GPZ 500 NA PIERWSZY POWAŻNIEJSZY MOTOCYKL/ HELP!

[Cybul92]

Witam wszystkich.

Poważnie rozważam kupno Kawasaki GPZ 500.
Jest to mój pierwszy poważny motocykl szosowy. Wcześniejsze doświadczenie miałem z Simsonem (od maaaaałego do 16 roku życia) oraz z Suzuki DR 125 (od 16 do 21 r.ż.).

Jako, iż doświadczenie już jakieś tam mam, postanowiłem zainwestować w coś większego.
Poważnie myślę nad GPZ, ponieważ miałem przyjemność nim jeździć i przyznam, że się w nim zakochałem .

Znalazłem sztukę z 92r. ok. 40tyś przebieg, ogólnie ładna (kilka zarysowań i plastyki 'pospawane' w parku miejscach- nic widocznego/groźnego), silnikowo też wydaje się sprawna, żadnych wycieków, biegi dobrze 'wchodzą', hamowanie dobre (tarcze ładne, klocki nowe) jedynie z przodu trochę 'charczą' klocki o tarczę, ale to myślę, że wystarczy tłoczki przeczyścić. Jedyna 'dziwna' rzecz, to stosunkowo głośny proces przełączania biegów, ale ponoć 'ten typ tak ma'. Cena to 3,5 tyś, może wytarguję do 3 .

Czy ktoś obcował z tym motocyklem? Dobry motocykl na taki staż? Czy sztuka opisana powyżej, to dobry wybór (cena-jakość)?

Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
Pozdrawiam,
Krzysiek

[R6_Rider]

GPZ 500 jest dobrym wyborem na pierwszy większy sprzęt a na resztę pytań odpowiedzieć nie potrafię, bo nie miałem nigdy z nim do czynienia.

[power_bit]

Motocykl dobry na początek, z Twojego ogólnikowego opisu ciężko coś więcej powiedzieć.
40 tys to mało, ale przy starszych motocyklach raczej nie ma co patrzeć na przebieg, bo jak to w Polsce "przebieg do uzgodnienia" Głośny proces przełączalnia biegów tzn.? Skoro piszesz, że biegi ładnie wchodzą, to o co chodzi? Nie powinno nic hałasować, może być stosunkowo ciche stuknięcie przy wbijaniu biegów, nic więcej, żadnego chrobotania, zgrzytania nie powinno być. Odkręć mu pod czerwone pole na 1,2,3 i zobacz czy nie wyskakuje któryś z biegów.

[R6_Rider]

Moim zdaniem "głośny proces przełączania biegów" może wynikać też z braku umiejętności w przełączaniu ich poprawnie. Nie mówię, że tak jest, ale na pewno może być.

[Cybul92]

Tzn nie chrobocze/zgrzyta przy zmianie. Bardziej chodzi o to właśnie stuknięcie, które moim zdaniem jest dość głośne. Może jednak to faktycznie wynika z nieumiejętności płynnej zmiany biegów Odkręcałem pod czerwone na każdym z biegów i nie wybija biegów.

A co Panowie myślicie o Yamaha SZR 660? Porównywalny sprzęt? Jak to wygląda z osiągami? Ktoś się orientuje?

[zciwo]

GPZta to dobry sprzęt, ale przedliftowe mają kłopoty z kołem magnesowym. Odklejają się magnesy i jest spory kłopot. Po 1994 już tego problemu nie ma

[leff]

generalnie w GPZ biegi wchodza glosno, trzeba sie dooobrze postarac zeby zrobic to cicho, bardzo wyczuc dzwignie i przestrzegac, ze zaczna i konczy noga