Cross 125 KXD

[Toronto]

Witam.

Mam pytanie czy jako mojego pierwszego cross'a w ogóle opłaca się kupić chinola 125KXD
bo jestem zielony w temacie cross'ów. Ale zarówno wyczytałem na innych forach że te crossy to dno i nie opłaca si tego kupować a znów inni pisali że nie jest on taki zły jak go ludzie opisują i opłaca się go kupić za te pieniądze. I teraz jestem w kropce bo nie chce wydać na darmo 1.7tyś
za coś co panie po jednym miesiącu...

PS: pierwszy lepszy link z google z tym crossem http://img19.imageshack.us/img19/8821/dscn3137p.jpg

PS2: Oczywiście chodzi mi o jazdę rekreacyjną a nie tory lub o coś innego.
[/url]

[henio12323]

takie crossy to zabawki, sam mam cos takiego w enduro, zarejestrowny na miasto, sporo pracy mnie kosztowało doprowadzenie do stanu uzywalności, żeby bez strachu wyjechać w miasto. wszystko jest marnej jakości. ogólnie są to sypliwe sprzety, nawet nowy co chwile bedzie sie psuł... im bardziej bedziesz jeździł ( czesciej dłuzej itp ) tym czesciej bedzie cos sie sypało. a to pogubisz srubki ważne, a to strzeli łancuch, u kumpla np spadł łancuch i cały impulsator pękł z obudowy, i teraz problem.

ale jak masz czasami sie przejechac to czemu nie, silniki są w miare niezawodne, i nawet katowane stosunkowo sporo zniosa. ja generalnie za 1700 zł to wolałbym kupić cos typu yamaha DT itp czyli sprawdzona japonia

kolega swojego crossa kupił za 500 zł... wiec w sumie nie szkoda go dobić

[Toronto]

Dzięki za odpowiedź przynajmniej się nie przejadę i nie stracę kasy.
A na cross'a mogę przeznaczyć 2500zł bo tyle jak na razie udało się uzbierać.
i jak by mógł prosić jakieś corss'y w ten cenie co podałem będę wdzięcznym.

[henio12323]

nie szukaj crossów, lepiej poszukaj enduro, własnie cos typu yamaha DT, ew inne sprzety z AM6 ( silnikiem o tym oznaczeniu ) na pokładzie, czyli gilera rcr, derbi senda ( choc ma akurat nieco inny silnik ) i jeszcze kilka. co do proszenia o inne - masz allegro takie samo jak ja...

[maly1997]

Bardziej opłaca ci się kupić enduro takie jak HONDA MTX czy Yamaha DT. Sam mam Honde MTX 80 i chińskiego crossa Kayo 125 ( Dużo droższy niż ten kdx - około 3 tyś. ) Kayo ma 3 lata i już ma pęknięcia na ramie, źle pali i lipa wchodzi na obroty zanim się nagrzeje. Honda jest z 87 roku, pali od kopa, ma większą moc niż chińskie 125, rama jest git, tylko trochę miękkie zawieszenie bo trzeba gazu dopompować ale jak na moją wagę jest git. Owszem czasami są z nią problemy ale panowie z tego forum służą pomocą Ale licz się też z utrzymaniem. Cylek do chinola kosztuje 100 zł razem z tłokiem a do japońca kilka stówek.

[Eryk.Guźda]

Każdy wie że to jest motor chiński ( ale za moich czasów chiński sprzęt był dobry ) .. Sam osobiście dla zabawy rekreacyjnej kupiłem sobie ten motor ( : Loncin firmy KXD MOTO , )
Mi on działa już 3 lata bez usterek .. Tylko musisz kupić dobre śruby za 20 zł i podokręcać wszystko bardzo mocno i solidnie bo jak ci go brzywiozą to jest nie dokręcony dobrze itp itd..
Ja osobiście tak zrobiłem i jest wszystko w porządku mimo że jest to chński motor


Ja osobiście na początek kupiłem ten bo co mi z tego że kupie . np: Yamahe lub suzuki jak nie umiem dobrze jeździć i moge go rozbić .. A naprawa bęfdzie kosztowała z 1000 zł lub 500 bo napewno łośki sie połamią i inne ...


Więc radze na początek kupić sobie motor firmy ( TEJ PODAM LINK BO SAM Z TOND KUPOWAŁEM ... : http://otomoto.pl/inny-inny-cross-125cc ... 37794.html

To jest moja pinia według tych motorów ... Myślę że pomogłem ..