Scigacz.pl

przez **stareRadio** » 19/2/2013, 17:47

Lubię mieć czyste moto, lubię dbać i uważam ze dłużej przez to pożyję ( i ja i moto) przeto zapytanie.
Można umyć cały układ napędowy ze starego smarowidła używając nafty i szczoteczki lub innej chemii,można tak doczyścić amor tylny.
Czym wyczyścić centralkę i wokół zębatki zdawczej ? Warstwę można mierzyć i pewnie wyjdzie z 2-4 mm. Jedno przetarcie szczoteczki i po niej, płyn akra - chyba trzeba by pryskać z 10 albo 15x ? Jazda na myjnie i bezpośrednio piana + woda - nie pomaga.
Odkręcić centalną i ropą ?

EDIT: nie pytam o czyszczenie napędu !

przez **Jasiu123** » 19/2/2013, 18:19

Centralke myj czym chcesz byle farba nie zlazła, może być nafta, benzyna itd.
łańcuch tylko nafta... bądz oczywiście jakieś specjalne środki do czyszczenia łańcucha :-)

nafta to budżetowa opcja ale skuteczna.

przez **Vergon** » 19/2/2013, 19:56

Długi pędzel/szczotka + nafta/benzyna ekstrakcyjna i jedziesz. Przy okazji pobrudzisz wszystko dookoła i będziesz musiał myć te same miejsca po 5 razy zmieniając za każdym razem środek myjący na czysty i myjąc pędzel/szczotkę, ale doczyścisz. Jak nie masz zdawczej na wierzchu to zdejmij jej osłonę, będzie łatwiej i porządniej doczyszczone.
Taka warstwa nie zbiera się w miesiąc, więc warto pobawić się raz, dwa razy w sezonie i mieć błysk.

przez **stareRadio** » 19/2/2013, 20:34

Prawda , zebrała się w kilka lat i teraz chce zrobic z tym porządek. Oslone od zdawczej juz myłem, wahacz również.Został tylko amor, central i wokół.
Fascynujące zajęcie ...

przez **daniel9970** » 19/2/2013, 21:02

Ja jak czyściłem napęd od mojego Fazera zaraz po zakupie, to zdjąłem całkiem łańcuch bo był baardzo bardzo zasyfiony z reszta tak jak i cala reszta napędu. A więc zdjąłem łańcuch, nalałem do plastikowego pudełka (dość podłużnego i niezbyt głębokiego, tak żeby łańcuch się tylko trochę zanurzył) benzyny ekstrakcyjnej i powoli przeciągałem łańcuch przez to pudełko jednocześnie czyszcząc go szczoteczka do zębów. Łańcuch wygląda jak nowy, a co do napędu i okolic które też były w nieciekawym stanie to użyłem benzyny i dość twardego pędzelka. Godzinka szorowania i wszystko było w miarę czyste, później tylko umyłem moto dokładnie szamponem i nasmarowałem dobrze łańcuch. Moim zdaniem to dobry i dość tani sposób.

przez **henio12323** » 19/2/2013, 21:02

ja polecam płyn DIMER - w róznych proporcjach, nawet 1:1 w takie zasyfione miejsca i duzo mniejszy roztwór na reszte moto. niestety płyn ma troche wade - jest o tyle zrący że wszystkie rzeczy aluminiowe stracą nieco blask. ( ale wystarczy szmatka z pastą tempo, albo czysciwo w postaci waty stalowej i w kilka minut błyszczy sie jak nowe ;d ) a zalety - moto moim zdaniem czysci lepiej niz inny preparat - chyba że preparat jest o podobnym składzie. smigam w terenie, i mam kazdy rodzaj syfu, olej, sadza, 30 rodzajów błota. jedno schodzi pod bieżącą wodą, inne jest takie tłuste ze szczotka tylko rozmazuje. za to po uzyciu dimerka moto domywam jak nigdy. myłem nie raz na myjkach dobrych z ciepłą wodą, jakimis pianami aktywnymi ( własciwie dimer to też rodzaj aktywnej piany ) i zawsze moto było czyste, ale w zakamarkach, albo takie elementy jak spręzyna zawieszenia itp, zawsze miało smugi z syfu. jak od kumpla wziałem troszke dimerka spryskałem to nie poznałem własnego moto. domyło świetnie i do dzisiaj go uzywam. pryskam ręcznie czyms roztwór, i myjką o niewielkiej mocy nawet spłukuje i moto jest zwykle domyte jak trzeba, a syf przy zębatce własnie robie wiekszym stęzeniem. jak moto stoi np teraz na zimowym serwisie i nie mam jak myc myjka to uzywam pędzla i benzyny ekstakcyjnej. ew zmywacza do hamulców ( jest najtanszy i czesto inne zmywacze róznego typu są wręcz identyczne a są drozsze )

przez **stareRadio** » 19/2/2013, 21:22

daniel9970, podkreślałem jaką cześć chce czyścić, ale dzięki za odpowiedz

henio , a porównywałeś Dimer'a z płynem K2 Akra ? pewnie trochę mocniejszy ....

przez **Jasiu123** » 19/2/2013, 21:36

Łańcucha nie myje się w ekstrakcyjnej bo zle wpływa na gumę a w łańcuchu są gumowe oringi... myślalem że wszyscy to wiiedzą :-)

nafta, nafta i jeszcze raz nafta.

przez **daniel9970** » 19/2/2013, 21:37

Centralkę także czyściłem benzyną.

Ale z tym Dimerem to chyba dobry pomysł, sam też go używam ale tak jak mówi henio trzeba uważać żeby nie przesadzić z proporcjami, używam go własnie tylko wtedy gry chce wyczyścić np błoto z zza kolektorów, tam gdzie nie mogę dojść nawet ręką. Bardziej przydaje sie do czyszczenia Quada niż fazera bo wiadomo Fazerem po błocie czesto nie śmigam.

Jasiu123 No widzisz, teraz już wiem, ale łańcuch latał już cały sezon i nie widać specjalnie śladów zużycia.

przez **Mentos1111** » 20/2/2013, 08:48

daniel9970 napisał(a):ale łańcuch latał już cały sezon i nie widać specjalnie śladów zużycia.

co nie znaczy ze nie wpłyneło to na niego w nie korzystny sposób ;D

przez **kamilk-94** » 1/6/2015, 08:14

Spróbuj może ten z KEMI http://www.kreocen.pl/produkt/KEMIA-Srodek-do-usuwania-zabrudzen-olejowo-tluszczowych-05l-18_736_2405673.html (otwórz link) . U mnie się fajnie sprawdza, jak za taką cenę (6,50) to na prawdę warto. Dobrze czyści smar i ropę.

przez **henio12323** » 1/6/2015, 12:36

co do DIMERA - on sam w sobie jest mega mocny, wystarczy sobie krople dac na ręke i pod biezącą wodą trzeba kilkanascie sekund płukać bo czuć że zmniejsza napięcie wody. akra jest podobne ale juz rozcięczone, dimer w butelce jest kilkanascie razy bardziej stęzony i mozna sobie walnąć takie stęzenie jakie pasuje.

Scigacz.pl

usuwanie starego smaru

usuwanie starego smaru

Kto przegląda forum