Kask : NAXA vs LS2.

[RpS.]

Witam , planuje zakup nowego kasku do max 250 zł ( wiem ze to malo ).
i tak :

http://moto.allegro.pl/kask-integralny- ... 07495.html


czy :


http://moto.allegro.pl/kask-naxa-f8-a-c ... 13077.html

ktory lepiej kupic ?

ktory jest lepiej wygluszony i lepiej wykonany ?
moto na turystyka (Fazer 600 ).

[Hyde]

Weź sobie LS2.

Tak na dobrą sprawę, to Twoja głowa, Twoja sprawa, ja nie ośmieliłbym się wyjechać na miasto w kasku za 250zł.

z aukcji:
Ponadto kaski LS2 otrzymały 4/5 gwiazdek w
Programie Oceny Bezpieczeństwa Kasków SHARP

Taa

[Invi]

Jeden i drugi się nie nadaje.

Za 250 można dorwać K3 basica, ewentualnie dorzucając 50zł, bez przesady, za tyle to nawet nie zatankujesz połowy baku

[pamoz]

Nie słuchaj ich LS2 nie jest gorszy tylko mniej kosztuje.Sam mam podobny.Nie mówie o tym z avatara:D. Zresztą zobacz kto jeździ w LS2 http://www.cyrildespres.com/web/

[Hyde]

Nie słuchaj ich LS2 nie jest gorszy tylko mniej kosztuje.Sam mam podobny.Zresztą zobacz kto jeździ w LS2 http://www.cyrildespres.com/web/

To co nam pokazałeś to typowy kask szosowy za 200zł.

Wracaj chłopie do jeżdżenia rowerem, bo swoim kompletnym brakiem wiedzy na jakikolwiek temat tylko siejesz zamęt. To jest forum motocyklowe.

[RpS.]

Panowie , dopiero co kupilem nowy motocykl , obecnie nie mam pracy bo zima i jeszcze 2 dzieci , a pensja ledwo 2k , wiec chyba kazdy to zrozumie. Poprostu nie stac mnie na na kask za 1000zl jak innych , motocykl sluzy mi do spokojnej jazdy , nie pedze po 200 km/h , jezdze turystycznie 100-140 km/h.
Wiec panowie ktory kask bedzie lepszy ? jest lepiej wykonany , wygluszony ?
Kask NAXY mi sie bardzo podona , ten czarny polysk i z ta blenda , ale tez duzo slyszalem o kasku LS2 ze ma dobre opinie.

[Hyde]

Panowie , dopiero co kupilem nowy motocykl , obecnie nie mam pracy bo zima i jeszcze 2 dzieci , a pensja ledwo 2k , wiec chyba kazdy to zrozumie. Poprostu nie stac mnie na na kask za 1000zl jak innych , motocykl sluzy mi do spokojnej jazdy , nie pedze po 200 km/h , jezdze turystycznie 100-140 km/h.
Wiec panowie ktory kask bedzie lepszy ? jest lepiej wykonany , wygluszony ?
Kask NAXY mi sie bardzo podona , ten czarny polysk i z ta blenda , ale tez duzo slyszalem o kasku LS2 ze ma dobre opinie.

Dobre opinie wśród kogo? Ludzi, ktorzy je kupili czy ludzi, ktorzy mieli w nich jakiekolwiek nieszczesliwe zdarzenie?

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 49080.html

Kaski LS2 pozdrawiaja. Ta dwojka nie jechala 100 czy 140km/h tylko znacznie mniej.

Piszesz, ze 2 dzieci i ze nie stac Cie na lepszy kask i kazdy to zrozumie? Ja nie rozumiem jak majac rodzine, mozna ryzykowac jazde powyzej 100km/h w takim g*wnie, a dokonywanie wyboru czy to ma byc NAXA czy LS2 jest jak wybieranie zony w burdelu. Dozbieraj troche i pomysl o czyms sensowniejszym jak AGV K3 jak to wyzej napisal Invi.

[Kenro]

Jakosc wykonania jakiegokolwiek kasku Naxa pozostawia baardzo duzo do zyczenia. Wykonczenie, wygluszenie, i zastosowane materiały sa do d***.. W tym przypadku zdecydowanie LS2

[RpS.]

hm , nie wiem co mam Ci napisac Hyde , motocyklami jezdze od 8 lat , wiem ze trzeba dbac o bezpieczenstwo.
Poprostu nie stac mnie na drozszy kask , napisalem tu liczac ze ktos mi pomoze w wyborze kasku.
Doradzisz mi cos , czy nadal bedziesz mi jechal ? Moze dla Ciebie 250 zl to gowno , ale dla mnie to duzo , musze na nie ciezko zapierdalac na budowie , by zapewnic rodzinie byt i zeby zostalo na hobby , bede kupowal 2 kaski (raczej takie same ) wiec kaski 500 zl i naped tez sie juz konczy , wiec tez juz trzeba o nim pomyslec , wiec nie mow mi ze nie dbam o bezpiczenstwo albo o rodzine.Nie wiesz ile wysilku musze włożyć w to aby moc odlozyc te 500 zl i kupic te kaski zeby nie byli lipy na trasie , nie mowie juz o paliwie , bo czasami w piekne , niedzielne dni nie jezdze , zeby zaoszczedzic , i kupic cos pozadnego dzieciom.

[Hyde]

Ja to doskonale rozumiem, nikomu nie cisne, pisze raczej z troska, anizeli zeby wysmiewac sie z Ciebie, ze nie stac Cie na cos lepszego. LS2 moznaby kupic na skuter, a nie na 100 konnego fazera. Zycie pisze gowniane scenariusze i nie bez powodu kaski maja rozne ceny i bardzo czesto nie jest to wylacznie kwestia marki, a jakosci uzytych kompozytow oraz wykonania.
Prosisz o doradzenie: Doradzam Ci jeszcze raz - nie interesuj sie takim g*wnem jakim jest LS2 ani NAXA i poszukaj na allegro AGV K3 albo Lazer LZ6, za nieduzo wieksze pieniadze.

[RpS.]

Ok , dzieki Hyde za pomoc. Widze ze jestes bardzo szczery , az do bolu prawde mowiac.
Ok ja jeszcze pomysle z tymi kaskami , moze uda mi sie gdzies dorobic i dołożyć troszke kaski , poczytam opinie.
Jak juz cos kupie , napewno sie pochwale i walne jakas recenzje. Do zobaczenia gdzies na trasie.

[pamoz]

Nie znam się ,ale jeszcze mi się znalazło .
Test kasków do 100 euro:


http://www.testberichte.de/a/motorradhe ... 38069.html

[power_bit]

Ja nie rozumiem jak majac rodzine, mozna ryzykowac jazde powyzej 100km/h w takim g*wnie, a dokonywanie wyboru czy to ma byc NAXA czy LS2 jest jak wybieranie zony w burdelu. Dozbieraj troche i pomysl o czyms sensowniejszym jak AGV K3 jak to wyzej napisal Invi.

Powyżej 100km/h kask to tylko ozdoba. Hyde co wyjechałeś ze śmiercią tych dwojga ludzi? Zginęli, bo mieli na głowach kask firmy LS2? Łapy lecą jak czytam takie głupoty.

[Kaai]

kask przy 100 to tylko ozdoba?
widzę, że jeszcze nie miałeś okazji jechać tyłkiem po asfalcie. jak byś miał, nie gadałbyś takich głupot.

[power_bit]

kask przy 100 to tylko ozdoba?

Trochę nie ogarniasz metafory

Do założyciela tematu, zerknij na HJC CS-R1, idzie wyrwać w małej kasie a kask całkiem spoko.

[alex.]

w wyścigach motocyklowych mają kaski po kilka/kilkanaście tysięcy i też nie zawsze pomagają (czy przy małych czy dużych prędkościach ) ludzie i tak giną.

Rps, co do tych kasków to wolałbym LS2. Chociaż wg mnie warto dorzucić kilka złotych i kupić np Nitro czy AGV. Po 3xx zł są już na prawdę fajne modele np za 321 zł jest Nitro NGFP.

[Hyde]

Zginęli, bo mieli na głowach kask firmy LS2?

Mysle, ze kask na glowie raczej nie zabija, ale uderzenie przy stosunkowo nieduzej predkosci w kasku watpliwej jakosci juz tak.

[Kvba]

w wyścigach motocyklowych mają kaski po kilka/kilkanaście tysięcy i też nie zawsze pomagają (czy przy małych czy dużych prędkościach ) ludzie i tak giną.

[...]

Jak się nie ma zielonego pojęcia w temacie to lepiej siedzieć cicho i się nie odzywać. Kilkanaście tys. za kask? Pokaż mi taki. Z tego co widzę to większość czołowych zawodników jeździ w Xlite (modelu nie pamiętam) RX7 GP czy X-Spirit II itp. i żaden z tych kasków nie kosztuje "kilkunastu tys"...

Idąc tokiem rozumowania niektórych, to po co w ogóle zakładać kask? Załóżcie sobie wełnianą czapkę i jeździjcie, "przecież nie jeździcie po 200 km/h". Poza tym co ma do znaczenia prędkość z jaką zazwyczaj się poruszacie lub typ motocykla jakim jeździcie? Jak ktoś w Was wjedzie jak będziecie stali w miejscu, to nie będzie różnicy czy jeździcie na skuterze, turystyku czy ścigu.

Dobry ubiór na motocykl to podstawa. Jeżeli kogoś stać na zakup motocykla, to powinien być też w stanie zainwestować w miarę dobry ubiór. A jak 200zł to dla niego zbyt wiele to może warto sprzedać motocykl i zmienić hobby? Samo utrzymanie motocykla w stanie zapewniającym bezpieczne użytkowanie wymaga jednak niemałego nakładu finansowego.

Żeby nie było że offtop.

Z tych dwóch kasków co podałeś to żaden się nie nadaje. Lepiej będzie przepić te pieniądze niż kupić imitacje kasku.

[power_bit]

Czyli mówisz, że nie żyją gdyż uznali urazu głowy a przyczynił się do tego kiepskiej jakości kask LS2 Myślę, że podsyłanie tego typu linków i gadanie o zaletach/wadach produktów jest głupie.
BTW. sory za offtop

[Corr]

Ja zawsze myślałem, że większość "normalnych" kasków zapewnia podobną ochronę( porównując wykonane z tego samego materiału) a dopłaca się za precyzję wykonania, poziom hałasu, dodatki, logo firmy. Porównując grubość skorupy i wyściółek nie ma zbytnich różnic w kasku za 250 czy 600 zł...
A twierdzenie niektórych, że kask za 250 nadaje się tylko na skuter gdzie w garnku za 320 złotych można się śmiało rozbijać przy +100 km/h są trochę niedorzeczne.
Żeby nie było, że jestem stronniczy mam kask z zupełnie innej półki cenowej i nie bronię na siłę "tego co mam".

Jeżeli chodzi o Naxa vs LS2 to brałbym LS2.