Kawasaki er-5

[Mr. Eko]

Witam, mam problem z moim Kawasaki er-5. Wracając do domu skończyło mi się paliwo i przełączyłem motor na rezerwą. Motocykl od razu zapalił ale był trochę przymulony, myślałem że zaraz mu to przejdzie ale następnego dnia pojechałem go zatankować. Po zatankowaniu pod korek przełączyłem kranik na ON, moto znowu odpalił prawidłowo ale nadal było czuć że jest mułowaty. Mianowicie słabo wkręcał się na obroty a żeby ruszyć potrzebował 2500 obr/min bo dławił się. Kiedy wyjechałem ze stacji czułem już że jest jakiś słaby ale po kilku chwilach dostał kopa i chodził względnie normalnie. Po powrocie do domu odpaliłem motor po 2h od przyjazdu i wszystko zaczęło się od początku. Motor przez chwilę dymił na biało lecz po chwili przestawał i tak jak opisałem wcześniej po chwili zaczął reagować na gaz. W spalinach czuć benzynę i zaczął pobierać jej znacznie więcej niż wcześniej. Czasem po odpaleniu na ciepłym silniku gasł i nie trzymał równo obrotów, bo z 1000 obr/min spadało do jakichś 600 i za chwilę mógł zgasnąć. Czasem kręcił się max do 5k a czasem do 6k. Czuć wibracje od nierówno pracującego silnika. Jutro jadę na czyszczenie i regulację gaźników i ewentualnie czyszczenie zbiornika paliwa bo wydaje się, że zaciągnął syfy z rezerwy. Usterkę mam od 3 dni, jadę dopiero jutro, gdyż mechanik nie miał wcześniej wolnego terminu. Mam nadzieję, że po czyszczeniu i synchronizacji gaźników motocykl będzie sprawował się tak jak kilka dni wcześniej. Może ktoś miał jaką przypadłość? Ile może kosztować czyszczenie i regulacja gaźników oraz czyszczenie baku. Proszę o odpowiedź.

[sonycbr77]

bak i kranik sam sobie wyczysc bedziesz mial pewnosc ze dobrze jest wyczyszczone no i koszty mniejsze, jakich preparatow do tego uzyc poszukaj na forum bylo opisywane

[patrykp1568]

Jak na biało dymił to nazbierało się wody no i duże prawdopodobieństwo że złapał syfa z paliwa na stacji sam nieraz tego doświadczyłem.

[Mr. Eko]

Moto od wczoraj w serwisie jutro odbiór. Zamówiłem też nowe świece, filtry i olej Motul 5100 10w40 półsyntetyk. Słyszałem że ER'ki lubią dużo oleju mieć. Większość ludzi pisze, że leją do max albo i ponad. Co o tym sądzicie?