Kufry Kappa K21 - tworzywo kiepskiej jakości

[maciej.k]

Cześć
Postanowiłem się z Wami podzielić informacją o tych kuferkach, które niedawno kupiłem.
Kiedy ja je nabywałem nie znalazłem takiej informacji, a gdybym znalazł - nie zdecydowałbym się. Pewnie google szybko zaindeksują tego posta i inni poszukiwacze kufrów będą mogli zrezygnować.

Nie będę się szczególnie rozwodził - na pierwszy rzut oka - kufry jak kufry. Wyglądają zgrabnie, da się je zamknąć otworzyć - i pod tym względem niczego im nie brakuje.

Problem pojawia się jednak szybko po ubraniu motocykla! Otóż tworzywo z jakiego kufry zostały wykonane jest po prostu TRAGICZNE - zanim nauczyłem się zsiadać z poszerzonego motocykla zahaczyłem o kufer dwa razy butem (mam wrażenie, że to nic nadzwyczajnego kiedy mówimy o dosć wysokiej maszynie jaką jest moja GSX750), moja lepsza połówka ma z tym większy problem kiedy wsiada jako plecaczek i też kilka razy przetarła podeszwą o kufer.
I tu przykra niespodzianka - sądziłem, że ślady na kufrach to po prostu lekkie zabrudzenie - niestety nie. Pokrywy są po prostu porysowane i wygląda to naprawdę kiepsko.
NAWET ZAHACZENIE DOŚĆ CZYSTYM BUTEM (nie oblepionym błotem, piachem itd) GENERUJE PASKUDNE RYSY - kufry używane przez dwa tygodnie wyglądają już fatalnie, z czasem będzie z pewnością tylko gorzej. Dodam, że nasze buty nie są ćwiekowane, obijane stalą itd. - owszem - w moich są ślizgacze, ale kufer zahaczyłem wewnętrzną stroną buta.

Jeśli zależy Ci na walorach estetycznych motocykla (i wyposażenia) nie kupuj kufrów Kappa K21 - rysują się praktycznie od samego patrzenia.[/b]

[leff]

cos za cos, nie bez powodu sa tansze prawie dwukrotnie od V33

[maciej.k]

Oczywiście to inna klasa, ale V33 są też dwa razy większe.
W cenie podobnej do ww. kuferków Kappy są do wyboru niemal identyczne kufry Givi, ja akurat miałem centralny kappa, więc dokupiłem do kompletu - zapewne Givi są wykonane z innego tworzywa, może lepszego.