[Aktualności] Motocykle elektryczne - sprzedaż w EU...
Posty: 3
• Strona 1 z 1
[Aktualności] Motocykle elektryczne - sprzedaż w EU..
Dyskusja na temat: Motocykle elektryczne - sprzedaż w EU szybko wzrośnie
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocykle elektryczne - sprzedaż w EU szybko wzrośnie
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocykle elektryczne - sprzedaż w EU szybko wzrośnie
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Myśle że będzie podobny "sukces" jak elektrycznymi rowerami...
Czasem zdarza mi się widzieć taki wynalazek na drodze i nie rozumiem w jakim celu powstał.
Wg przepisów wspomaganie - właśnie wspomaganie a nie napęd, bo wtedy to jest skuter - działa do prędkości 25 km/h.
Ja na rowerku typu singiel wyciÄ…gam 30tkÄ™.
A jak przychodzi do wnoszenia tego elektrycznego wynalazku to plecy mogą wysiąść.
No i cena - singiel - prosty do bólu konstrukcyjnie i obsługowo kosztuje jakieś 1500, a elektryk pewnie ze 3000.
Napęd elektryczne pewnie by mnie zachęcił ale nie do szybkości 25 km/h.
A cena sprzętu, waga i konieczność ładowania co 20 - 30 km. Pościej i taniej kupić skuter z Biedronki.
To samo z motocyklem elektrycznym - mały zasięg, wysoka cena i pewnie spora masa.
Ktoś chyba znowu próbuje na siłę numeru z stylu świetlówek energooszczędnych - towar nie idzie więc trzeba wykosić konkurencję i nakazać kupowanie własnego. Wolny rynek to ma być?<br><hr>cyclist
Czasem zdarza mi się widzieć taki wynalazek na drodze i nie rozumiem w jakim celu powstał.
Wg przepisów wspomaganie - właśnie wspomaganie a nie napęd, bo wtedy to jest skuter - działa do prędkości 25 km/h.
Ja na rowerku typu singiel wyciÄ…gam 30tkÄ™.
A jak przychodzi do wnoszenia tego elektrycznego wynalazku to plecy mogą wysiąść.
No i cena - singiel - prosty do bólu konstrukcyjnie i obsługowo kosztuje jakieś 1500, a elektryk pewnie ze 3000.
Napęd elektryczne pewnie by mnie zachęcił ale nie do szybkości 25 km/h.
A cena sprzętu, waga i konieczność ładowania co 20 - 30 km. Pościej i taniej kupić skuter z Biedronki.
To samo z motocyklem elektrycznym - mały zasięg, wysoka cena i pewnie spora masa.
Ktoś chyba znowu próbuje na siłę numeru z stylu świetlówek energooszczędnych - towar nie idzie więc trzeba wykosić konkurencję i nakazać kupowanie własnego. Wolny rynek to ma być?<br><hr>cyclist
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
a ja jestem mechanikiem i nie moge sie doczekac elektrycznych pojazdow. prawda jest taka, ze spalinowe to brud i smrod, trujace spaliny, trujace paliwo, odpady przepalonego oleju (nie mowiac o smole z diesla) i mimo ze kocham ryk silnika spalinowego w glowie widze pracujace tloki ktore go napedzaja to marze o tanim przyjemnym jezdzeniu tych wszystkich puszek przedewszystkim. (wiem ze produkcja baterii nie jest taka eko) druga sprawa ze ja naprawiam automatyczne skrzynie wiec nie zbiednieje:)<br><hr>komornik
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości