Wpadł mi plastyk do otworu bagnetu olejowego. Yamaha FZ6 S2.
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Wpadł mi plastyk do otworu bagnetu olejowego. Yamaha FZ6 S2.
Witam serdecznie wszystkch,
mam poważny problem - jako, że jestem laikiem w kwestiach mechanicznych.
Dzisiaj wyrównywałem po wymianie, poziom oleju, zlewając go przy pomocy plastykowej pompki (taka jak w mydłach w płynie), przez otwór na bagnet, gdy nagle część pompki wpadła do środka. Tu sięokazało, że nie była 1 częsciowa. ;/
Obecnie wkręciłem bagnet do środka, ponieważ plastykowej rurki już nie widać w otworze i motocykl czeka na interwencję. W jaki sposób mogę tę rurkę wyjąć? Czy jeśli odpalę silnik, rurka popłynie z olejem do silnika i może go uszkodzić? Co robić? Rurka ma ok 5-6 cm długości i wykonana jest z giętkiego plastyku.
Pozdrawiam
mam poważny problem - jako, że jestem laikiem w kwestiach mechanicznych.
Dzisiaj wyrównywałem po wymianie, poziom oleju, zlewając go przy pomocy plastykowej pompki (taka jak w mydłach w płynie), przez otwór na bagnet, gdy nagle część pompki wpadła do środka. Tu sięokazało, że nie była 1 częsciowa. ;/
Obecnie wkręciłem bagnet do środka, ponieważ plastykowej rurki już nie widać w otworze i motocykl czeka na interwencję. W jaki sposób mogę tę rurkę wyjąć? Czy jeśli odpalę silnik, rurka popłynie z olejem do silnika i może go uszkodzić? Co robić? Rurka ma ok 5-6 cm długości i wykonana jest z giętkiego plastyku.
Pozdrawiam
- flashu
- Świeżak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 20/3/2013, 20:10
Jeżeli odpalisz silnik istnieje możliwość zmielenia tej rurki przez tryby skrzyni lub sprzęgła. Najbezpieczniej gdy odkręcisz pokrywę bo jest ryzyko że rurka z olejem przepłynie otworami do miski przy spuszczaniu przez śrubę.
PS. po co stosujesz takie patenty?
PS. po co stosujesz takie patenty?
-
mati22252 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 805
- Dołączył(a): 12/4/2012, 17:04
- Lokalizacja: Żagań/ Poznań
przeczytaj kolego jeszcze raz regulamin,edytuj posty
Sory, z rozpędu napisałem dwa.
cycu_rsko, czy tam są jakieś uszczelki, które przez rozkręcenie pokrywy będą wymagały wymiany? Co jeśli jednak popłynęła otworami jak pisze mati22252, a nie da się jej wyciągnąć propozycją senekkorzenna czyli drutem?
mati22252, patent zastosowałem, dlatego, że miałem nadmiar i tak mi było najłatwiej i najszybciej, zamiast usyfić siebie i kawałek podłogi przez śrubę.
Wybaczcie drążenie, ale chcę to zrobić skutecznie - za jednym podejściem. Wyczytałem na forach, że ludzie jeżdżą z połamanymi bagnetami po 3k kilometrów. Jak to możliwe?
Czysto hipotetycznie - czy ten plastyk po zmieleniu i roztopieniu przez rozgrzany olej nie odłożył by się na filtrze? Logika podpowiada, że również po wystygnięciu, na cylindrach itp, co mogło by zabić silnik.
- flashu
- Świeżak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 20/3/2013, 20:10
Czysto teoretycznie, odlozy sie, ale na smoku pompy, zatka ja i silnik straci smarowanie. Dalsza czesc historii bedzie smutna.
Uszczelka jest, o ile zejdzie delikatnie nie powinna wymagac wymiany.
Mozliwe jest jezdzenie z cialem obcym w misce, ale jesli sie dostanie na tryby, narobi w silniku sporego balaganu.
Uszczelka jest, o ile zejdzie delikatnie nie powinna wymagac wymiany.
Mozliwe jest jezdzenie z cialem obcym w misce, ale jesli sie dostanie na tryby, narobi w silniku sporego balaganu.
929
-
cycu_rsko - Moderator
- Posty: 1145
- Dołączył(a): 15/3/2008, 18:55
- Lokalizacja: Radomsko
dokładnie. o ile nie odpalałeś ani nie kręciłes taki patyczek nie przedostał się do skrzyni, zwykle są to małe otwory/łozyskami itp. a nie dziura 5 centymetrowa zeby taki element sie przedostał. spuszczaj olej i sciągnij pokrywe i nie powinno byc problemów w zlokalizowaniu elementu. ew tak jak kolega wyzej napisał - mozna bez spuszczania moto na bok połozyc.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
henio12323 napisał(a):bez spuszczania
Dokładnie, nie ma się co spuszczać.
Połóż moto na glebę odkręć pokrywę i po robocie, silnik to nie damska torebka, o wiele łatwiej znaleźć to czego się szuka

Niektóre chwile, zapomina się przez całe życie
-
power_bit - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1258
- Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
- Lokalizacja: Września
Dobra Panowie, sytuacja się nie rozwiązała i wygląda następująco.
Po odkręceniu pokrywy (zajęło mi to 2,5h - wspominałem już o umiejętnościach), moim oczom ukazała się otchłań posiadająca zdecydowanie więcej elementów niż zawartość damskiej torebki, a ich perfekcyjna konfiguracja i złożoność sprawiła, że zdałem sobie sprawę, że nie powinno mnie tam być. Patyczka ani widu, ani słychu, a przestrzeni na tyle, żeby palec wcisnąć.
Ponadto, przy zdejmowaniu pokrywy odkryłem przy śrubach jakieś nietypowe (dla mnie) elementy - metalowe wałeczki. A właściwie jeden wałek, a dwa sloty. Więc albo jeżdżę cały czas z jednym pływający gdzieś, albo go tam nigdy nie było - a powinien?
Te dwie okoliczności sprawiły, że podjąłem decyzję, aby zlecić to komuś, kto przez weekend znajdzie 2-3h we Wrocławiu i rozwiąże moje problemy w moim garażu, za stosowną opłatą, sprawnie i profesjonalnie.
Można liczyć na kogoś?
Po odkręceniu pokrywy (zajęło mi to 2,5h - wspominałem już o umiejętnościach), moim oczom ukazała się otchłań posiadająca zdecydowanie więcej elementów niż zawartość damskiej torebki, a ich perfekcyjna konfiguracja i złożoność sprawiła, że zdałem sobie sprawę, że nie powinno mnie tam być. Patyczka ani widu, ani słychu, a przestrzeni na tyle, żeby palec wcisnąć.
Ponadto, przy zdejmowaniu pokrywy odkryłem przy śrubach jakieś nietypowe (dla mnie) elementy - metalowe wałeczki. A właściwie jeden wałek, a dwa sloty. Więc albo jeżdżę cały czas z jednym pływający gdzieś, albo go tam nigdy nie było - a powinien?
Te dwie okoliczności sprawiły, że podjąłem decyzję, aby zlecić to komuś, kto przez weekend znajdzie 2-3h we Wrocławiu i rozwiąże moje problemy w moim garażu, za stosowną opłatą, sprawnie i profesjonalnie.
Można liczyć na kogoś?
- flashu
- Świeżak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 20/3/2013, 20:10
Jeśli pod pokrywą sprzęgła nie ma rurki to pozostaje tylko odkręcić miskę olejową bo pewnie tam wpadła. Możesz to zrobić sam bo to naprawdę nic strasznego i żeby coś popsuć to naprawdę trzeba się porządnie postarać. Oczywiście najpierw musisz spuścić olej i uważać na uszczelkę bo jak ją uszkodzisz to trzeba nową.
- tomek2102
- Świeżak
- Posty: 152
- Dołączył(a): 3/3/2013, 14:20
- Lokalizacja: Chełm
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości