocyklista nie ma nawet kasku.
Może takie filmy coś zdziałają, lecz trafi to i tak tylko do tych którzy obejrzą, a pozostanie masa tych którzy nie szanują samych siebie.
Pozdro
Lewa<br><hr>pawel
Może takie filmy coś zdziałają, lecz trafi to i tak tylko do tych którzy obejrzą, a pozostanie masa tych którzy nie szanują samych siebie.
Pozdro
Lewa<br><hr>pawel
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
szkoda, że wtedy jest już za późno <br><hr>TuffKomentatorzy napisał(a):po pierwszej mocniejszej wywrocie każdy "niedowiarek" zrozumie jak ważny jest odpowiedni ubiór.<br><hr>Rosemary's Baby<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
W Teksasie i na Florydzie kask jest nieobowiązkowy pod warunkiem jazdy w okularach... ciekawie to wygląda jak cię mija gość na dużej maszynie w klapkach i bez kasku na autostradzie...<br><hr>sojers1
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Tak na prawdę to jest chyba pierwszy taki klip który zrobił na mnie na prawdę piorunujące wrażenie. Gratulację dla twórców, może w końcu ludzie zrozumieją, że na motocykl się wsiada ubranym tak, jakby miało się mieć wypadek. <br><hr>Polish-Beer
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Może zabrzmię trochę nierozsądnie i wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale - jak ktoś chce powinien móc jechać bez kasku. Ludzie powinni wiedzieć, że kask jest tylko i wyłącznie do ochrony ich samych. Jeśli ktoś chce się zabić - jego sprawa, jego wolność i jego prawo. Z drugiej strony wydaje mi się, że np. na takiej trajce spokojnie można by jeździć bez kasku. Albo na czoperach. Wydaje mi się, że częstość wypadków na czoperach jest zaledwie 1/10 tego co zdarza się na sportowych motocyklach (ja winiłbym o to styl jazdy).<br><hr>Wojciech LepiankaKomentatorzy napisał(a):W Teksasie i na Florydzie kask jest nieobowiązkowy pod warunkiem jazdy w okularach... ciekawie to wygląda jak cię mija gość na dużej maszynie w klapkach i bez kasku na autostradzie...<br><hr>sojers1<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jak zrezygnujesz z opieki zdrowotnej to ok, lataj w klapkach i bez kasku a puki leczony jesteś z pieniędzy publicznych to garnek na łeb i tyle.<br><hr>xyzKomentatorzy napisał(a):W Teksasie i na Florydzie kask jest nieobowiązkowy pod warunkiem jazdy w okularach... ciekawie to wygląda jak cię mija gość na dużej maszynie w klapkach i bez kasku na autostradzie...<br><hr>sojers1<br>Komentatorzy napisał(a):Może zabrzmię trochę nierozsądnie i wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale - jak ktoś chce powinien móc jechać bez kasku. Ludzie powinni wiedzieć, że kask jest tylko i wyłącznie do ochrony ich samych. Jeśli ktoś chce się zabić - jego sprawa, jego wolność i jego prawo. Z drugiej strony wydaje mi się, że np. na takiej trajce spokojnie można by jeździć bez kasku. Albo na czoperach. Wydaje mi się, że częstość wypadków na czoperach jest zaledwie 1/10 tego co zdarza się na sportowych motocyklach (ja winiłbym o to styl jazdy).<br><hr>Wojciech Lepianka<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pomijając bezpieczeństwo, to jeśli ktoś traktuje jazdę motocyklem jako chwilowy kaprys, niech sobie i na waleta jeździ. Jego sprawa. jak w latach 80'ych XXw jeździłem w kombinezonie narciarskim na swej ETS 250, wszyscy się ze mnie naśmiewali z lekka. nie wiedzieli że pod spodem mam jeszcze ochraniacze siatkarskie na łokcie i kolana. Po paru latach gdy ja nadal jeździłem na dwóch kołach, ci prześmiewcy dziwili się że nic mnie nie boli, bo oni to już mimo młodego wieku reumatyzm itp. Już jeżdżąc Japonią, przygiąłem kolanem rynienkę spływową w maluchu do końca, czyli do dachu. Kolano nawet nie zabolało, bo pod skórzanymi spodniami siedział ochraniacz, tym razem taki dla rolkarzy. Mam 49 lat i zero reumatycznych dolegliwości, do tego nic w życiu nie złamałem (no może klika niewieścich serc) ...
A co do dawców organów, to warto się zastanowić jak wyglądają owe organy młodego zdrowego człowieka po solidnym wypadku. Nikomu nie życzę tego widoku. Nic się nie nadaje do powtórnego wykorzystania. Więcej da się wyciąć z ofiary wypadku leciwej BM'ki prowadzonej przez wygolonego karka z łańcuchami na szyi. Tyle że te organy są po sterydach niestety ...
Zdarzyło się parę razy że zostałem nazwany przez kogoś dawcą organów, co raz skończyło się "ręczną"odpowiedzią z mej strony.
A co do dawców organów, to warto się zastanowić jak wyglądają owe organy młodego zdrowego człowieka po solidnym wypadku. Nikomu nie życzę tego widoku. Nic się nie nadaje do powtórnego wykorzystania. Więcej da się wyciąć z ofiary wypadku leciwej BM'ki prowadzonej przez wygolonego karka z łańcuchami na szyi. Tyle że te organy są po sterydach niestety ...
Zdarzyło się parę razy że zostałem nazwany przez kogoś dawcą organów, co raz skończyło się "ręczną"odpowiedzią z mej strony.
- kapselleek
- Świeżak
- Posty: 51
- Dołączył(a): 11/6/2013, 10:15
Poza tym "puki", to się całkowicie zgadzam. <br><hr>KerebronKomentatorzy napisał(a):W Teksasie i na Florydzie kask jest nieobowiązkowy pod warunkiem jazdy w okularach... ciekawie to wygląda jak cię mija gość na dużej maszynie w klapkach i bez kasku na autostradzie...<br><hr>sojers1<br>Komentatorzy napisał(a):Może zabrzmię trochę nierozsądnie i wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale - jak ktoś chce powinien móc jechać bez kasku. Ludzie powinni wiedzieć, że kask jest tylko i wyłącznie do ochrony ich samych. Jeśli ktoś chce się zabić - jego sprawa, jego wolność i jego prawo. Z drugiej strony wydaje mi się, że np. na takiej trajce spokojnie można by jeździć bez kasku. Albo na czoperach. Wydaje mi się, że częstość wypadków na czoperach jest zaledwie 1/10 tego co zdarza się na sportowych motocyklach (ja winiłbym o to styl jazdy).<br><hr>Wojciech Lepianka<br>Komentatorzy napisał(a):Jak zrezygnujesz z opieki zdrowotnej to ok, lataj w klapkach i bez kasku a puki leczony jesteś z pieniędzy publicznych to garnek na łeb i tyle.<br><hr>xyz<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Fajny filmik. Tzn. fajny -.-. Dobrze pokazane ile jest warte ludzkie życie, a raczej narządy.. Miałam szlifa i dzięki temu,że miałam kask i rękawiczki to ani nie wybiłam se jedynek, ani nie pozdzierałam łap. Szkoda, że nastała moda na posiadanie m,otocykla o dużej pojemności. Widzę , jak jeżdzą bez ochronek. Myślą, że dobrze jeżdzą to spoko, nic się nie stanie. Ale motocykl to tylko maszyna, zawsze może zaszwankować, poza tym inni uczestnicy ruchu. A szkoda gadać.<br><hr>Małgosia
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wystarczy przeczytać to :
<a href="http://lubelskireporter.wordpress.com/2013/01/09/rozmowa-z-dawcami-organow" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://lubelskireporter.wordpress.com/2013/01/09/rozmowa-z-dawcami-organow</a>/<br><hr>Patrycja
<a href="http://lubelskireporter.wordpress.com/2013/01/09/rozmowa-z-dawcami-organow" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://lubelskireporter.wordpress.com/2013/01/09/rozmowa-z-dawcami-organow</a>/<br><hr>Patrycja
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości